Sześć osób usłyszało zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, która - zdaniem prokuratury - zajmowała się praniem pieniędzy i wyłudzaniem podatku VAT. Członkowie gangu mieli wzbogacić się o co najmniej 209 milionów złotych. To może nie być koniec zatrzymań, bo jak informuje policja, "sprawa jest rozwojowa".
- Policjanci zatrzymali dwie kobiety i czterech mężczyzn. Wszyscy podejrzani są o udział w zorganizowanej grupie przestępczej, która od 2011 do 2015 roku prała pieniądze i wyłudzała podatek VAT - informuje Wojciech Jabłoński z biura prasowego dolnośląskiej policji. I dodaje, że do przestępstw dochodziło przy obrocie cynkiem, niklem, ołowiem oraz katodami miedzianymi. Grupa działała nie tylko na rynku polskim, ale też innych krajów Unii Europejskiej. OGLĄDAJ TVN24 NA ŻYWO W INTERNECIE >>>
Cztery z sześciu osób aresztowane
Jak szacują śledczy, wartość strat Skarbu Państwa wynosi co najmniej 209 milionów złotych. - Na poczet przyszłych kar i grzywien zabezpieczono mienie znacznej wartości, między innymi nieruchomość z zabudową parkowo-pałacową o wartości nie mniejszej niż 40 milionów złotych - przekazuje policjant. Najstarsza z podejrzanych o udział w gangu osób to 75-letnia kobieta, najmłodszy jest z kolei mężczyzna w wieku 36 lat. Prokuratura Regionalna we Wrocławiu informuje, że - z uwagi na zachodzącą obawę matactwa i ukrycia się, a także grożącą surową karę - wystąpiła z wnioskiem o zastosowanie wobec zatrzymanych środków zapobiegawczych w postaci tymczasowego aresztu. Sąd taki wniosek uwzględnił w czterech przypadkach. Podejrzanym grozi do 10 lat więzienia. A śledczy podkreślają, że sprawa jest rozwojowa.
Źródło: TVN24/policja dolnośląska
Źródło zdjęcia głównego: policja dolnośląska