39-latka na drodze w Kolonii Trawniki (woj. lubelskie) chciała uniknąć wypadku z mercedesem, który zjeżdżał na jej pas ruchu, i skręciła na pobocze. Niestety, mimo to doszło do kolizji. Za kierownicą auta siedział pijany 29-latek. Policja zastała go śpiącego na siedzeniu.
W poniedziałek (5 grudnia) przed godziną 17 w miejscowości Kolonia Trawniki w powiecie świdnickim doszło do kolizji.
39-letnia kierująca autem marki nissan zauważyła, że jadący z naprzeciwka kierowca mercedesa zjeżdża na jej pas ruchu.
Miał w organizmie cztery promile alkoholu
Kobieta zatrzymała się na poboczu, jednak pomimo tego kierowca mercedesa uderzył w jej samochód przodem swojego auta.
Okazało się, że 29-latek był pijany. Miał w organizmie cztery promile alkoholu.
Usnął, czekając na przyjazd policji
"Mężczyzna był w takim stanie, że po zdarzeniu oczekując na przyjazd policji usnął na siedzeniu" – pisze w komunikacie starszy aspirant Elwira Domaradzka z Komendy Powiatowej Policji w Świdniku.
Mundurowi zatrzymali 29-latkowi prawo jazdy, a pojazd, którym się poruszał, został odholowany na policyjny parking.
- Teraz mężczyzna za swoje zachowanie odpowie przed sądem. Za jazdę w stanie nietrzeźwości grozi mu do dwóch lat pozbawienia wolności, zakaz prowadzenia pojazdów oraz świadczenie pieniężne powyżej 5 000 złotych – zaznacza policjantka.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Lubelska Policja