"Z czego zrezygnować? Z jedzenia, z lekarstw?" Spółdzielnia mieszkaniowa w Mońkach zachęca do "buntu"

Źródło:
TVN24
Podwyżki czynszu w Mońkach
Podwyżki czynszu w MońkachTVN24
wideo 2/2
Podwyżki czynszu w MońkachTVN24

Mieszkańcy miasteczka Mońki (Podlaskie) po podwyżce cen za ogrzewanie mogą płacić nawet dwa tysiące złotych czynszu, wcześniej było to kilkaset, góra 800 złotych. - Nie jest w stanie nikt zapłacić tego. Co ludzie mają robić? - pyta jedna z mieszkanek w rozmowie z reporterką TVN24. - Bieda nas czeka - boją się lokatorzy. Prezes spółdzielni mieszkaniowej zachęca, by domagali się dopłat od rządu, takich, jakie przyznano mieszkańcom domów jednorodzinnych.

Mońki, miasto na Podlasiu, 10 tysięcy mieszkańców. Dyrektor miejscowego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej Zdzisław Dąbrowski informuje, jak wzrosła cena opału. W zeszłym roku zapłacili za miał węglowy około 1,5 miliona złotych. W tym roku - już około 12 milionów. Obecnych zapasów starczy zaś tylko do października. Liczą na pomoc z rządu, rozważają zaciągnięcie kredytu.

Dla mieszkańców bloków oznacza to jedno: skoczy czynsz. Być może nawet o 400 procent. Są oburzeni i przerażeni.

Podwyżki czynszu w MońkachTVN24

W najlepszym razie czynsz może wzrosnąć do 1000 złotych

Reporterka TVN24 Marta Ambramczyk-Dzikiewicz odwiedziła jedno z monieckich osiedli. Jest tu 1529 mieszkań, w których żyją głównie emeryci. Deklarują, że ich miesięczny dochód to mniej więcej 1500 złotych. Maksymalnie dwa tysiące.

Teraz miesięcznie płacą spółdzielni mieszkaniowej od 300 do 800 złotych, w tym za ogrzewanie centralne od 100 do 240 złotych, w zależności od powierzchni lokalu.

Jeśli zrealizuje się najgorszy scenariusz, jesienią i zimą będą musieli przeznaczać na czynsz nawet dwa tysiące złotych. Trwają konsultacje, by podwyżka nie była aż tak drastyczna. Moniecka ciepłownia negocjuje wysokość taryfy z Urzędem Regulacji Energetycznej i powinna ją znać i podać ostatecznie w październiku. Ale w najlepszym razie nadal będzie to dużo - 260 procent. Czynsz sięgać będzie wtedy 1000 złotych.

Podwyżki czynszu w MońkachTVN24

Czytaj też: Rachunki za ogrzewanie w górę. Sprawdzamy, gdzie i o ile wzrosną

"Bieda nas czeka, naród wyjdzie na ulice"

- Nie jest w stanie nikt zapłacić tego. Co ludzie mają robić? Z czego zrezygnować? Z życia, z jedzenia, z lekarstw? No bo nie wszyscy dobrze zarabiają. Jak ktoś ma 1200-1300 złotych, to nie jest w stanie - mówi w rozmowie z reporterką pani Jadwiga, która teraz płaci 480 zł czynszu. - Ja jestem jedna. Jak gdzieś jest dwoje ludzi, mają dwie emerytury. Jak jest jedna, to trudno - dodaje mieszkanka.

- Bieda nas czeka. My we dwoje [z żoną - red.] na emeryturze, mamy po 2 tysiące złotych. Ja na leki wydaję ponad 500 złotych miesięcznie, bo mam udar, mam nogę operowaną, ciśnienie, cukrzycę, żona dużo na leki wydaje. I jeśli przychodzą nas straszyć, że 300 czy 600 złotych miesięcznie więcej będzie, to skąd nabrać tych pieniędzy, jak będzie wytrzymać? - pyta pan Józef.

Pan Józef z żoną z Moniek boją się biedy po podwyżce czynszu TVN24

- Jak przyjdzie podwyżka, będziemy szumieć. Najprawdopodobniej naród wyjdzie na ulice - przewiduje pan Józef, który był pierwszym mieszkańcem swojego bloku i sadził drzewa na osiedlu. - Przepracowaliśmy tyle lat, potrącano nam na wszystko, zadowoleni byliśmy, spokojnie się mieszkało, a teraz takie podwyżki... Tak chyba nie ma w żadnym kraju, żeby człowiek nie miał z czego wyżyć - dodaje

 "Czym my się różnimy od mieszkańców domów"

- Kosmos dla nas, mieszkańców - mówi o nowych czynszach prezes spółdzielni mieszkaniowej w Mońkach Roman Klepadło. - Na to się nie zgadzamy i zrobię wszystko, żeby to nie weszło - zapewnia.

Podwyżki czynszu w MońkachTVN24

Wcześniej spółdzielnia ociepliła bloki i zmodernizowała instalację cieplną. Teraz prezes przygotował petycję do rządzących o powstrzymanie podwyżek. Wywiesił ją w klatkach schodowych, zbiera podpisy mieszkańców, zachęca do tego inne spółdzielnie. - W kupie jest siła, jeśli będziemy zgrani, to posłuchają naszych głosów - argumentuje.

Klepadło powołuje się na obiecane trzytysięczne dopłaty do ogrzewania, które jednak nie obejmą mieszkańców bloków. Jak zapewnia, przy każdej okazji rozmawia o tym z politykami.

- Jeżeli dopłaca się mieszkańcom, którzy mają domy prywatne, trzy tysiące złotych, bez względu na to, czy ten dom ma 30 metrów czy 300 metrów (...), to czym my się różnimy, mieszkańcy spółdzielni, od tych mieszkańców? Chyba tylko tym że nie mamy kominów w każdym mieszkaniu i te kominy nie dymią i nie zanieczyszczają środowiska - mówi Klepadło.

Autorka/Autor:mag//rzw

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości
Ujawniamy braki w sprawozdaniu finansowym PiS. Hermeliński: to dowód dla PKW

Ujawniamy braki w sprawozdaniu finansowym PiS. Hermeliński: to dowód dla PKW

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Większość Polaków opowiada się za związkami partnerskimi osób tej samej płci – wynika z sondażu Centrum Badania Opinii Społecznej (CBOS). Instytut o stosunek do związków partnerskich pyta od 2011 roku. W miarę upływu czasu sprzeciw słabł, a obecnie wynik sondażowy jest ponad dwukrotnie wyższy niż 13 lat temu. Materiał magazynu "Polska i Świat". Całe wydanie dostępne w TVN24 GO.

Pierwszy raz w historii taki wynik w sondażu CBOS

Pierwszy raz w historii taki wynik w sondażu CBOS

Źródło:
TVN24

Patrząc na dane, można wywnioskować, że Polacy to naród o naprawdę słabym zdrowiu - w 2023 roku wystawiono 27 milionów zwolnień. Przy 17 milionach pracowników robi to wrażenie. Okazuje się, że częstą praktyką pracowników jest uzyskiwanie zwolnień chorobowych tuż przed urlopem lub na jego zakończenie. Kontrolerzy z ZUS-u historii z urlopem w tle znają mnóstwo. Materiał magazynu "Polska i Świat". Całe wydanie dostępne w TVN24 GO.

"Algorytmy, które wyłapują takie osoby". Wakacyjna plaga 

"Algorytmy, które wyłapują takie osoby". Wakacyjna plaga 

Źródło:
TVN24

Skazany na śmierć Niemiec Rico Krieger udzielił "wywiadu" białoruskiej telewizji państwowej. Utrzymywał między innymi, że wykonywał zadania na rozkaz z Ukrainy i miał to być test na dostanie się do białoruskiego Pułku Kalinowskiego. Według portalu Nasza Niwa, który przeanalizował materiał, Krieger mógł paść ofiarą prowokacji ze strony służb białoruskich lub rosyjskich.

Wyrok śmierci i nagranie w białoruskiej telewizji. Niezależne media: Niemiec mógł paść ofiarą prowokacji

Wyrok śmierci i nagranie w białoruskiej telewizji. Niezależne media: Niemiec mógł paść ofiarą prowokacji

Źródło:
PAP

Przedstawiciele ukraińskich służb zaangażowanych w projekt o nazwie "Chcę do swoich" ogłosili, że rosyjscy kolaboranci, skazani na Ukrainie za współpracę z okupantem, uzyskali możliwość wyjazdu do Rosji w ramach wymiany na więzionych tam obywateli ukraińskich. Od początku wojny z Rosją odbyły się 54 wymiany jeńców, w ramach których na Ukrainę powróciło 3405 osób.

Uruchamiają projekt "Chcę do swoich". Kolaboranci mogą wyjechać do Rosji

Uruchamiają projekt "Chcę do swoich". Kolaboranci mogą wyjechać do Rosji

Źródło:
PAP

Komisja śledcza ds. wyborów kopertowych zagłosowała za sporządzeniem 12 zawiadomień do prokuratury. Sędzia z grupy "Kasta" został świadkiem zespołu rozliczającego PiS. Z kolei szefowa zespołu śledczego zajmującego się nieprawidłowościami w Funduszu Sprawiedliwości chce odejść na prokuratorską emeryturę. Oto sześć rzeczy, które warto wiedzieć w piątek, 26 lipca.

Podsumowanie komisji, nowy świadek Giertycha, decyzja znanej prokurator. Sześć rzeczy, które warto wiedzieć w piątek

Podsumowanie komisji, nowy świadek Giertycha, decyzja znanej prokurator. Sześć rzeczy, które warto wiedzieć w piątek

Źródło:
PAP, TVN24, Eurosport

Znana prokurator Marzena Kowalska chce odejść w stan spoczynku, czyli na prokuratorską emeryturę. To ona jest szefową Zespołu Śledczego nr 2 zajmującego się nieprawidłowościami ekipy Zbigniewa Ziobry w Funduszu Sprawiedliwości. Powód jej wnioskowanego odejścia to "przyczyny osobisto-rodzinne". Adam Bodnar, prokurator generalny, chce jednak jeszcze porozmawiać z prokuratorką o jej decyzji - dowiadują się dziennikarze "Superwizjera" i tvn24.pl.

Rozpracowuje Fundusz Sprawiedliwości. Chce odejść

Rozpracowuje Fundusz Sprawiedliwości. Chce odejść

Źródło:
tvn24.pl

Nie jest jasne, czy Donald Trump został postrzelony, czy to odłamek telepromptera "drasnął ucho" byłego prezydenta - zeznał dyrektor FBI Chris Wray w Kongresie USA. Sam Trump mówił podczas pierwszego wiecu po nieudanym zamachu, że "przyjął kulę za demokrację".

Co zraniło Trumpa? Nowa hipoteza FBI 

Co zraniło Trumpa? Nowa hipoteza FBI 

Źródło:
PAP

Prezydent USA Joe Biden przyjął w Białym Domu premiera Izraela Benjamina Netanjahu. Następnie obaj spotkali z rodzinami zakładników porwanych przez Hamas. Netanjahu rozmawiał również z wiceprezydentką Kamalą Harris. Głównym punktem rozmów były negocjacje dotyczące zwieszenia broni w Strefie Gazy.

Kamala Harris "nie będzie milczeć"

Kamala Harris "nie będzie milczeć"

Źródło:
PAP

884 dni temu rozpoczęła się inwazja Rosji na Ukrainę. Rosja ma problemy z przekazywaniem dostaw na okupowany przez nią Krym, po tym jak Ukraińcy trafili ostatni działający prom - Sławianin - który dostarczał zaopatrzenie na ten półwysep - przekazało brytyjskie ministerstwo obrony. Oto co wydarzyło się w Ukrainie i wokół niej w ciągu ostatniej doby.

Rosjanie nie mają już żadnego promu Ro-Ro

Rosjanie nie mają już żadnego promu Ro-Ro

Źródło:
PAP

Piątkowe obrady Sejmu rozpoczną się od głosowania nad wnioskiem Prezydium Sejmu w sprawie utajnienia pierwszej części obrad. Posłowie mają zająć się wnioskiem o odwołanie dwóch członkiń komisji do spraw pedofilii - Barbary Chrobak i Hanny Elżanowskiej. Kancelaria Sejmu wydała komunikat w sprawie przebywania w głównym gmachu budynku w przypadku niejawnych obrad.

Piątkowe obrady mogą zostać częściowo utajnione. Komunikat Kancelarii Sejmu

Piątkowe obrady mogą zostać częściowo utajnione. Komunikat Kancelarii Sejmu

Źródło:
PAP

Kurtka, rękawiczki, okulary przeciwsłoneczne i specjalna osłona na twarz -to strój obowiązkowy pewnego 11-latka z Barcelony. Chłopiec cierpi na rzadką chorobę genetyczną, przez którą musi unikać przebywania na słońcu. Schorzenie uniemożliwia mu normalne funkcjonowanie.

Dla niego wakacje oznaczają zamknięcie w domu. Pol cierpi na rzadką chorobę genetyczną

Dla niego wakacje oznaczają zamknięcie w domu. Pol cierpi na rzadką chorobę genetyczną

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

IMGW ostrzega przed burzami, które mogą pojawić się w ciągu dnia. Alarmy obowiązują na krańcach wschodnich kraju. Sprawdź, gdzie aura będzie groźna.

Niespokojnie w dwóch województwach. Ostrzeżenia IMGW

Niespokojnie w dwóch województwach. Ostrzeżenia IMGW

Źródło:
tvnmeteo.pl

Po poniedziałkowym zdarzeniu w Lasku Bródnowskim 26-letni mężczyzna usłyszał zarzut uszkodzenia ciała dwóch nastolatków. To nie koniec tej sprawy. Do sądu rodzinnego i dla nieletnich policjanci doprowadzili 15-latka i 16-latka oraz ich 13-letnią koleżankę. Dziewczyna trafiła do ośrodka wychowawczego. 

Zarzuty i nadzór kuratora dla nastolatków. Ich 13-letnia koleżanka trafiła do ośrodka wychowawczego

Zarzuty i nadzór kuratora dla nastolatków. Ich 13-letnia koleżanka trafiła do ośrodka wychowawczego

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Polskie góry nie są najwyższe na świecie, ale mogą być też niebezpieczne - dla dorosłych, a już na pewno dla najmłodszych. Siedmioletnia dziewczynka spadła z sześciu metrów podczas wspinaczki na Świnicę. Na szczęście dotarli do niej ratownicy. Teraz apelują, byśmy wędrując z dziećmi, byli naprawdę rozsądni wybierając trasę.

Dzieci na trudnych szklakach w Tatrach. Naczelnik TOPR apeluje do rodziców

Dzieci na trudnych szklakach w Tatrach. Naczelnik TOPR apeluje do rodziców

Źródło:
Fakty TVN

Prezydent Andrzej Duda nie wypełnia swojej konstytucyjnej roli - mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski. Jak powiedział, głowa państwa nie podaje podstawy prawnej dla odmowy podpisywania odwołań i nominacji ambasadorskich. Mówiąc o Marku Magierowskim, który chce miliona złotych od MSZ-tu, Sikorski stwierdził, że "liczył na jego profesjonalizm". - Wybrał inną drogę. Szkoda - dodał.

Sikorski: nie mogę prowadzić polityki kadrowej MSZ na podstawie PiS-owskich urojeń

Sikorski: nie mogę prowadzić polityki kadrowej MSZ na podstawie PiS-owskich urojeń

Źródło:
TVN24

Zespół Reagowania na Incydenty Bezpieczeństwa Komputerowego CSIRT NASK ostrzega przed kampanią, w której oszuści atakują osoby posiadające konta w serwisie firmy Apple. Jak czytamy w komunikacie, przestępcy rozsyłają wiadomości e-mail z informacją o zablokowaniu konta użytkownika serwisu Apple. Powodem ma być rzekomo nieudana próba logowania.

Atak na użytkowników urządzeń firmy Apple

Atak na użytkowników urządzeń firmy Apple

Źródło:
tvn24.pl

Trzy ofiary tragicznego wypadku na Wschodniej Obwodnicy Wrocławia. Kierowca auta osobowego zjechał na przeciwległy pas ruchu i uderzył czołowo w jadący z naprzeciwka samochód. Zginęli 32-letni właściciel wrocławskiej piekarni, 28-letni trener i były piłkarz Chrobrego Głogów oraz 23-letni zawodnik Orła Prusice.

W wypadku zginęli piłkarze i znany piekarz. "Serce pęka na milion kawałków"

W wypadku zginęli piłkarze i znany piekarz. "Serce pęka na milion kawałków"

Źródło:
tvn24.pl

Amerykańskie media przypomniały wywiad J.D. Vance'a, w którym określił m.in. Kamalę Harris jako "bezdzietną kociarę". Do dawnych słów obecnego kandydata na wiceprezydenta w mocnych słowach odniosła się m.in. popularna aktorka Jennifer Aniston.

J.D. Vance nazwał Kamalę Harris "bezdzietną kociarą". Mocna reakcja aktorki: naprawdę nie mogę uwierzyć...

J.D. Vance nazwał Kamalę Harris "bezdzietną kociarą". Mocna reakcja aktorki: naprawdę nie mogę uwierzyć...

Źródło:
Fox News, USA Today, Rolling Stone

Ministerstwo Infrastruktury pracuje nad zapewnieniem Polakom darmowego dostępu do wody pitnej. W grę wchodzi też rozwiązanie "za przysłowiową złotówkę" - powiedział w czwartek w sejmie wiceminister infrastruktury Przemysław Koperski. Dodał, że za darmo lub za 1 zł ma być dostępne pierwsze 1000 litrów wody miesięcznie.

Woda za darmo? Resort szykuje rewolucyjne rozwiązanie

Woda za darmo? Resort szykuje rewolucyjne rozwiązanie

Źródło:
PAP

Wycofanie z obrotu i zakaz wprowadzenia do obrotu wszystkich serii produktu Qutiro - taką decyzję podjął Główny Inspektorat Farmaceutyczny (GIF). W decyzji wskazano, że lek może stwarzać "realne zagrożenie dla zdrowia lub życia pacjentów". 

Lek wycofany z obrotu. "Realne zagrożenie zdrowia lub życia"

Lek wycofany z obrotu. "Realne zagrożenie zdrowia lub życia"

Źródło:
tvn24.pl