W centrum stanie pomnik Lecha Kaczyńskiego. "Nie widziałem jeszcze pozwolenia wydanego po sześciu dniach"

Źródło:
tvn24.pl
W Lublinie stanie pomnik Lecha Kaczyńskiego. Teren został ogrodzony (materiał z 20.05.2023)
W Lublinie stanie pomnik Lecha Kaczyńskiego. Teren został ogrodzony (materiał z 20.05.2023)Czytelnik
wideo 2/5
W Lublinie stanie pomnik Lecha Kaczyńskiego. Teren został ogrodzony Czytelnik

W śródmieściu Lublina, na skwerze obok Centrum Spotkania Kultur pojawiło się metalowe ogrodzenie. Ma tam stanąć pomnik Lecha Kaczyńskiego na tle dużej ściany. Zdaniem mieszkańców sąsiedniego apartamentowca, zaburzy to ład przestrzenny tej części miasta. Samorządowe Kolegium Odwoławcze uznało jednak, że nie są stroną postępowania.

- 5 maja do urzędu miasta wpłynął wniosek o wydanie pozwolenia na budowę. 10 maja zawnioskowałem w imieniu Komitetu Obrony Demokracji o dopuszczenie KOD do udziału w sprawie jako strony społecznej. Dzień później, czyli 11 maja, prezydent miasta wydał pozwolenie na budowę, bez rozpoznania mojego wniosku. Jestem adwokatem od 23 lat. Nie widziałem pozwolenia na budowę wydanego po sześciu dniach od wpłynięcia wniosku – mówi Krzysztof Sokołowski.

To mecenas reprezentujący KOD oraz restauratora, którego lokal mieści się w apartamentowcu, mającym sąsiadować z planowanym pomnikiem Lecha Kaczyńskiego. Ten ma stanąć w Lublinie, na skwerze obok Centrum Spotkania Kultur. Teren został już ogrodzony. Inwestycji sprzeciwiają się mieszkańcy pobliskiego apartamentowca.

Pomnik Lecha Kaczyńskiego ma stanąć przed skwerem, za którym zlokalizowany jest apartamentowiecCzytelnik

SKO uznało, że nie są stroną

- Przeciwko opowiedziało się ponad 60 osób. Prosiliśmy zarząd wspólnoty, żeby nas reprezentował, ale nic to nie dało. Gdy część z nas złożyła odwołania od – wydanej przez urząd miasta - decyzji o warunkach zabudowy, Samorządowe Kolegium Odwoławcze uznało, że nie jesteśmy stroną – mówi jedna z mieszkanek, która chce pozostać anonimowa.

Z informacji, jakie uzyskaliśmy w lubelskim SKO, wynika, że do kolegium wpłynęło 16 odwołań od decyzji prezydenta. Po tym jak postępowanie odwoławcze zostało przez SKO umorzone, na tę z kolei decyzję wpłynęło pięć skarg do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Lublinie.

Inwestorem jest Fundacja "Ruchu Solidarności Rodzin", a pod wnioskiem do rady miasta o zgodę na budowę pomnika podpisał się - w imieniu społecznego komitetu budowy - marszałek województwa lubelskiego Jarosław Stawiarski. Rada miasta zgodziła się w październiku zeszłego roku. Jak wtedy pisaliśmy, za powstaniem pomnika głosowało 15 radnych (11 z klubu PiS, trzech z klubu prezydenta Lublina, jeden niezrzeszony). Przeciw opowiedziało się 12 radnych, a trzy osoby wstrzymały się od głosu.

"Mieszkańcy będą mieli widok na tył ściany"

- W uchwale radni zastrzegli jednak, by zaproponowana bryła "uległa istotnemu zmniejszeniu celem harmonijnego dostosowania jej do otoczenia". Tak się jednak nie stało. Pomnik ma prezentować Lecha Kaczyńskiego stojącego na tle wysokiej ściany, która ma sięgać 3,7 metra, a z cokołem nawet do 4,1 metra (ściana ma mieć też 10 m szerokości - przyp. red.). I o tę ścianę właśnie chodzi. Mieszkańcy apartamentowca oraz klienci restauratora którego reprezentuję, będą mieli widok na tył tej ściany. A będzie ona zlokalizowana jedynie około 25 metrów od apartamentowca – mówi mecenas Sokołowski.

Teren został ogrodzony Czytelnik

Natomiast mieszkanka apartamentowca zaznacza, że bliżej stoi pomnik założyciela Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego ks. Idziego Radziszewskiego, ale jest on doskonale wkomponowany w zieleń pobliskiego skweru i nie ma żadnej ściany.

- Natomiast pomnik Lecha Kaczyńskiego zaburzy układ przestrzenny tej części miasta – mówi.

Podkreśla, że przy projektowaniu pomnika nikt nie pytał mieszkańców o zdanie.

– Sprawą nie zajęła się też żadna komisja ekspercka. Nie ma wśród zasad urbanistyki takiej praktyki, aby tuż obok siebie posadawiać tak różne pomniki. Jestem tym wszystkim oburzona – podkreśla.

W grudniu zniknął stąd pomnik ks. Radziszewskiego. Wrócił w kwietniu

Natomiast jak mówi mecenas Sokołowski, smaczku sprawie dodaje fakt, że jego zdaniem, pomnik – a konkretnie wspomniana ściana – nie mógłby powstać, gdyby nie to że ze skweru zabrany został (jak się później okazało tylko tymczasowo) pomnik wspomnianego ks. Radziszewskiego.

Za ogrodzeniem, po prawej stronie widzimy Centrum Spotkania KulturCzytelnik

Przypomnijmy, że o sprawie było głośno w grudniu zeszłego roku, kiedy to władze uczelni zadecydowały o zabraniu pomnika do magazynu, z myślą by wiosną stanął przed głównym wejściem do KUL.

- Teren, na którym do tej pory stał pomnik, miał swój potencjał, ale niestety nie został on wykorzystany. Stąd też zapadła decyzja, aby przenieść pomnik w bardziej reprezentatywne miejsce. To jedyny powód. Dziwię się, że sprawa wywołuje tyle emocji – mówił w grudniu w rozmowie z tvn24.pl Robert Szwed, rzecznik Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego.

W kwietniu pomnik księdza wrócił jednak na pierwotne miejsce. Decyzja zapadła jeszcze w grudniu po tym jak na stronie archidiecezji lubelskiej pojawiło się oświadczenie rzecznika kurii ks. Adama Jaszcza, który w imieniu arcybiskupa Stanisława Budzika (jest jednocześnie Wielkim Kanclerzem KUL – przyp. red.) oświadczył, że decyzja o przeniesieniu pomnika "została podjęta nie tylko bez wcześniejszej konsultacji, ale także bez zgody Księdza Arcybiskupa i pomimo wyraźnego sprzeciwu, który wyraził, gdy dowiedział się o takich planach".

Uważa, że gdyby pomnik księdza nie był zabrany, ściana nie mogłaby powstać

- W tym czasie, gdy pomnika ks. Radziszewskiego na skwerze akurat nie było, w lubelskim magistracie trwało postępowanie o wydanie warunków zabudowy (warunki zabudowy - zwane też "wuzetką" ustala się gdy, tak jak w tym przypadku, w danym miejscu nie ma planu zagospodarowania przestrzennego – przyp. red.) dla pomnika Lecha Kaczyńskiego. "Wuzetki" wydawane są w oparciu o zasadę tzw. dobrego sąsiedztwa i kontynuacji. Bez pomnika ks. Radziszewskiego zabrakło punktu odniesienia, więc urząd mógł wydać "wuzetkę" dla pomnika Kaczyńskiego w proponowanej formie. Gdyby pomnik księdza stał na swoim miejscu, urząd pewnie pozwoliłby na postawienie postaci Lecha Kaczyńskiego, ale nie ściany, bo pomnik ks. Radziszewskiego żadnej ściany nie ma. Gdyby zgodzono się na ścianę, złamana zostałaby wspomniana zasada dobrego sąsiedztwa i kontynuacji – wyjaśnia nam mec. Sokołowski.

Wspomina, że rada miasta zgodziła się na budowę pomnika Lecha Kaczyńskiego 20 października zeszłego roku.

Na skwerze stoi pomnik ks. Idziego Radziszewskiego Czytelnik

- Uchwała uprawomocniła się miesiąc później. 8 grudnia ze skweru zabrany został pomnik ks. Radziszewskiego, a 12 grudnia do urzędu wpłynął wniosek Fundacji "Ruchu Solidarności Rodzin" o wydanie warunków zabudowy na budowę pomnika Lecha Kaczyńskiego. Natomiast 15 grudnia zawarto porozumienie prezydenta Lublina, rektora KUL oraz arcybiskupa o tym, że na skwer ma wrócić pomnik ks. Radziszewskiego – zaznacza prawnik.

Projekt pomnikaUrząd Miasta Lublin

Dodaje, że 20 lutego urząd miasta wydał "wuzetkę" dla budowy pomnika Lecha Kaczyńskiego, a 23 lutego – "wuzetkę", dzięki której na skwer wrócił pomnik ks. Radziszewskiego (aby zdemontowany pomnik mógł wrócić na swoje miejsce KUL musiał uzyskać taką decyzję – przyp. red.).

Czytaj też: Z funkcjonariuszy UB zrobiono żołnierzy września 1939 roku. "Nieprawdopodobna niekompetencja IPN-u"

- Moim zdaniem, urzędnicy – wiedząc, że prowadzą dwa postępowania dotyczące praktycznie tego samego miejsca – powinni przy wydawaniu warunków zabudowy na budowę pomnika Lecha Kaczyńskiego uwzględnić gabaryty pomnika ks. Radziszewskiego, skoro ten miał wrócić na swoje miejsce. Tymczasem w "wuzetce" dla pomnika Kaczyńskiego nie wspomniano ani jednym zdaniem o tym, że pomnik ks. Radziszewskiego ma tu wrócić i toczy się w tej sprawie równoległe postępowanie – podkreśla nasz rozmówca.

Racjonalność architektoniczna i kwestie bezpieczeństwa

Przypomina, że ponownie ustawiony w tym miejscu pomnik ks. Radziszewskiego skierowany jest - tak jak poprzednio - w stronę Placu Teatralnego.

– Gdy powstanie pomnik Lecha Kaczyńskiego założyciel KUL będzie więc "patrzył" niemal centralnie na tylną część ściany pomnika prezydenta RP, co się wydaje absurdalne nawet z punktu widzenia racjonalności architektonicznej – mówi.

Pomnik księdza wkomponowany jest w zieleń skweru Czytelnik

Podkreśla też, że w sprawie chodzi również o bezpieczeństwo.

- Ściana zostanie tak ustawiona, że zasłoni widok, na zlokalizowany prostopadle do niej, chodnik przy Alejach Racławickich. Może się więc zdarzyć, że dziecko jadące rowerkiem po Placu Teatralnym zderzy się z rowerzystą lub przechodniem idącym po wspomnianym chodniku. Pomijam już kwestię, że ściana przesłoni też budynek Centrum Spotkania Kultur. Czyli instytucji urzędu marszałkowskiego, która w 2011 roku była budowana w oparciu o decyzję środowiskową zakładającą że Plac Teatralny i pobliski skwer nie będą niczym przedzielone – zaznacza prawnik.

Zaskarżyli rozstrzygnięcie SKO

Sprawa prawdopodobnie znajdzie finał w sądzie. Mieszkańcy (oraz KOD i wspomniany restaurator) zaskarżyli rozstrzygnięcie Samorządowego Kolegium Odwoławczego, które nie uznało ich za stronę postępowania.

Jak wynika z odpowiedzi, którą otrzymaliśmy z SKO, kolegium przekaże pięć skarg do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Lublinie.

Możliwe, że do czasu rozpatrzenia sprawy przez sąd pomnik będzie już stał. Lokalne media informują, że być może będzie odsłonięty 18 czerwca, bo tego dnia wypadają urodziny braci Kaczyńskich.

Urząd wysłał mecenasowi pismo. Czeka na odbiór na poczcie

Pytana o to z jakiego powodu miasto nie dopuściło do postępowania mieszkańców apartamentowca oraz KOD-u, rzeczniczka prezydenta Lublina Katarzyna Duma, odpisuje nam że SKO potwierdziło iż stroną w postępowaniu może być zarząd wspólnoty mieszkaniowej, a nie poszczególni mieszkańcy. Natomiast jeśli chodzi o KOD to przy wydawaniu pozwoleń na budowę nie stosuje się przepisu z Kodeksu postępowania administracyjnego o dopuszczeniu do procedury organizacji społecznych.

Stąd też miasto wydało postanowienie o niedopuszczeniu KOD do postępowania i wysłało je do mecenasa Sokołowskiego.

"Z informacji przedstawionej przez operatora pocztowego wynika, że postanowienia wciąż nie odebrano i jest awizowane do odbioru w placówce pocztowej" - pisze rzeczniczka.

Miasto: postępowania odnoście dwóch pomników toczyły się niezależnie

Odnoszą się zaś do tego, że przed wydaniem pozwolenia na budowę miasto nie przeprowadziło konsultacji społecznych, odpowiada że nie przewidują ich przepisy. Dodaje też, że "obowiązująca procedura nie przewiduje przed podjęciem uchwały w sprawie wyrażenia zgody na wzniesienie pomnika uzyskania opinii zespołu ds. wznoszenia pomników. Tak było we wszystkich innych przypadkach podejmowania takich uchwał przez Radę Miasta".

Dopytywana o to, dlaczego - jak wskazywał nam mecenas Sokołowski - w "wuzetce" dotyczącej pomnika Kaczyńskiego nie było zdania o pomniku ks. Radziszewskiego, tłumaczy, że postępowania toczyły się niezależnie.

Wzięli pod uwagę zastany stan. Czyli działkę bez pomnika ks. Radziszewskiego

Natomiast odnosząc się do tego, czy miasto mogłoby wydać "wuzetkę" na pomnik Kaczyńskiego (a w szczególności chodzi o ścianę, na tle której ma stanąć postać prezydenta) gdyby pomnik ks. Radziszewskiego nie został tymczasowo zabrany odpisuje, że "przy ustalaniu warunków zabudowy analizie podlega istniejące zagospodarowanie terenu".

"W omawianej sytuacji pomnik tworzą wszystkie zaprojektowane elementy obiektu, czyli postać i stanowiąca tło dla postaci ściana, brakuje więc podstaw do analizy lokalizacji każdego elementu pomnika oddzielnie" - czytamy w mailu.

Katarzyna Duma twierdzi te, że zaprezentowana w naszych pytaniach interpretacja analizy zasady "dobrego sąsiedztwa" (taka jak ją nam przedstawił mecenas Sokołowski - przyp. red.) nie jest zgodna z obowiązującym w tej kwestii orzecznictwem.

"Naczelny Sąd Administracyjny wskazuje, że „kontynuacja funkcji, o jakiej mowa w art. 61 ust. 1 pkt 1 u.p.z.p. (ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym - przyp. red.) nie oznacza tożsamości, lecz umożliwia uzupełnianie funkcji istniejącej o zagospodarowanie uznawane za uzupełniające i nie wchodzące z nią w kolizję” - pisze rzeczniczka.

Według miasta nie było podstaw do badania uwarunkowań środowiskowych

Natomiast jeśli chodzi o wspomnianą przez mecenasa Sokołowskiego decyzję środowiskową na podstawie której wybudowano Centrum Spotkania Kultur (która to decyzja wyklucza przedzielanie Placu Teatralnego i pobliskiego skwer), odpowiada że odpowiednie rozporządzenie Rady Ministrów "nie wymienia wśród inwestycji mogących znacząco oddziaływać na środowisko budowy pomnika, dlatego zabrakło podstaw prawnych do badania uwarunkowań środowiskowych czy też żądania przedłożenia decyzji środowiskowej".

Katarzyna Duma podaje też dokładne wymiary pomnika, które wynikają z zatwierdzonego projektu zagospodarowania terenu oraz projektu architektoniczno-budowlanego:

• podstawa - cokół o nieregularnym kształcie: 10,30 m; 2,97 m; 10,64 m; 4,09 m; powierzchnia zabudowy 36,72 m2

• "ściana": maksymalna wysokość wraz z cokołem 4,10 m; wysokość bez cokołu od 2,50 m do 3,58 m; długość 10,00 m.

Autorka/Autor:Tomasz Mikulicz

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Czytelnik

Pozostałe wiadomości

Prezes PERN Mirosław Skowron 2 maja złożył rezygnację - podała spółka w komunikacie. Nie wskazała jednak powodów rezygnacji. PERN to operator sieci rurociągów i magazynów ropy naftowej i paliw.

Prezes PERN Mirosław Skowron złożył rezygnację

Prezes PERN Mirosław Skowron złożył rezygnację

Źródło:
PAP

Państwowa białoruska agencja prasowa BiełTA podała w poniedziałek, że sędzia Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie Tomasz Szmydt ubiega się o azyl na Białorusi. - Jestem w szoku, powiem szczerze. Mieliśmy już poprzednio zdrajcę, zdaje się, że to trochę podobny przypadek - skomentował minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski. Szmydt to jeden z bohaterów tzw. afery hejterskiej za rządów PiS.

Polski sędzia prosi o azyl na Białorusi. Sikorski "jest w szoku"

Polski sędzia prosi o azyl na Białorusi. Sikorski "jest w szoku"

Źródło:
TVN24

Przed sejmową komisją śledczą do spraw inwigilacji Pegasusem zeznawał w poniedziałek Jarosław Wyżgowski, dyrektor Biura Finansów w Ministerstwie Sprawiedliwości. Powiedział między innymi, że kierowane przez niego biuro "nie otrzymało niejawnej umowy", na podstawie której dokonano wypłaty 25 milionów złotych z Funduszu Sprawiedliwości do CBA na zakup Pegasusa. Wpłyneło jedynie "pismo dysponenta środków, a więc wiceministra Michała Wosia, polecające wykonanie przelewu". - Decydentem był Zbigniew Ziobro, realizatorem Michał Woś, a urzędnicy zostali wykorzystani - ocenił wiceprzewodniczący komisji Tomasz Trela.

Pegasus i przelew na 25 milionów. Dyrektor finansowy: nie otrzymaliśmy umowy, a jedynie dyspozycję wypłaty

Pegasus i przelew na 25 milionów. Dyrektor finansowy: nie otrzymaliśmy umowy, a jedynie dyspozycję wypłaty

Źródło:
TVN24, PAP

Policjanci zatrzymali mężczyznę, który, zdaniem śledczych, jest zamieszany w sprawę głośnego morderstwa w Ursusie. W Niedzielę Wielkanocną (31 marca 2024 roku) w jednym z mieszkań znaleziono cztery ciała. Zatrzymany usłyszał jednak zarzut potrójnego zabójstwa - dlaczego?

Ciała czterech osób w mieszkaniu, na miejscu zbrodni list pożegnalny. Przełom w śledztwie

Ciała czterech osób w mieszkaniu, na miejscu zbrodni list pożegnalny. Przełom w śledztwie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Przed nami kilka chłodniejszych nocy, co dla miłośników roślin ozdobnych może stanowić powód do niepokoju. Jak wynika z prognoz, miejscami temperatura powietrza może spaść poniżej zera. O to, w jaki sposób chronić rośliny przed mrozem, zapytaliśmy doktor habilitowaną Julitę Rabizę-Świder ze Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie.

Czekają nas zimne noce. Czy zabrać rośliny z balkonu?

Czekają nas zimne noce. Czy zabrać rośliny z balkonu?

Źródło:
tvnmeteo.pl

Komisja Europejska oceniła, że ryzyko naruszenia praworządności przez rząd w Warszawie nie jest już poważne, co stanowi przesłankę do zamknięcia procedury z artykułu 7 wobec Polski. Procedura ta została uruchomiona w grudniu 2017 roku. "Dzisiaj zaczął się nowy rozdział dla Polski" - napisała szefowa Komisji Ursula von der Leyen.

Komisja Europejska: są przesłanki do zamknięcia procedury artykułu 7 wobec Polski

Komisja Europejska: są przesłanki do zamknięcia procedury artykułu 7 wobec Polski

Źródło:
TVN24

- Zaproponuję, by wezwać Daniela Obajtka przed komisję śledczą do spraw afery wizowej - zapowiedział przewodniczący tej komisji Michał Szczerba. Jak wyjaśnił, chodzi o "drastyczne nieprawidłowości w polityce wizowej" dotyczące sprowadzania do polski zagranicznych pracowników przez między innymi Orlen. - Dzisiejszy poranek przywitał nas cudowną wiadomością - Daniel Obajtek przekroczył granicę państwową i z tego, co pokazuje, jest w Polsce. To bardzo dobra informacja - dodał Szczerba.

"Bardzo dobra informacja" o Obajtku

"Bardzo dobra informacja" o Obajtku

Źródło:
TVN24

Gdzie jest burza? W poniedziałek 06.05 nad Polską pojawiają się wyładowania atmosferyczne. Pada deszcz i wieje porywisty wiatr. Śledź aktualną sytuację pogodową w kraju na tvnmeteo.pl.

Gdzie jest burza? Uwaga, miejscami możliwe opady gradu i zalania

Gdzie jest burza? Uwaga, miejscami możliwe opady gradu i zalania

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl

Metalowy przedmiot, przypominający fragment niewybuchu, zauważyła na rozjeździe kolejowym w miejscowości Zabrzeg (Śląskie) pracownica Polskich Kolei Państwowych. Na miejscu pracują wszystkie służby, w tym patrol minerski. Ruch kolejowy na nitce w kierunku Zebrzydowic jest wstrzymany.

Metalowy przedmiot przy torach. Ruch pociągów wstrzymany, na miejscu patrol minerski

Metalowy przedmiot przy torach. Ruch pociągów wstrzymany, na miejscu patrol minerski

Źródło:
tvn24.pl

Gazprom poinformował, że w 2023 roku odnotował pierwszą roczną stratę od ponad 20 lat - na poziomie 6,9 miliarda dolarów. Gazowy gigant odczuł gwałtowny spadek sprzedaży do Europy, która mocno ograniczyła import surowca w następstwie napaści Rosji na Ukrainę. 

Kłopoty rosyjskiego giganta. "Ogromne tąpnięcie"

Kłopoty rosyjskiego giganta. "Ogromne tąpnięcie"

Źródło:
CNN

Moment, w którym tornado zniszczyło budynek przemysłowy w Nebrasce, został zarejestrowany przez kamerę samochodową. W momencie uderzenia żywiołu wewnątrz znajdowało się 70 osób, spośród których część została uwięziona pod gruzami.

Wystarczyła chwila, by z powierzchni ziemi zniknął budynek pełen ludzi. Nagranie

Wystarczyła chwila, by z powierzchni ziemi zniknął budynek pełen ludzi. Nagranie

Źródło:
Reuters, 1011 Now, tvnmeteo.pl

Prezydent podpisał ustawę o wakacjach kredytowych w 2024 roku - podała Kancelaria Prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej.

Jest decyzja prezydenta w sprawie wakacji kredytowych

Jest decyzja prezydenta w sprawie wakacji kredytowych

Źródło:
PAP

Tegoroczny maturzysta musi przystąpić do trzech pisemnych egzaminów na poziomie podstawowym, ale też wybrać, co zdawać pisemnie na poziomie rozszerzonym. Z danych Centralnej Komisji Egzaminacyjnej wynika, że najczęściej absolwenci szkół średnich decydują się na język angielski. Do tego egzaminu zamierza przystąpić blisko 70 procent zdających. Ale są też takie przedmioty, do których w skali kraju podejdzie tylko kilka osób.

Matura 2024. Ten egzamin zdają tylko trzy osoby

Matura 2024. Ten egzamin zdają tylko trzy osoby

Źródło:
PAP

We wtorek rozpoczną się tegoroczne egzaminy maturalne. W pierwszej kolejności maturzyści napiszą obowiązkowy egzamin z języka polskiego na poziomie podstawowym. W ostatnich godzinach przed maturami warto przypomnieć najważniejsze zasady, o których absolwenci szkół wyższych muszą pamiętać.

Co, jeśli zachoruję, spóźnię się, nie zdam? Osiem rzeczy, które warto wiedzieć przed maturą

Co, jeśli zachoruję, spóźnię się, nie zdam? Osiem rzeczy, które warto wiedzieć przed maturą

Źródło:
tvn24.pl
Chocholi taniec z sądami, bezwład i bezduszna decyzja

Chocholi taniec z sądami, bezwład i bezduszna decyzja

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Wyprzedzał i zajeżdżał drogę innemu kierującemu, który wcześniej nie wpuścił go do ruchu. - To go ewidentnie rozjuszyło i postanowił utrudniać jazdę temu kierowcy - mówi świadek zdarzenia, którego kamera samochodowa nagrała niebezpieczne drogowe zdarzenie.

Jechał szybko, wyprzedzał i zajeżdżał drogę. "To było bardzo niebezpieczne"

Jechał szybko, wyprzedzał i zajeżdżał drogę. "To było bardzo niebezpieczne"

Źródło:
Kontakt24

Dzięki pomocy policjantów chłopiec z silnym bólem brzucha w kilkanaście minut pokonał trasę z Brześcia Kujawskiego do szpitala we Włocławku. Tam trafił na oddział chirurgiczny.

Uniknęła mandatu za prędkość, dalej jechała w policyjnej asyście

Uniknęła mandatu za prędkość, dalej jechała w policyjnej asyście

Źródło:
tvn24.pl

Były prezes Orlenu i kandydat w wyborach europejskich Daniel Obajtek opublikował w mediach społecznościowych nagranie wideo z Bachorza w gminie Dynów. - To nie jest Budapeszt - mówił, nawiązując do doniesień o swoim pobycie na Węgrzech.

Daniel Obajtek odnaleziony. "To nie jest Budapeszt"

Daniel Obajtek odnaleziony. "To nie jest Budapeszt"

Źródło:
tvn24.pl

Minister Marcin Kierwiński powiedział, że po swoim sobotnim wystąpieniu, poza badaniem alkomatem na policji, pojechał też do szpitala, by oddać krew i zbadać ją pod kątem obecności alkoholu. - Żeby nie było już żadnych wątpliwości - wynik był 0.0 - poinformował. Zapowiedział też pozwy wobec osób, "które w swoich wpisach posługiwały się ewidentnym kłamstwem, nieprawdą i insynuacjami".

Kierwiński: będą pozwy. Wylicza wobec kogo

Kierwiński: będą pozwy. Wylicza wobec kogo

Źródło:
Radio Zet, TVN24

Wiceszef MSZ Andrzej Szejna stwierdził, że tak zwana ustawa kompetencyjna, która daje prezydentowi wpływ na wysuwanie polskich kandydatur do obsady najważniejszych unijnych stanowisk, jest niekonstytucyjna. - To rząd realizuje politykę zagraniczną, a prezydent współpracuje, nie narzuca, więc tę ustawę po prostu ominiemy - powiedział.

"Od zgłaszania kandydata jest rząd, a nie Nowogrodzka". Wiceminister: ominiemy ustawę

"Od zgłaszania kandydata jest rząd, a nie Nowogrodzka". Wiceminister: ominiemy ustawę

Źródło:
PAP

W 2025 roku czeka nas najprawdopodobniej jedna podwyżka płacy minimalnej - wynika ze wstępnych wyliczeń Łukasza Kozłowskiego, głównego ekonomisty Federacji Przedsiębiorców Polskich. Najniższa krajowa wzrośnie o co najmniej 200 złotych brutto. Jest jednak możliwość, że podwyżka będzie większa.

Płaca minimalna w górę. Dwie kwoty na stole

Płaca minimalna w górę. Dwie kwoty na stole

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W środę wieczorem w centrum Świdnicy (woj. dolnośląskie) z broni palnej został postrzelony mężczyzna. Ranny trafił do szpitala. Policja, pod nadzorem prokuratury, ustala okoliczności tego zdarzenia i szuka strzelca.

Mężczyzna z raną postrzałową przeszedł operację. Mają broń, szukają strzelca

Mężczyzna z raną postrzałową przeszedł operację. Mają broń, szukają strzelca

Źródło:
tvn24.pl

Poleciłem służbom weterynaryjnym i innym, które odpowiedzialne są za nadzór nad dobrostanem zwierząt, aby ta sytuacja została zbadana - przekazał minister rolnictwa Czesław Siekierski, odnosząc się do incydentu jaki miał miejsce na trasie do Morskiego Oka. Przewrócił się tam jeden z koni ciągnących wóz z turystami.

Minister rolnictwa o sytuacji na drodze do Morskiego Oka: na pewno dokładnie przeanalizujemy problem

Minister rolnictwa o sytuacji na drodze do Morskiego Oka: na pewno dokładnie przeanalizujemy problem

Źródło:
tvn24.pl, Program Pierwszy Polskiego Radia

"Edukacja z wojskiem" to pilotażowy program dla uczniów, który rusza w poniedziałek 6 maja w polskich szkołach. To wspólne przedsięwzięcie resortów edukacji i obrony, w ramach którego odbędą się zajęcia z żołnierzami. Celem programu jest między innymi podniesienie świadomości dzieci i młodzieży w obszarze bezpieczeństwa. Co jeszcze?

Żołnierze na zajęciach w polskich szkołach. "Połączą teorię i praktykę"

Żołnierze na zajęciach w polskich szkołach. "Połączą teorię i praktykę"

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Dzieci idące do pierwszej komunii świętej w Polsce to najczęściej uczniowie klas trzecich szkół podstawowych. Jednak w określonych sytuacjach sakrament mogą przyjąć młodsze dzieci. Kiedy jest to możliwe, o "nieodpowiednich prezentach" komunijnych oraz o tym, kto powinien być pierwszym katechetą dzieci mówi ks. prof. Piotr Tomasik z Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego.

"Nieodpowiednie prezenty", jednolite stroje. Ksiądz o "dobrej praktyce" komunijnej 

"Nieodpowiednie prezenty", jednolite stroje. Ksiądz o "dobrej praktyce" komunijnej 

Źródło:
PAP

Listę "poszukiwanych" przez Rosję "przestępców" z Ukrainy otwiera prezydent Wołodymyr Zełenski. Jest ona jednak długa i zawiera wiele nazwisk. Kto na nią trafił i dlaczego?

Nie tylko Zełenski. Długa lista "poszukiwanych" przez Rosję

Nie tylko Zełenski. Długa lista "poszukiwanych" przez Rosję

Źródło:
UNIAN, Radio Swoboda, RTVI, tvn24.pl

Po raz pierwszy od początku wojny na Ukrainie NATO w sposób bardzo poufny i bez oficjalnych komunikatów wyznaczyło co najmniej dwie czerwone linie, po których mogłoby dojść do bezpośredniej interwencji w ten konflikt - twierdzi włoski dziennik "La Repubblica".

"La Repubblica": atak Rosji na Polskę byłby dla NATO przekroczeniem czerwonej linii

"La Repubblica": atak Rosji na Polskę byłby dla NATO przekroczeniem czerwonej linii

Źródło:
PAP

Podczas spotkania z prezydentem Chin Xi Jinpingiem w Paryżu będę żądać "uczciwej" konkurencji z Chinami - napisała przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen w oświadczeniu opublikowanym w nocy z niedzieli na poniedziałek. Podkreśliła, że obecnie obserwowana jest "nadpodaż dotowanych chińskich produktów, takich jak pojazdy elektryczne i stal".

Szefowa KE przed rozmową z Xi Jinpingiem. "Europa nie może zaakceptować takich praktyk"

Szefowa KE przed rozmową z Xi Jinpingiem. "Europa nie może zaakceptować takich praktyk"

Źródło:
PAP

Mieszkanka podwarszawskich Łomianek zauważyła na swojej działce węża. Zaalarmowała strażników miejskich. Charakterystyczny zygzak na grzbiecie nie budził wątpliwości, że to jedyny jadowity wąż w Polsce.

Zauważyła na swojej działce jadowitego węża

Zauważyła na swojej działce jadowitego węża

Źródło:
PAP

Kuba Wojewódzki zdradził, kto wystąpi w kolejnym odcinku jego show. We wtorek na jego kanapie zasiądą aktor Michał Czernecki i influencerka Julia Żugaj. Start punktualnie o godzinie 22.40 w TVN i w Playerze. 

Julia Żugaj i Michał Czernecki gośćmi Kuby Wojewódzkiego

Julia Żugaj i Michał Czernecki gośćmi Kuby Wojewódzkiego

Źródło:
TVN24.pl

Pięć tysięcy złotych mandatu i 25 punktów karnych - tak policjanci podsumowali brawurową jazdę 21-letniego kierowcy bmw. Musi też ponownie zdać egzamin i czeka go naprawa auta po niebezpiecznej i nieudanej "jeździe bokiem".

"Jazda bokiem" i szybkie rozliczenie młodego kierowcy

"Jazda bokiem" i szybkie rozliczenie młodego kierowcy

Źródło:
tvn24.pl

Ministerstwo Infrastruktury rozpoczęło prace nad możliwością wdrożenia Ogólnopolskiego Biletu Zintegrowanego, czyli systemu łączącego różne rodzaje transportu publicznego. Nowe rozwiązanie ma ułatwić podróże pociągiem, tramwajami, a także autobusami miejskimi.

Jeden bilet na kolej, tramwaje i autobusy. Badają, czy to się uda

Jeden bilet na kolej, tramwaje i autobusy. Badają, czy to się uda

Źródło:
PAP

Meksykańska prokuratura potwierdziła, że odnalezione trzy ciała na obszarze Półwyspu Kalifornijskiego to trzej zagraniczni turyści - dwóch Australijczyków i Amerykanin. Rodziny zidentyfikowały ich ciała. Mężczyźni zostali zastrzeleni. Motywem zabójców mogła być kradzież samochodu turystów.

Na dnie studni, z postrzałami w głowę. Ciała zaginionych turystów zidentyfikowane

Na dnie studni, z postrzałami w głowę. Ciała zaginionych turystów zidentyfikowane

Źródło:
Reuters, PAP, BBC

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24