Białostoccy policjanci dostali zgłoszenie od przedstawiciela sklepu, że od połowy października do połowy listopada doszło do kradzieży 91 par butów.
"Według zgłaszającego, do kradzieży dochodziło najprawdopodobniej w czasie transportu paczek z magazynu do sklepu. Wartość strat oszacowano na ponad 17 tysięcy złotych" - poinformowano w komunikacie Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku.
W mieszkaniu znaleźli 11 par skradzionych butów
W sprawie zatrzymano dwóch mężczyzn.
"To 30-letni mieszkaniec gminy Juchnowiec Kościelny i jego 26-letni wspólnik. W czasie zatrzymania 26-latka w jego mieszkaniu, mundurowi znaleźli 11 par skradzionych butów" - informują policjanci.
Z ustaleń mundurowych wynika, że 30-latek w ciągu miesiąca podczas dostarczania towaru z magazynu do sklepu ukradł 91 par butów różnych marek.
Czytaj też: Podejrzani o kradzież pompy głębinowej zatrzymani na granicy
"Następnie sprzedawał je swojemu 26-letniemu wspólnikowi, który wystawiał je na portalach sprzedażowych w dużo niższych cenach" - informują policjanci.
30-latek usłyszał zarzut kradzieży, natomiast 26-latek odpowie za paserstwo. Za te przestępstwa grozi do pięciu lat więzienia.
Autorka/Autor: tm/ tam
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: KMP Białystok