Dutkiewicz wygrał, ale jego pozycja jeszcze nigdy nie była tak słaba


Śledztwo ws. korupcji, kolizja z tramwajem czy wycięcie 30 tys. drzew w mieście - choć decyzje magistratu i działania dotychczasowego prezydenta Wrocławia były szeroko komentowane i ocenianie negatywnie, Rafał Dutkiewicz nadal będzie rządził Wrocławiem. Wygrana dopiero w drugiej turze z poparciem 54,72 proc. to sukces, ale też bardzo poważne ostrzeżenie. Pozycja prezydenta nie jest już tak mocna jak cztery lata temu.

30 listopada, w drugiej turze wyborów Rafał Dutkiewicz zmierzył się z Mirosławą Stachowiak-Różecką, kandydatką PiS. Dutkiewicz stolicą Dolnego Śląska rządził przez ostatnie 12 lat.

Nadal cieszy się znaczącym poparciem, ale nie da się ukryć, że jego pozycja słabnie. Na pewno wpływ na to miały niektóre wpadki prezydenta i sprawy, w które go uwikłano, rzucając cień podejrzenia. Teraz ma cztery lata, aby odzyskać zaufanie wrocławian.

Tajemnicze śledztwo ws. korupcji

Tuż przed wyborami samorządowymi w mediach pojawiła się informacja, że Dutkiewicz jest zamieszany w śledztwo dotyczące korupcji, które toczy się w prokuraturze w Gliwicach. CZYTAJ WIĘCEJ

Nie był przesłuchiwany, nie jest nawet podejrzewany. Lekarka, która złożyła doniesienie do prokuratury, twierdziła, że sprawa nie dotyczy w ogóle Dutkiewicza.

Prezydent stanowczo zaprzeczył, jakoby miał kiedykolwiek przyjmować łapówki. - Ktoś chciał mi przed wyborami zrobić krzywdę. Trochę mu się udało - komentował prezydent.

A politolog z Uniwersytetu Wrocławskiego komentował: - To bardzo kłopotliwa sytuacja. Kilka dni przed wyborami Dutkiewicz został skompromitowany i nawet nie mógł się bronić - wyjaśniał dr Robert Alberski.

Podkreślił, że sprawa mogła zostać specjalnie wyciągnięta na światło dzienne tuż przed 16 listopada. - To może uszczknąć mu kilka punktów procentowych poparcia - mówił jeszcze przed wyborami.

Zignorował zakaz, wjechał pod tramwaj

- Najbardziej zapamiętaną wpadką zakończonej kadencji było jednak zderzenie Dutkiewicza z tramwajem - przypomina dr Alberski.

W kwietniu tego roku o godz. 6 prezydent wyjeżdżał służbowym samochodem z Ostrowa Tumskiego i nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu tramwajowi. Jak ustalili policjanci, Rafał Dutkiewicz nie zastosował się do znaku zakazu ruchu na jednej z wrocławskich ulic i spowodował wypadek. Prezydent trafił do szpitala, a auto nadawało się do kasacji. Dutkiewicz został ukarany mandatem i 11 punktami karnymi, a sprawa trafiła do prokuratury. Zarzutów jednak nie usłyszał, ponieważ biegli zdarzenie zakwalifikowali jako kolizję.

- Dutkiewicz za tę sytuację sporo oberwał - przypomina Wiesław Gałązka, specjalista od wizerunku politycznego. - Największy błąd to niespójna polityka tuż po wypadku prezydenta, winni byli ludzie Dutkiewicza. Wtedy bardzo szybko zostały wygenerowane informacje prasowe, które od początku były nieprawdopodobne, później sprzeczne, a w końcu nieprawdziwe - ocenia.

Prokuratura Okręgowa we Wrocławiu o wypadku prezydenta Dutkiewicza

Przetarg po wrocławsku: "pasuje tylko jeden model"

Kilka miesięcy po wypadku Dutkiewicza miasto ogłosiło przetarg na nowy samochód dla urzędu. Miała to być terenówka. Urzędnicy prezydenta z zapałem przekonywali, że jest on niezbędny. - Jest potrzebny do jazdy po bezdrożach i nieużytkach - mówił wtedy Arkadiusz Filipowski, rzecznik magistratu.

Specjaliści od motoryzacji nie mieli wątpliwości: opisane w przetargu parametry, jakie miał spełniać samochód, pasowały tylko do jednego modelu. Był to nissan patfhinder, dokładnie taki, jakim wcześniej rozbił się prezydent Wrocławia. - Nie ma po prostu drugiego takiego samochodu, który spełniałby wypisane kryteria - oceniał Jacek Balkan, dziennikarz motoryzacyjny.

Po kilku dniach ogłoszenie o przetargu zniknęło ze stron magistratu. Dlaczego? - Budził zbyt wiele emocji - tłumaczył Filipowski.

- Ktoś bardzo chciał się przypodobać prezydentowi i z ogromną frajdą wybrał auto według własnego gustu - ironizuje Gałązka.

I choć eksperci za wpadkę winią urzędników, to dr Alberski ocenia: - To z pewnością nie pomogło wizerunkowi Dutkiewicza - mówi.

Wrocław unieważnia kontrowersyjny przetarg na samochód

Prezydent i Marilyn Monroe

Niedługo po feralnym przetargu magistrat znów postanowił wydać pieniądze w równie kontrowersyjny sposób. Za 6,4 mln zł z miejskiej kasy Hala Stulecia kupiła zdjęcia hollywoodzkiej gwiazdy Marilyn Monroe. Zdziwionych tym zakupem mieszkańców urzędnicy uspokajali, że wydatek szybko się zwróci. Jednak pomysł na muzeum nieprędko się ziści - miasto wykupiło co prawda kolekcję, jednak nie pomyślało o pozwoleniu na wykorzystywanie wizerunku Monroe. Z tego względu nie będzie można tam np. kupić gadżetów związanych z gwiazdą. Po zakupie okazało się również, że pracownicy urzędu nie sprawdzili, w jakim stanie są odbitki.

Sprawę krytykowali i mieszkańcy, i lokalni dziennikarze. - Miasto kupiło kota w worku. Jeśli wchodzą w grę takie pieniądze i takie transakcje, powinien się tym zajmować ktoś, kto ma o tym pojęcie - oceniała Magdalena Piekarska z Gazety Wyborczej.

Zakup zdjęć Marilyn Monroe krytykują lokalni dziennikarze

"Atak klonowazeliny"

Na śmieszność prezydent naraził się, gdy wyszło na jaw, że pod wywiadem przeprowadzonym z nim przez miejski portal pochlebne komentarze wygłaszały... fikcyjne osoby. Profile Agi Wariackiej czy Andrzeja Wołodyńskiego powstały tuż przed artykułem i zniknęły chwilę po skomentowaniu go.

- Propaganda, mamienie, oszukiwanie wyborców i wrocławskich podatników. Zalatuje kremlowskim dziadostwem - oburzał się Mieszko, jeden z mieszkańców stolicy Dolnego Śląska.

- To atak klonowazeliny - kwitował jeden z mieszkańców Wrocławia na swoim blogu. CZYTAJ WIĘCEJ

Finansowanie Śląska Wrocław

Prezydent Dutkiewicz na swoim koncie ma nie tylko wpadki wizerunkowe, ale również kontrowersyjne decyzje, które podejmował on lub jego urzędnicy. Dużo emocji budził np. sposób finansowania Śląska Wrocław. Tylko od 2009 roku do 2013 roku magistrat przekazał drużynie 28 mln zł. - Promowanie meczów ligowych, które mają przeciętne znaczenie, nie powinno być rolą miasta - komentował wtedy Beniamin Noga, ekonomista sportu.

- Te pieniądze mogłyby pomóc mieszkańcom w ich codziennym życiu. To mogłyby być remonty kamienic, kolejne miejsca w przedszkolach, nowe linie tramwajowe, zwiększenie częstotliwości kursowania autobusów - wyliczał natomiast Marek Karabon z Towarzystwa Upiększania Miasta Wrocławia.

W 2013 roku miasto zdecydowało się wykupić wszystkie udziały w Śląsku Wrocław i stać się jedynym właścicielem klubu. Od 2014 roku gmina Wrocław znów sprzedała część udziałów, jednak magistrat nadal ma większość, czyli 49 proc. akcji.

Niekończąca się historia dziury

Kolejnym źle ocenianym przez wrocławian i ekspertów pomysłem był sposób na zagospodarowanie tzw. "dziury" przy Stadionie Wrocław, czyli działki nieopodal nowego boiska. Początkowo miała tam powstać galeria handlowa, prace rozpoczął już dzierżawca. Po tym, jak przy stadionie powstał wykop pod fundamenty, porozumienie zerwano, bo inwestor nie dostał kredytu na budowę. Po wielkich planach została jedynie wielka dziura w ziemi, która straszyła kibiców.

Uporządkowano ją dopiero przed Euro 2012. Wtedy też Solorz, czyli niedoszły inwestor, zażądał od miasta 18 mln zł zadośćuczynienia za wkład włożony w pracę przy "dziurze". Mimo usilnych prób sprzedaży i kolejnych obniżek ceny, "dziura" nadal jest we władaniu magistratu. Miasto wypłaciło właśnie zadośćuczynienie.

PRZECZYTAJ WIĘCEJ

Masowa wycinka drzew

Urzędnicy prezydenta i sam Dutkiewicz krytykowani byli również za wycięcie 30 tys. drzew z centrum miasta. Opustoszały m. in. Ostrów Tumski czy bulwar Marii i Lecha Kaczyńskich.

Wrocławianie tę decyzję przyjęli z niezrozumieniem, zaczęły się protesty mieszkańców. Lokalni działacze zorganizowali nawet "pogrzeb" starych drzew na bulwarze Dunikowskiego, a "ekorebelianci" w kominiarkach ruszyli w miasto, by posadzić nowe roślinki.

30.03 | Ubywa zieleni w mieście. Ekorebelianci wiedzą, co robić

"Półinteligentny" system transportu

Do nieudanych inicjatyw magistratu zaliczany jest również system kamer zamontowanych nad ulicami Wrocławia, który miał m. in. skrócić czas jazdy tramwajów. Dzięki niemu ruch na skrzyżowaniach miał odbywać się płynnie. Tak się jednak nie stało.

- Inteligentny system musi być, jak sama nazwa wskazuje, inteligentny, a nie półinteligentny. Należy zastanowić się, gdzie leży problem, i go naprawić, ale przede wszystkim przyznać się, że ten problem realnie istnieje. Tak się buduje zaufanie społeczne - twierdzi Gałązka.

NA INNOWACYJNY SYSTEM NARZEKALI RÓWNIEŻ WROCŁAWIANIE

Kamery pilnują ruchu we Wrocławiu

Na koniec koniec darmowego parkowania

Tuż przed rozpoczęciem kampanii samorządowej wrocławian poirytowała decyzja o zamknięciu wszystkich darmowych parkingów przy Hali Stulecia oraz wrocławskim zoo. - To oczywiste, że utrudniają nam życie i zmuszają w ten sposób do korzystania z płatnego parkingu - denerwowała się Grażyna, mieszkanka Wrocławia. I mówiła na przekór: - Nie zapłacę, będę ryzykować.

Likwidacja miała być związana z budową podziemnego parkingu pod Halą Stulecia. Firma Budimex wybudowała tam 800 nowoczesnych, płatnych miejsc postojowych. I przy okazji podpisała intratną umowę z miastem. Zapisane jest w niej m.in., że jeśli miejsca parkingowe pod Halą Stulecia nie będą się systematycznie zapełniały, to miasto będzie dokładało do inwestycji. Według lokalnych mediów, kierowcom utrudnia się znalezienie darmowych miejsc parkingowych w okolicy poprzez likwidowanie tych istniejących właśnie przez zapisy tej umowy. Sprawę bada prokuratura.

- Tego typu decyzje po prostu denerwują mieszkańców, którzy oczekują od swojego miasta udogodnień. Tu stało się przeciwnie. Urzędnicy zgotowali zmotoryzowanym wrocławianom spore utrudnienia - podsumowuje dr Alberski.

Kierowcy oburzeni zamknięciem ostatniego darmowego parkingu przy Hali Stulecia

Słaby, ale nadal najmocniejszy?

Dlaczego rozliczne wpadki i kontrowersyjne wiadomości dotyczące wrocławskiego ratusza nie zachwiały pozycją Dutkiewicza mocniej? Eksperci są zgodni: we Wrocławiu nie ma charyzmatycznych kontrkandydatów.

- Żeby zmienić prezydenta, nie potrzeba licznych rywali, potrzeba silnych rywali, z energią, z alternatywną, interesującą wizją rozwoju miasta. A takich brakuje i to się nie zmienia od lat - mówi dr Marzena Cichosz, medioznawczyni z Uniwersytetu Wrocławskiego.

Podobnego zdania jest również dr Robert Alberski. Według niego błędy popełnione w ostatniej kadencji nie mają wpływu na pozycję Dutkiewicza. - Pamiętajmy, że Dutkiewicz urzęduje już parę ładnych lat. Rzeczywiście ostatnio zwiększyła się liczba jego wpadek. Ale biorąc pod uwagę wszystkie lata prezydentury Dutkiewicza, nie jest wcale ich tak dużo - ocenia Alberski.

Dutkiewicz: to nie tak, że jestem nie do ruszenia

Mimo, jak się okazało, wciąż stabilnej pozycji, Dutkiewicz zmienił styl kampanii po pierwszej turze. Zaczął spotykać się z mieszkańcami, w godzinach porannych można było go zobaczyć na przystankach komunikacji miejskiej. - Ja jestem spokojna, ale mój kontrkandydat chyba nie może spać po nocach, jeśli o godz. 7 ludzie spotykają go na mieście - ironizowała po debacie przedwyborczej Stachowiak-Różecka.

Czyżby Dutkiewicz wystraszył się pojedynku z kandydatką PiS? - To nie strach, to nie zmiana pomysłu na kampanię. Ja od zawsze spotykałem się z wyborcami, tak robię też podczas kampanii - odpierał zarzuty kontrkandydatki po debacie.

- Nie jest tak, że jestem nie do ruszenia - powiedział w rozmowie z TVN24. Wyniki to częściowo potwierdziły. Dutkiewicz ma teraz cztery lata, aby odzyskać serca wrocławian.

Autor: M. Lester, balu, dh / Źródło: TVN24 Wrocław

Raporty:
Pozostałe wiadomości

Kiedy pracodawcy będą musieli zaoferować obcokrajowcowi umowę o pracę? - Jeśli praca jest świadczona pod kierownictwem pracodawcy i w miejscu oraz czasie przez niego wyznaczonym, jest odpłatna, to powinna być podpisana umowa o pracę. Dotyczy to wszystkich, i Polaków, i cudzoziemców - przekazała redakcji biznesowej tvn24.pl Ewa Flaszyńska, dyrektorka departamentu rynku pracy w Ministerstwie Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej.

"Istotna zmiana" w sprawie umów o pracę

"Istotna zmiana" w sprawie umów o pracę

Źródło:
tvn24.pl

W Otwocku pieszy przebiegał przez pasy i został potrącony przez nadjeżdżający samochód. Za całe zajście obwiniał kierowcę. Przejście było objęte monitoringiem, a zarejestrowane wideo rozwiało wątpliwości policji. 23-letni pieszy został ukarany mandatem. Policja pokazuje też nagranie ze zdarzenia.

Przebiegał przez pasy tuż przed autem, został potrącony i obwiniał kierowcę. Monitoring wszystko wyjaśnił

Przebiegał przez pasy tuż przed autem, został potrącony i obwiniał kierowcę. Monitoring wszystko wyjaśnił

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policja zatrzymała na terenie całego kraju 75 osób za przestępstwa o charakterze pedofilskim, a niemal połowa z nich trafiła do aresztu tymczasowego. Mają od 16 do 78 lat. Funkcjonariusze zabezpieczyli ponad 7,5 tysiąca urządzeń i blisko milion plików zawierających pornografię dziecięcą.

Ponad milion plików z dziecięcą pornografią. Policja zatrzymała 75 osób

Ponad milion plików z dziecięcą pornografią. Policja zatrzymała 75 osób

Źródło:
CBZC, PAP

Nie żyje trzyletnie dziecko, które trafiło w środę do szpitala w Nowym Tomyślu (woj. wielkopolskie) z objawami zatrucia. W szpitalu są również ciężarna matka dziecka i jej druga córeczka w wieku 7 lat. Prawdopodobnie wszyscy zatruli się oparami środka na gryzonie, który rozłożyli w pastylkach wokół domu.

Rozłożyli środek na myszy. Nie żyje trzylatka, jej siostra i mama są w szpitalu

Rozłożyli środek na myszy. Nie żyje trzylatka, jej siostra i mama są w szpitalu

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, tvn24.pl

W piątek podpiszę zarządzenie o powołaniu zespołu śledczego w Prokuraturze Krajowej w sprawie Antoniego Macierewicza - przekazał minister sprawiedliwości, prokurator generalny Adam Bodnar w rozmowie z reporterem TVN24 Radomirem Witem.

Adam Bodnar powoła zespół śledczych w sprawie Macierewicza. Podał datę

Adam Bodnar powoła zespół śledczych w sprawie Macierewicza. Podał datę

Źródło:
TVN24

Japoński koncern Nissan Motor zapowiedział wprowadzenie działań oszczędnościowych, w tym redukcję zatrudnienia o 9 tysięcy osób. Po raz kolejny obniżył też swoje prognozy na ten rok - poinformował Reuters.

Pracę mają stracić tysiące osób. Potężne zwolnienia

Pracę mają stracić tysiące osób. Potężne zwolnienia

Źródło:
Reuters

To była jedna z niezobowiązujących rozmów na temat samych ambicji ministra Jacka Siewiery. Nie zadeklarowaliśmy poparcia wobec żadnego kandydata - powiedział TVN24 rzecznik PSL, wiceminister klimatu i środowiska Miłosz Motyk pytany, czy PSL rozmawiał z szefem BBN o jego potencjalnej kandydaturze prezydenckiej.

"Niezobowiązująca rozmowa" PSL z Siewierą. "Nadmiernie przyjął do siebie niektóre z własnych ambicji"

"Niezobowiązująca rozmowa" PSL z Siewierą. "Nadmiernie przyjął do siebie niektóre z własnych ambicji"

Źródło:
TVN24

Historia uczy, że Chiny i Stany Zjednoczone zyskują na współpracy i tracą na konfrontacji - przekazał chiński przywódca Xi Jinping w swojej pierwszej wiadomości do Donalda Trumpa po jego wygranej w wyborach prezydenckich. Trump w czasie kampanii wyborczej wielokrotnie krytykował Chiny, ale podkreślał również swoje dobre relacje z Xi.

Pierwsza wiadomość Chin do Trumpa: musimy się dogadać 

Pierwsza wiadomość Chin do Trumpa: musimy się dogadać 

Źródło:
Xinhua, Fox, BBC, PAP, tvn24.pl

Australijski rząd planuje wprowadzić zakaz korzystania z mediów społecznościowych dla dzieci poniżej 16. roku życia - informuje BBC. Premier Anthony Albanese poinformował, że projekt przepisów pojawi się w parlamencie w przyszłym tygodniu, a ich celem jest złagodzenie negatywnego wpływu, jaki media społecznościowe mają na australijskie dzieci.

Zakaz mediów społecznościowych. Limit wieku

Zakaz mediów społecznościowych. Limit wieku

Źródło:
BBC

Prokuratura Okręgowa w Warszawie poinformowała w czwartek, że wyznaczono termin ekstradycji Łukasza Ż. Niemcy zgodziły się wydać polskim służbom podejrzanego o spowodowanie tragicznego wypadku na Trasie Łazienkowskiej, do którego doszło w połowie września.

Ekstradycja Łukasza Ż. Jest zgoda niemieckiego sądu na wydanie Polsce sprawcy wypadku na Trasie Łazienkowskiej

Ekstradycja Łukasza Ż. Jest zgoda niemieckiego sądu na wydanie Polsce sprawcy wypadku na Trasie Łazienkowskiej

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Naukowcy ustalili skład tajemniczych czarnych kulek, które w październiku pojawiły się na plażach w Sydney. Od momentu ich wykrycia popularne wśród turystów miejsca zostały zamknięte. Badania wykazały, że grudki są złożone z ludzkich odchodów i włosów, metamfetaminy, kwasów tłuszczowych i wielu innych substancji.

Obrzydliwe rozwiązanie fascynującej zagadki. "Śmierdzą gorzej niż cokolwiek, co kiedykolwiek wąchałeś"

Obrzydliwe rozwiązanie fascynującej zagadki. "Śmierdzą gorzej niż cokolwiek, co kiedykolwiek wąchałeś"

Źródło:
CNN

Jest pan nie tylko oszustem, ale też słabym znawcą prawa - powiedział w Sejmie wiceminister obrony narodowej Cezary Tomczyk do posła Prawa i Sprawiedliwości Antoniego Macierewicza. Na sali plenarnej doszło do wymiany zdań między politykami w ramach informacji bieżącej. Wiceprzewodniczący PiS przejęzyczył się podczas swojego wystąpienia, co wiceszef MON nazwał "freudowską pomyłką".

Macierewicz kontra Tomczyk. "Ta freudowska pomyłka nie jest przypadkowa"

Macierewicz kontra Tomczyk. "Ta freudowska pomyłka nie jest przypadkowa"

Źródło:
TVN24

W czwartek Władysław Kosiniak-Kamysz, wicepremier i minister obrony narodowej, wrócił do tematu wspólnego kandydata koalicji na prezydenta i wskazał swojego faworyta. - Ja jestem oczywiście zwolennikiem tego, żeby wspólnym kandydatem był ktoś, kto ma największe szanse na pokonanie kandydata PiS-u, bo łączy różne środowiska - mówił polityk.

Kosiniak-Kamysz wraca z propozycją dla koalicji. Wymienia nazwisko kandydata

Kosiniak-Kamysz wraca z propozycją dla koalicji. Wymienia nazwisko kandydata

Źródło:
Radio Zet

Pijany kierowca wjechał do przydrożnego rowu i - chcąc uniknąć konsekwencji - sam wezwał pomoc drogową. Nie udało się, policjanci w miejscowości Zimna Wódka zastali nietrzeźwego kierowcę wraz z holownikiem, który już wyciągał samochód z rowu.

Pił od trzech dni, pojechał po kolegę. Podróż zakończył w Zimnej Wódce

Pił od trzech dni, pojechał po kolegę. Podróż zakończył w Zimnej Wódce

Źródło:
tvn24.pl

W czwartek złoty odrabia część strat ze środy. Jednak w najbliższym czasie dolar nadal może się umacniać, a euro osłabiać. Nie będzie to sprzyjać polskiej walucie - uważają ekonomiści. Giełdy w Europie przeważnie rosną. Uwaga inwestorów przenosi się z wygranej Donalda Trumpa na decyzje banków centralnych, w tym amerykańskiej Rezerwy Federalnej. 

"Mocne otwarcie złotego"

"Mocne otwarcie złotego"

Źródło:
PAP
"Trump to marka. Amerykanie myślą: on już taki jest, wolno mu więcej"

"Trump to marka. Amerykanie myślą: on już taki jest, wolno mu więcej"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ogłaszając swoje zwycięstwo, Donald Trump stanął na scenie w otoczeniu dużej grupy ludzi. Oprócz licznych członków rodziny, między innymi teścia, byli tam też jego zaufani współpracownicy i postaci ze świata sportu. Niektóre wzbudziły kontrowersje.

"Zadziorny typ", teść i szef MMA. Kto stał na scenie obok Trumpa

"Zadziorny typ", teść i szef MMA. Kto stał na scenie obok Trumpa

Źródło:
BBC, tvn24.pl

Przebywający więzieniu za znęcanie się nad pasierbem Robert H. teraz usłyszał wyrok roku pozbawienia wolności za znęcanie się nad żoną. Sprawa wyszła na jaw dzięki 10-latkowi, który w podartej piżamie i klapkach poszedł do komisariatu by zgłosić, że ojczym go bije, ciągnie za uszy i zakazuje czytać książek.

Znęcał się nad 10-latkiem, ten poszedł na komisariat. Mężczyzna usłyszał kolejny wyrok

Znęcał się nad 10-latkiem, ten poszedł na komisariat. Mężczyzna usłyszał kolejny wyrok

Źródło:
tvn24.pl

To było żenujące i bardzo zawstydzające w wykonaniu byłego ministra obrony narodowej opowiadanie takich bzdur - powiedział premier Donald Tusk, odnosząc się do słów szefa klubu PiS Mariusza Błaszczaka. Podkreślił, że "o tym, kto rządzi w Polsce, decydują polscy wyborcy, kto rządzi w Stanach Zjednoczonych, decydują amerykańscy wyborcy". Premier mówił również o słowach wiceszefa MSZ Władysława Teofila Bartoszewskiego i precyzował, że nie rozmawiał jeszcze z Donaldem Trumpem.

Tusk: mam nadzieję, że politycy PiS ugryzą się w język, zanim powiedzą takie bzdury

Tusk: mam nadzieję, że politycy PiS ugryzą się w język, zanim powiedzą takie bzdury

Źródło:
TVN24, PAP

Uczennica nowotarskiego liceum podczas jednej z przerw została zaatakowana gaśnicą przez swojego 15-letniego kolegę. Doznała lekkich obrażeń, sprawa trafi do sądu rodzinnego.

Uczeń uderzył koleżankę gaśnicą. Trafiła do szpitala z raną głowy

Uczeń uderzył koleżankę gaśnicą. Trafiła do szpitala z raną głowy

Źródło:
PodhaleNews, TVN24

Rok temu zmarła mama ośmioletniego Emila. Później okrutną diagnozę usłyszał również jego tata - u ojca chłopca zdiagnozowano nowotwór płuc w zaawansowanym stadium. Umierający ojciec szuka teraz dla swojego synka nowej, kochającej rodziny. Materiał "Uwagi!" TVN.

Ciężko chory ojciec szuka kochającej rodziny dla swojego ośmioletniego synka

Ciężko chory ojciec szuka kochającej rodziny dla swojego ośmioletniego synka

Źródło:
TVN Uwaga!

Firmy liczą na interwencję rządu w sprawie napływających na rynek nawozów z Rosji i Białorusi - pisze "Puls Biznesu". Wjeżdżające do Unii Europejskiej, a zwłaszcza do Polski, produkty zatapiają europejskich producentów. Najboleśniejsze jest to dla rodzimych przedsiębiorców - zwraca uwagę "PB".

Luka w sankcjach. Cios w polskich producentów

Luka w sankcjach. Cios w polskich producentów

Źródło:
PAP

W Biurze Bezpieczeństwa Narodowego nie ma nic do ukrycia, jeśli chodzi o działalność Antoniego Macierewicza - powiedział w TVN24 szef BBN Jacek Siewiera. Jednocześnie podkreślił, że może mieć "bardzo daleko idące zastrzeżenia" w stosunku do byłego szefa MON. - Jestem sceptyczny, co do sposobu prowadzenia Ministerstwa Obrony Narodowej w tamtym czasie. W Biurze Bezpieczeństwa Narodowego tamte czasy kojarzone są z najgorszymi możliwymi - stwierdził.

Siewiera: w Biurze Bezpieczeństwa Narodowego tamte czasy kojarzone są z najgorszymi możliwymi

Siewiera: w Biurze Bezpieczeństwa Narodowego tamte czasy kojarzone są z najgorszymi możliwymi

Źródło:
TVN24
Jego zdjęcie obiegło sieć. Czy Jumbo wrócił na łańcuch?

Jego zdjęcie obiegło sieć. Czy Jumbo wrócił na łańcuch?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński żyje w świecie, w którym jego ludzie donoszą mu rzeczy nieprawdziwe i zły obraz świata - powiedział w TVN24 szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Jacek Siewiera. Gość "Rozmowy Piaseckiego" wskazał, że "przez to właśnie między innymi otoczenie prezydenta jest traktowane w taki sposób, który nie przysparza chwały prawicy".

Siewiera: Kaczyński żyje w świecie, w którym jego ludzie donoszą mu rzeczy nieprawdziwe

Siewiera: Kaczyński żyje w świecie, w którym jego ludzie donoszą mu rzeczy nieprawdziwe

Źródło:
TVN24

Zarzut zabójstwa i tymczasowy areszt dla 47-latka podejrzanego o morderstwo sprzed 10 lat. Szkielet ofiary znaleziono w lutym w pustostanie w Sławkowie (Śląskie). Podejrzany Adam R. miał pomieszkiwać razem z 72-latkiem w pustostanie. Według śledczych po zabójstwie mówił on sąsiadom, że zmarły mężczyzna wyjechał na Mazury do rodziny.

W pustostanie znaleźli szkielet mężczyzny. 10 lat po morderstwie zatrzymali podejrzanego

W pustostanie znaleźli szkielet mężczyzny. 10 lat po morderstwie zatrzymali podejrzanego

Źródło:
PAP

Sinsay poinformował o wycofaniu ze sprzedaży pięciu produktów. Jak tłumaczy sieć, decyzja ma związek z "niespełnieniem standardów jakości". "Osoby posiadające produkty proszone są o zaprzestanie korzystania" - zaapelowano.

Znana sieć wycofuje ze sprzedaży pięć produktów

Znana sieć wycofuje ze sprzedaży pięć produktów

Źródło:
tvn24.pl

Kamala Harris była niesamowitą partnerką i urzędniczką państwową pełną uczciwości, odwagi i temperamentu - oświadczył prezydent USA Joe Biden w komunikacie po porażce wyborczej wiceprezydentki z Donaldem Trumpem.

Biden zabrał głos po porażce Harris

Biden zabrał głos po porażce Harris

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski oznajmił w środę wieczorem na platformie X, że rozmawiał przez telefon z prezydentem elektem USA Donaldem Trumpem. Z kolei portal Politico informuje, że Biały Dom jeszcze przed inauguracją Trumpa planuje dostarczyć ostatni pakiet pomocy Ukrainie, wart sześć miliardów dolarów.

Zełenski rozmawiał z Trumpem. Potem opublikował wpis

Zełenski rozmawiał z Trumpem. Potem opublikował wpis

Źródło:
PAP

To Donald Trump lepiej odczytał nastroje społeczne, dlatego zanotował taką przewagę i wygrał. Amerykanie, wybierając pomiędzy nim a Kamalą Harris, brali pod uwagę pięć najważniejszych kwestii. Stało się też coś, czego sztab Harris zupełnie nie przewidział. - Zmobilizowali się ci wyborcy amerykańscy, którzy bardzo obawiali się przemian kulturowych - mówi Marcin Fatalski, amerykanista z UJ. Materiał magazynu "Polska i Świat". Całe wydanie dostępne w TVN24 GO.

Stało się coś, czego sztab Harris zupełnie nie przewidział

Stało się coś, czego sztab Harris zupełnie nie przewidział

Źródło:
TVN24

Trwają prace nad zmianą przepisów dotyczących podatku od nieruchomości. Projekt ustawy w tej sprawie został w środę skierowany do dalszych prac w komisji finansów publicznych. Jak mówił w Sejmie wiceszef resortu finansów Jarosław Neneman, jest to mała nowelizacja i "pierwszy krok", a "opodatkowanie budynków mieszkalnych, szczególnie w dużych miastach, wymaga gruntownych zmian".

"To będzie duża zmiana" w podatku od nieruchomości

"To będzie duża zmiana" w podatku od nieruchomości

Źródło:
PAP

U wybrzeży Hiszpanii miał się pojawić jakiś statek, potem miała zostać użyta "broń pogodowa", a wcześniej specjalnie zlikwidowano zapory na rzekach - liczba teorii spiskowych, które wylewają się teraz w sieci na temat powodzi w Walencji, może zaskakiwać.

"Tajemniczy statek", "broń pogodowa". Zalew fałszywych tez o powodzi w Hiszpanii

"Tajemniczy statek", "broń pogodowa". Zalew fałszywych tez o powodzi w Hiszpanii

Źródło:
Konkret24

Po wypadku z udziałem busa i auta ciężarowego nieprzejezdna jest w czwartek autostrada A4 na wysokości węzła Wrocław Wschód w kierunku Wrocławia. W wypadku zginęła jedna osoba. Zdjęcia z miejsca zdarzenia otrzymaliśmy na Kontakt24.

Zderzenie busa i ciężarówki na A4. Zginęła jedna osoba

Zderzenie busa i ciężarówki na A4. Zginęła jedna osoba

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Stacja TVN24 w październiku była najchętniej oglądanym kanałem informacyjnym w kraju z 5,83 procent udziału w widowni w grupie ogólnej (widzowie powyżej 4. roku życia) - wynika z danych Nielsen TV Audience Measurement. "Fakty" TVN były najchętniej wybieranym serwisem informacyjnym, a portal tvn24.pl najczęściej czytanym serwisem internetowym stacji telewizyjnej.

Świetne wyniki TVN24, tvn24.pl i "Faktów" TVN. Dziękujemy!

Świetne wyniki TVN24, tvn24.pl i "Faktów" TVN. Dziękujemy!

Źródło:
tvn24.pl