Volkswagen Polo Harlekin to auto wyjątkowe. Niektórzy nazwą je koszmarem lakiernika, inni ikoną motoryzacji lat 90. Pomysł połączenia elementów nadwozia w kontrastujących ze sobą kolorach miał służyć jedynie promocji, ale okazało się, że klientów na takie malowanie nie brakuje. Ostatecznie wyprodukowano blisko cztery tysiące sztuk tego auta. Jedna z nich - odnowiona przez mechaników - wkrótce zostanie zlicytowana na rzecz 31. Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.
Żółty, zielony, niebieski, czerwony - to cztery kolory, które na przemian pokrywały zderzaki, maskę, drzwi, nadkola, progi czy klapę bagażnika popularnych "polówek" w specjalnej wersji Harlekin. Kilka tego typu egzemplarzy zjechało z taśmy w latach 1994-1995, ale z założenia miał być to tylko element promocji trzeciej generacji modelu, bez produkcji seryjnej.
Jak często bywa w tego typu sytuacjach, nieszablonowy pomysł spotkał się z dużym zainteresowaniem klientów. Dealerzy volkswagena, ale również centrala w Wolfsburgu, otrzymywali niemało zapytań o możliwość zakupu modelu w nietypowej wersji kolorystycznej.
Jesienią 1995 roku niemiecki producent podjął decyzję o wypuszczeniu na rynek limitowanej transzy tysiąca sztuk. Każdy nabywca auta z tej puli otrzymywał certyfikat i brelok z numerem zakupionego egzemplarza. Ale popyt nie ustawał, więc produkcję kontynuowano i ostatecznie do końca 1997 roku powstało blisko cztery tysiące Harlekinów.
WOŚP 2023. Harlekin do wylicytowania na rzecz 31. Finału
Prawie 30 lat później kolorowy duch Harlekina znów daje o sobie znać. Pracownicy firmy Bidcar.pl wykonali porządną pracę reasercherską i gdzieś w Niemczech znaleźli egzemplarz z 1995 roku na sprzedaż. Po sprowadzeniu do Polski został on gruntownie sprawdzony pod kątem stanu technicznego. Przeprowadzono niezbędne naprawy oraz wymieniono płyny i filtry. Najwięcej pracy włożono jednak w to, co wyróżnia auto - karoserię. Wszystkie ubytki zostały uzupełnione i każdy uszkodzony element na nowo polakierowano zgodnie z pierwotną kolorystyką. Dodatkowo pomalowane zostały felgi, a oryginalna niebieska obręcz kierownicy oraz gałka zmiany biegów zostały odświeżone (podobnie jak całe wnętrze). Całość uzupełniają wykonane na zamówienie dywaniki oraz mata bagażnika.
- Zainspirowani nazwą Najpiękniejszego Festiwalu Świata, ochrzciliśmy naszego Harlekina Polo’and’Rock. Festiwal i nasz samochód z aukcji są równolatkami. Łączy ich też zamiłowanie do kolorów. Wizualnie Harlekin to auto wyjątkowe, a sam jego widok wywołuje uśmiech. Tak, jak działalność Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Dlatego też uznaliśmy go za idealnego kandydata na aukcję wspierającą tegoroczny finał WOŚP - mówi Artur Kopania, współzałożyciel Bidcar.pl i jeden z pomysłodawców aukcji.
Aukcja internetowa będzie trwała od 24 do 31 stycznia platformie Bidcar.pl. Na stronie z aukcją będzie można zapoznać się ze szczegółowym raportem rzeczoznawcy opisującym stan techniczny samochodu, liczną dokumentacją zdjęciową oraz raportem z historią pojazdu. 29 stycznia Harlekin stanie na wrocławskim rynku podczas 31. Finału WOŚP. Cała wylicytowana kwota za "polówkę" oraz prowizja aukcyjna trafią na konto Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.
Przed rokiem Sierra
- To nie pierwsza nasza aukcja charytatywna i nie pierwsze wsparcie WOŚP. W zeszłym roku, jako Poleasingowe.pl, na 30. finał, odnaleźliśmy i odrestaurowaliśmy 30-letniego Forda Sierrę. Taki sam model, z tego samego roku i w takim samym kolorze jak sierra, którą jeździł podczas 1. finału WOŚP Jurek Owsiak. Samochód, na widok którego Owsiakowi zakręciła się łezka w oku, został wylicytowany za ponad sto tysięcy złotych - wspomina Kopania.
- Liczymy na to, że i Polo Harlekin doczeka się nie mniejszej kwoty - dodaje.
31. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy
Kolejny 31. już finał WOŚP odbywa się pod hasłem walki z sepsą. 31. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy odbędzie się w ostatnią niedzielę stycznia, czyli 29 stycznia 2023 roku.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24