W kamienicy pękła rura, w piwnicy odkryli zamurowany dobytek przedwojennych mieszkańców. "Wszystko skatalogowane, opisane"

Źródło:
tvn24.pl
W piwnicy znaleziono przedmioty życia codziennego przedwojennych mieszkańców Wałbrzycha
W piwnicy znaleziono przedmioty życia codziennego przedwojennych mieszkańców WałbrzychaMuzeum Porcelany w Wałbrzychu
wideo 2/9
W piwnicy znaleziono przedmioty życia codziennego przedwojennych mieszkańców WałbrzychaMuzeum Porcelany w Wałbrzychu

W piwnicy jednej z kamienic w Wałbrzychu (woj. dolnośląskie) odkryto zamurowane przez blisko 80 lat pomieszczenie. A w środku historyczne skarby: porcelanę, szkło, ubrania, ale też bardziej osobiste przedmioty, jak dokumenty czy albumy ze zdjęciami. Muzealnicy uważają, że pod koniec II wojny światowej kilka rodzin mieszkających po sąsiedzku zabezpieczyło w ten sposób swój dobytek. Właściciele nigdy po niego nie wrócili.

Przeszłość Wałbrzycha, szczególnie ta w XIX i XX wieku, jest fascynująca i co jakiś czas, przy okazji kolejnych odkryć, pobudza wyobraźnię pasjonatów historii. Miasto będące częścią Rzeszy Niemieckiej rozwijało się prężnie aż do wybuchu II wojny światowej, osiągając wcześniej status dużego ośrodka przemysłowego. Waldenburg (niemiecka nazwa Wałbrzycha) miał szczęście. Front nigdy nie przetoczył się przez jego ulice. Architektura - poza kilkoma istotnymi budynkami - w dużej mierze przetrwała.

Kiedy wiosną 1945 roku globalny konflikt zbliżał się ku końcowi, mieszkańcy wtedy wciąż niemieckiego miasta już wiedzieli, że zapewne w nieodległej przyszłości będą musieli spakować swój dobytek i udać się w głąb Rzeszy. Na początku maja 1945 roku Niemcy skapitulowali, a niedługo potem wojska radzieckie zajęły miasto. Pod koniec miesiąca Wałbrzych był już polski, stając się jednym z większych miast Dolnego Śląska. W ciągu kolejnych kilku lat większość niemieckich obywateli miasta została wysiedlona.

Walizki pełne przedmiotów należących do dawnych mieszkańców. "Wszystko skatalogowane, opisane"

Jest 17 listopada 2022 roku, niemal 80 lat po tamtych wydarzeniach. Kilka dni wcześniej w jednej ze starych, przedwojennych kamienic na Starym Zdroju pękła rura. Wspólnota mieszkaniowa zleciła prace ekipie remontowej. Majstrzy przyjechali, weszli do piwnicy, ocenili sytuację i stwierdzili, że trzeba kuć ścianę, aby dostać się do cieknących przewodów.

Czytaj też: Mieli mapę dziadka i kartkę: "Jesteśmy dobrymi ludźmi". Młodzi Niemcy przyjechali po skarb

- Wieczorem odebrałem telefon od mojej wychowawczyni z podstawówki, należącej do wspólnoty mieszkańców tej kamienicy. Wiedziała czym się zajmuję, że jestem historykiem skupiającym się na naszej lokalnej przeszłości. Nauczycielka przekazała mi, że kiedy ekipa rozpoczęła prace remontowe, natrafiła na pomieszczenie, o którym nikt wcześniej nie miał pojęcia - mówi Mateusz Mykytyszyn, prezes Fundacji Księżnej Daisy von Pless na Zamku Książ w Wałbrzychu.

Muzealnicy we wnętrzu zamurowanego pomieszczeniaMuzeum Porcelany w Wałbrzychu

- Po pierwszych kilku walizkach wiadomo już było, że to zabezpieczony depozyt miejscowej ludności. Ukryty po to, aby go odebrać w przyszłości. Wszystko skatalogowane, opisane. Ubrania, buty, pamiętniki, albumy rodzinne, wianek ślubny, pamiątki po rodzicach. Całe życie spakowane w jednym miejscu. Zadzwoniłem do konserwatora zabytków, powiadomiłem odpowiednie służby. Zgłoszenie potraktowano bardzo poważnie. Przyjechali przedstawiciele biura konserwatora, był archeolog, muzealnicy i urzędnicy miejscy - relacjonuje Mykytyszyn.

Czytaj też: Rozkopana leśna skrytka. "Mogły być tam ukryte kosztowności z pałacu Schloss Cammerau"

Dyrektor muzeum: sytuacja bez precedensu, wartość historyczna tego znaleziska jest ogromna

Znaleziskiem na Facebooku podzielił się prezydent Wałbrzycha Roman Szełemej. "Przedwojenny Wałbrzych odkrywa swoje tajemnice" - napisał. Jak poinformował, zabezpieczeniem i ewidencją historycznych przedmiotów zajęło się miejscowe Muzeum Porcelany. Do wpisu dołączone zostały fotografie z widocznymi plastikowymi panelami na ścianach i współczesnymi włącznikami światła, budzące podejrzenia niektórych internautów.

- Ekipa remontowa zmusiła mieszkańców, żeby przenieśli wszystkie przedmioty do sąsiedniej piwnicy. Tam wykonano zdjęcia, które zamieścił prezydent Szełemej - tłumaczy Jacek Drejer, dyrektor Muzeum Porcelany w Wałbrzychu.

I dodaje: - Tam, gdzie pierwotnie znajdowały się przedmioty, nie było dostępu światła dziennego. To była piwnica bez okien, z drewnianymi półkami i regałami. A na nich oprócz ubrań, czy pamiątek rodzinnych - porcelana, szkło, naczynia, garnki. Wszystko dobrze zabezpieczone, owinięte gazetami, włożone w słoiki albo otulone trocinami. Było tego naprawdę dużo, wywoziliśmy to sporych rozmiarów ciężarówką.

Jak mówi Drejer, w przeszłości znajdowano pojedyncze przedmioty należące do dawnych mieszkańców. - Tutaj mamy sytuację bez precedensu. Widzimy, jak na dłoni to, co kilkadziesiąt, czy nawet sto lat temu towarzyszyło ludziom na co dzień, co było dla nich ważne. Wartość historyczna tego znaleziska jest ogromna - podkreśla.

Znalezisko zapakowane do ciężarówkiMuzeum Porcelany w Wałbrzychu

Szczegółowa inwentaryzacja jeszcze przed nimi, ale przy transporcie znaleziska muzealnicy zdążyli pobieżnie zapoznać się z papierem będącym być może najlepszym tropem do precyzyjnego określenia daty i okoliczności, w jakich deponowano dobytek.

- Tam były kartki z nazwiskami mieszkańców. Wygląda na to, że jest to własność kilku rodzin, sąsiadów, mieszkańców kamienicy. Dokumenty i gazety wskazują na lata 40. Wydaje nam się, że ówcześni lokatorzy wiosną 1945 roku, pod koniec wojny, spodziewając się, że do Wałbrzycha może dojść front, zdecydowali się zostawić ważne rzeczy, których nie byliby w stanie ze sobą zabrać. Zrobili to z wyprzedzeniem i zadali sobie trochę trudu, żeby przedmioty dobrze się zachowały - ocenia dyrektor muzeum.

I - jak podkreśla - mieszkańcom generalnie się udało. Część rzeczy uszkodziła wilgoć - między innymi przez awarię rury będącej punktem wyjścia tej historii - ale większość przetrwała w stanie zaskakująco dobrym.

Rodzinny album ze zdjęciamiMuzeum Porcelany w Wałbrzychu

Zadanie - znaleźć spadkobierców

Co prawda znalezione przedmioty obecnie znajdują się w rękach fachowców z Muzeum Porcelany w Wałbrzychu, ale zgodnie z prawem organem odpowiedzialnym za zabezpieczenie przedmiotów jest urząd miasta. Jacek Drejer zapowiada, że przy okazji identyfikacji znaleziska, jeśli będzie potrzeba, to on i jego ludzie chętnie wspomogą proces poszukiwania spadkobierców. Piłeczka leży po stronie magistratu. Od odkrycia minęło zaledwie kilka dni, więc żadne wiążące decyzje nie zostały jeszcze podjęte.

- Jeżeli nie udałoby się znaleźć spadkobierców, albo nie byliby oni zainteresowani tymi przedmiotami, to my - jako muzeum - bardzo chętnie zaopiekujemy się zbiorami. Część z nich znajduje się w ścisłym kręgu naszych zainteresowań jako placówki. Jeżeli tak by się stało, oczywiście przygotowalibyśmy wystawę pokazującą życie mieszkańców dawnego Wałbrzycha - podkreśla Drejer.

Czytaj też: Na cmentarzu ukryte były słoje. Ich zawartość zdziwiła odkrywców

Autorka/Autor:ib/ tam

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Muzeum Porcelany w Wałbrzychu

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

Premier Donald Tusk przedstawił w środę w Parlamencie Europejskim priorytety polskiej prezydencji w Radzie Unii Europejskiej. - Dzisiaj być może najważniejsze słowa, jakie powinny paść tu, w Parlamencie Europejskim, to słowa skierowane wprost do Europejek i Europejczyków: podnieście wysoko swoje głowy. Europa była, jest i będzie wielka - powiedział. Mówił, że jeśli prezydent USA Donald Trump mówi o konieczności wzięcia większej odpowiedzialności przez Europę za własne bezpieczeństwo, "traktujmy to jako pozytywne wyzwanie".

Tusk: Europa nie ma żadnych powodów do kompleksów

Tusk: Europa nie ma żadnych powodów do kompleksów

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, tvn24.pl

W szkole podstawowej w Żyrardowie doszło do rozpylenia nieznanej substancji. Ewakuowano łącznie 368 osób. Jedno dziecko trafiło do szpitala. Na miejscu pracują służby.

Nieznana substancja rozpylona w podstawówce, ponad 300 osób ewakuowanych

Nieznana substancja rozpylona w podstawówce, ponad 300 osób ewakuowanych

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt24

Donald Trump odpowiedział na pytanie, czy dalej - tak jak Joe Biden - zamierza wysyłać broń Ukrainie walczącej z rosyjską agresją. Stwierdził, że to "Unia Europejska powinna płacić znacznie więcej niż dotychczas". W tym kontekście wspomniał o Polsce. Powiedział, że była ona wśród kilku państw, które w czasie jego pierwszej prezydentury wydawały na obronność odpowiednią ilość pieniędzy.

Donald Trump pytany o Ukrainę. Mówi o Polsce, Unii Europejskiej i wydatkach na obronność

Donald Trump pytany o Ukrainę. Mówi o Polsce, Unii Europejskiej i wydatkach na obronność

Źródło:
Reuters, TVN24, tvn24.pl

Włoski Sąd Najwyższy przyznał rację zdradzonemu mężczyźnie, który zażądał zwrotu luksusowego mieszkania, jakie podarował swojej ówczesnej narzeczonej. To była nie tylko zdrada, ale także niewdzięczność osoby obdarowanej - orzekł sąd w uzasadnieniu.

Zdradziła i nie okazała wdzięczności. Musi oddać mieszkanie

Zdradziła i nie okazała wdzięczności. Musi oddać mieszkanie

Źródło:
PAP

1063 dni temu rozpoczęła się rosyjska inwazja na Ukrainę. Prezydent USA Donald Trump, pytany, czy nałoży nowe sankcje na Rosję, jeśli Putin odmówi negocjacji, odparł w dwóch słowach, że to "brzmi prawdopodobnie". O rosyjskiej inwazji, na co zwracały uwagę ukraińskie media, nie wspomniał jednak ani razu podczas inaugurującego przemówienia. Reporter "Faktów" TVN Andrzej Zaucha relacjonował z Kijowa, że Ukraińcy nadal nie wiedzą, co się będzie działo w ciągu najbliższych tygodni i miesięcy. Oto co wydarzyło się w Ukrainie i wokół niej w ciągu ostatniej doby.

Czy będą nowe sankcje na Rosję? Krótka odpowiedź Trumpa

Czy będą nowe sankcje na Rosję? Krótka odpowiedź Trumpa

Źródło:
PAP

Do zdarzenia doszło w środę rano w kopalni Szczygłowice - jak informuje spółka "najprawdopodobniej doszło do zapalenia metanu". W rejonie zagrożenia było 44 górników. Do godziny 11 wszyscy zostali wycofani. Nie ma ofiar śmiertelnych, 12 osobom udzielono pomocy medycznej.

Wypadek w kopalni. Ewakuowano 44 górników

Wypadek w kopalni. Ewakuowano 44 górników

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Sąd Okręgowy w Warszawie ponownie nie przychylił się do wniosku o przyznanie listu żelaznego Michałowi K. Były prezes Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych jest podejrzany w śledztwie w sprawie nieprawidłowości w tej instytucji. - Będziemy tę decyzję skarżyć - zapowiedział obrońca Michała K. mecenas Luka Szaranowicz.

Michał K. bez listu żelaznego. Sąd ponownie odmówił

Michał K. bez listu żelaznego. Sąd ponownie odmówił

Źródło:
PAP

Donald Trump odnalazł w poniedziałek na oczach dziennikarzy list w swoim prezydenckim biurku. Nadawcą był były prezydent Joe Biden. We wtorek nowy prezydent USA ujawnił nieco szczegółów dotyczących tej korespondencji.

Donald Trump zdradził, co jest w liście, który odnalazł w prezydenckim biurku

Donald Trump zdradził, co jest w liście, który odnalazł w prezydenckim biurku

Źródło:
Reuters

Dwukrotnie odbyłem 10-dniową kwarantannę w jednym z pokoi i przez moment w apartamencie. Nie naraziłem Skarbu Państwa ani Muzeum II Wojny Światowej na żadne koszty - mówił w środę Karol Nawrocki, kandydat PiS na prezydenta. Dodał też, że prowadził "bardzo dynamiczną politykę międzynarodową" i apartamenty były do tego przez niego wykorzystywane. Odniósł się w ten sposób do ustaleń "Gazety Wyborczej", która napisała, że jako dyrektor Muzeum II Wojny Światowej przez ponad pół roku miał zarezerwowany luksusowy apartament w muzealnym kompleksie hotelowym.

Karol Nawrocki o luksusowym apartamencie: wykorzystywałem go do prowadzenia dynamicznej polityki międzynarodowej

Karol Nawrocki o luksusowym apartamencie: wykorzystywałem go do prowadzenia dynamicznej polityki międzynarodowej

Źródło:
TVN24, Gazeta Wyborcza

Biskup Kościoła episkopalnego Mariann Edgar Budde w czasie nabożeństwa w Katedrze Narodowej w Waszyngtonie zwróciła się do prezydenta Donalda Trumpa o miłosierdzie dla imigrantów i mniejszości seksualnych. Apelowała także, by "znalazł współczucie" dla uchodźców uciekających z krajów objętych wojnami i przekonywała go, że większość imigrantów nie jest przestępcami. - Nie sądzę, że to było dobre nabożeństwo - stwierdził Trump tuż po nim, a w środę nad ranem w mediach społecznościowych ocenił biskup jako "lewicową", "nudną" i zawyrokował, że powinna przeprosić Amerykanów za to, że "nie jest zbyt dobra w swojej pracy".

Duchowna poprosiła go o miłosierdzie. Trump: Msza nudna, biskup słaba. Powinna przeprosić

Duchowna poprosiła go o miłosierdzie. Trump: Msza nudna, biskup słaba. Powinna przeprosić

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters, tvn24.pl

Czy polskie babcie korzystają z "babciowego"? Według danych na dodatek dla opiekunek i opiekunów małych dzieci, zostających z nimi w domu, wydano z budżetu już ponad 200 mln zł. Ale eksperci ostrzegają, że nie jest to rozwiązanie dla wszystkich. Nie każda babcia będzie chciała zostać z wnukiem. - Kobieta ma prawo do swojej aktywności, wolnego czasu, że już nie wspomnę, jak takie wcześniejsze przejście na emeryturę wpłynie na wysokość świadczeń - podkreśla psycholożka Aleksandra Piotrowska. O ocenę programu pytamy też wiceministrę Aleksandrę Gajewską.

Babcie na umowie. "Przekonało ją dopiero, że to pieniądze od państwa"

Babcie na umowie. "Przekonało ją dopiero, że to pieniądze od państwa"

Źródło:
tvn24.pl

Podmorskie kable łączące Tajwan z należącymi do niego Wyspami Matsu, które zamieszkuje około 14 tysięcy ludzi, zostały rozłączone - poinformowały władze Tajwanu. Została uruchomiona komunikacja zastępcza.

Kable uszkodzone, wyspy odcięte od świata

Kable uszkodzone, wyspy odcięte od świata

Źródło:
PAP, Reuters

Media publikują dramatyczne relacje osób, które przetrwały tragiczny pożar w hotelu w ośrodku narciarskim Kartalkaya w Turcji. Świadkowie twierdzą, że w budynku nie włączył się żaden alarm przeciwogniowy - podaje agencja Reutera, pisząc o nasilającej się krytyce pod adresem miejscowych władz. W wyniku pożaru zginęło 76 osób.

"Pomocy, płoniemy". Dramatyczne relacje z hotelu w Turcji, zginęło 76 osób

"Pomocy, płoniemy". Dramatyczne relacje z hotelu w Turcji, zginęło 76 osób

Źródło:
Reuters, Hürriyet, tvn24.pl

Śmiertelny wypadek na Pomorzu. Kierowca uderzył w drzewo, zginął na miejscu. Mężczyzna miał dwa dożywotnie zakazy prowadzenia pojazdów.

37-latek zginął po uderzeniu w drzewo. Miał dwa dożywotnie zakazy prowadzenia pojazdów

37-latek zginął po uderzeniu w drzewo. Miał dwa dożywotnie zakazy prowadzenia pojazdów

Źródło:
tvn24.pl

Żałuję, że edukacja zdrowotna nie będzie przedmiotem obowiązkowym, ale muszę chronić szkołę i nauczycieli - powiedziała w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24 ministra edukacji Barbara Nowacka. Dodała, że "nie chodzi o decyzje kampanijne, tylko o napięcie, jakie wybudowano wokół tego przedmiotu".

Nowacka o decyzji w sprawie edukacji zdrowotnej: muszę chronić szkołę i nauczycieli

Nowacka o decyzji w sprawie edukacji zdrowotnej: muszę chronić szkołę i nauczycieli

Źródło:
TVN24
MON i MEN mogą się pomylić, gdy mowa o religii w szkole. W co gra PSL?

MON i MEN mogą się pomylić, gdy mowa o religii w szkole. W co gra PSL?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Poseł Prawa i Sprawiedliwości Krzysztof Szczucki przekazał w środę, ze zrzekł się immunitetu. Prokurator generalny Adam Bodnar skierował wniosek o uchylenie immunitetu Szczuckiego w grudniu zeszłego roku. Z zebranego materiału dowodowego ma wynikać, że Szczucki, były prezes Rządowego Centrum Legislacji, swoim zarządzeniem dokonał zmian w strukturze organizacyjnej tej instytucji i powołał wydział, w którym miał zatrudniać osoby poza konkursem.

Krzysztof Szczucki zrzekł się immunitetu

Krzysztof Szczucki zrzekł się immunitetu

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W centrum Szczecina wysadzony zostanie schron. Mieszkańcy muszą liczyć się z pewnymi uciążliwościami. Jak przestrzega miasto, może być hałas oraz lekkie drgania.

Będzie hałas i lekkie drgania. Wysadzą schron w centrum miasta

Będzie hałas i lekkie drgania. Wysadzą schron w centrum miasta

Źródło:
tvn24.pl, gs24.pl

Prezydent USA Donald Trump pozbawił ochrony Secret Service swojego byłego doradcę do spraw bezpieczeństwa narodowego Johna Boltona. Stany Zjednoczone w 2022 roku oskarżyły członka elitarnego irańskiego Korpusu Strażników Rewolucji o spisek mający na celu zamordowanie Boltona. - Nie będziemy zapewniać ludziom bezpieczeństwa do końca ich życia - powiedział prezydent USA, komentując swoją decyzję.

Krytykował Trumpa, ten nazwał go "głupim" i pozbawił ochrony Secret Service

Krytykował Trumpa, ten nazwał go "głupim" i pozbawił ochrony Secret Service

Źródło:
Reuters

Koalicja 18 stanów rządzonych przez demokratów, Dystrykt Kolumbii i miasto San Francisco złożyły pozwy przeciwko rozporządzeniu podpisanemu przez prezydenta Donalda Trumpa po objęciu urzędu i znoszące prawo niektórych osób urodzonych w kraju do nabywania amerykańskiego obywatelstwa.

18 stanów przeciwko decyzji Trumpa, są pozwy. "Przygotowali się na wypadek takich działań"

18 stanów przeciwko decyzji Trumpa, są pozwy. "Przygotowali się na wypadek takich działań"

Źródło:
PAP

Rozporządzenie Donalda Trumpa dotyczące "obrony kobiet przed ekstremizmem ideologii gender" wprowadza zmiany w paszportach i innych oficjalnych dokumentach. Stanowi ono, że płeć jest "niezmiennym faktem biologicznym".

Zmiany w paszportach po decyzji Donalda Trumpa

Zmiany w paszportach po decyzji Donalda Trumpa

Źródło:
PAP

Na zaprzysiężeniu Donalda Trumpa pojawili się m.in. najbogatsi ludzie świata. Szczególną uwagę mediów i internautów przykuła partnerka jednego z nich, Jeffa Bezosa. Powodem - odważna stylizacja dziennikarki.

Skupiła na sobie uwagę na zaprzysiężeniu Trumpa. Kim jest Lauren Sanchez?

Skupiła na sobie uwagę na zaprzysiężeniu Trumpa. Kim jest Lauren Sanchez?

Źródło:
Fox News, People, Newsweek

Zarzut kradzieży usłyszał 52-latek, który w trakcie wykonywania remontu mieszkania miał ukraść pierścionek z brylantem o wartości pięciu tysięcy złotych. Mężczyzna nie przyznał się do winy.

Odzyskała skradziony pierścionek z brylantem i dowiedziała się, ile jest wart

Odzyskała skradziony pierścionek z brylantem i dowiedziała się, ile jest wart

Źródło:
tvn24.pl

Chwilę grozy przeżył nastolatek w autobusie miejskim jadącym przez Siedlce (Mazowieckie). Jeden z pasażerów przystawił mu nóż do gardła i zażądał pieniędzy. Zareagowała kierująca autobusem, która powiadomiła dyspozytora i dowiozła napastnika na pętlę. Tam czekała na niego policja.

Nożem groził nastolatkowi w autobusie, żądał pieniędzy. Kierująca postanowiła działać

Nożem groził nastolatkowi w autobusie, żądał pieniędzy. Kierująca postanowiła działać

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W momencie wypowiadania słów przysięgi przez Donalda Trumpa jego dłoń nie leżała na Biblii, którą obok trzymała jego żona, Melania. Wielu internautów zastanawiało się, czy miało to jakikolwiek wpływ na samą przysięgę. Wyjaśniamy.

Trump nie położył dłoni na Biblii podczas zaprzysiężenia. Co to oznacza?

Trump nie położył dłoni na Biblii podczas zaprzysiężenia. Co to oznacza?

Źródło:
ABC, Reuters
Brat ministra Ziobry pozorował pracę? Jest zawiadomienie do prokuratury

Brat ministra Ziobry pozorował pracę? Jest zawiadomienie do prokuratury

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Tegoroczny Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy już 26 stycznia. Zgromadzone podczas niego środki wesprą onkologię i hematologię dziecięcą. Do udziału w akcji włączyli się dziennikarze i dziennikarki TVN i TVN24. Monika Olejnik oferuje ręcznie malowaną chustę góralską i śniadanie.

"W Hotelu Bristol albo w barze mlecznym". Wyjątkowa aukcja Moniki Olejnik dla WOŚP

"W Hotelu Bristol albo w barze mlecznym". Wyjątkowa aukcja Moniki Olejnik dla WOŚP

Źródło:
TVN24
"Po maleńkie torciki ustawiały się ogromne kolejki". Skąd się wziął Dzień Babci?

"Po maleńkie torciki ustawiały się ogromne kolejki". Skąd się wziął Dzień Babci?

Źródło:
tvn24.pl
Premium