Wyciek gazu podczas wymiany butli. Taki, według wstępnych ustaleń strażaków, był powód wybuchu, do którego doszło w jednym z domów jednorodzinnych w Lublinie. Ucierpiał 62-letni mężczyzna, który doznał poparzeń twarzy i rąk.
W poniedziałek (5 grudnia) przed godz. 18 w domu jednorodzinnym przy ul. Nowy Rynek w Lublinie doszło do wybuchu gazu.
- Ranny został 62-letni mężczyzna. Zdołał sam opuścić dom. Udzieliliśmy mu pomocy i przekazaliśmy ratownikom medycznym. Miał poparzoną twarz i ręce - mówi starszy kapitan Andrzej Szacoń z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Lublinie.
Wyrwane drzwi, wybite szyby w oknach po wybuchu
Strażak dodaje, że wszystko wskazuje na to, iż do wybuchu doszło w wyniku wycieku gazu podczas wymiany butli.
- Wynieśliśmy butlę na zewnątrz i ugasiliśmy pożar, który wybuchł w kuchni. Siła eksplozji była tak duża, że wyrwane zostały drzwi, a w oknach wybite zostały szyby. Na ścianach przy stropie pojawiły się zaś pęknięcia tynku – relacjonuje strażak.
Policja ustala szczegóły
Akcja trwała półtorej godziny. Brało w niej udział pięć zastępów straży pożarnej, czyli 15 strażaków.
Nadzór budowlany zbada stan budynku. Natomiast ustaleniem przyczyn wybuchu zajmuje się policja.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock