Wypadek między Puławami a Opolem Lubelskim (woj. lubelskie). Samochód osobowy śmiertelnie potrącił tam pieszego. Mężczyzna zmarł na miejscu. Jak informuje policja, do zdarzenia doszło na nieoświetlonym odcinku drogi, a pieszy nie miał na sobie odblasków.
Do wypadku doszło w poniedziałek około godziny 17.30 w miejscowości Głusko Duże w powiecie opolskim w województwie lubelskim.
Jak informuje nas sierżant sztabowy Małgorzata Skowrońska z lubelskiej policji, 28-letni mężczyzna kierujący osobowym volkswagenem w terenie niezabudowanym potrącił 69-letniego mężczyznę, który - jak wynika ze wstępnym ustaleń - przechodził przez jezdnię. Zmarły był mieszkańcem gminy Chodel.
- W wyniku odniesionych obrażeń zmarł na miejscu zdarzenia - mówi Skowrońska.
Kierowca był trzeźwy. Dokładne okoliczności zdarzenia wyjaśnia policja pod nadzorem prokuratury. Na miejscy wypadku pracował także biegły z zakresu ruchu drogowego.
Pieszy nie miał na sobie odblasków
Jak informuje lubelska policja, w miejscu gdzie doszło do zdarzenia nie ma oświetlenia, a pieszy nie nie miał na sobie elementów odblaskowych. Mundurowi apelują o ich zakładanie, bo dzięki świecącym elementom jesteśmy widoczni dla kierowców już z odległości 150 metrów. Jak podkreślają policjanci, pieszego w ciemnym ubraniu poruszającego się po zmroku lub w nocy bez elementów odblaskowych kierowca jest w stanie dostrzec dopiero z odległości kilku metrów.
- Zgodnie z artykułem 11 ustawy Prawo o ruchu drogowym, pieszy poruszający się po zmierzchu po drodze poza obszarem zabudowanym jest zobowiązany używać elementów odblaskowych w sposób widoczny dla innych uczestników ruchu. Odblaski muszą także nosić piesi prowadzący poboczem rower, skuter, motocykl czy wózek - przypomina policja.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Policja Lubelska