Mariusz Trynkiewicz, morderca skazany za zabójstwo czterech chłopców, podczas odbywania kary 25 lat więzienia miał w celi materiały o treści pedofilskiej. Został za to skazany. Prokuratura sprawdzała jednak dodatkowo, czy strażnicy więzienni w Zakładzie Karnym w Strzelcach Opolskich dopełnili swoich obowiązków. Żadnych uchybień śledczy nie stwierdzili. Sprawa została umorzona.
31 lipca sąd skazał Mariusza Trynkiewicza na 5,5 roku więzienia za to, że podczas odbywania kary w zakładzie karnym w Strzelcach Opolskich posiadał dziecięcą pornografię. Sąd zgodził się wtedy na upublicznienie jego danych osobowych i wizerunku.
Śledczy sprawdzali też jednak czy mężczyzna nie wszedł w posiadanie nielegalnych materiałów przez zaniedbanie strażników.
- Śledztwo było wyłączone z głównego postępowania. Miało na celu sprawdzenie czy doszło do przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków - mówi Lidia Sieradzka z Prokuratury Okręgowej w Opolu.
Prokuratorzy nie dopatrzyli się nieprawidłowości w strzeleckim więzieniu.
- Wszystko odbywało się zgodnie z przepisami. Strażnicy mieli prawo wydać osadzonemu komputer, kontrolowali jednak korzystanie z niego i zabezpieczali, zgodnie z wymogami istniejącymi w przepisach - podkreśla Sieradzka. I dodaje, że dlatego sprawa została umorzona.
"Lubiłem to oglądać"
W lipcu Trynkiewicz odpowiadał za trzy zarzuty. Chodziło o okres kiedy, po uzyskaniu zgody władz więzienia, mężczyzna miał w swojej celi prywatny komputer.
Pierwszy z zarzutów dotyczył sprowadzenia od nieustalonej osoby i posiadania treści pornograficznych z udziałem małoletnich w postaci zdjęć oraz filmów zawartych na 1318 plikach komputerowych w latach 2006-2014 w Zakładzie Karnym w Strzelcach Opolskich i w jego rodzinnym domu w Piotrkowie Trybunalskim.
Mężczyznę oskarżono także o to, że w latach 2008-2014 w tym samym więzieniu posiadał 18 plików zawierających treści pornograficzne przedstawiające "przetworzony wizerunek" małoletniego uczestniczącego w czynnościach seksualnych. Trzeci z zarzutów dotyczył posiadania 10 nielegalnych programów komputerowych głównie gier.
W śledztwie Trynkiewicz przyznał się do winy. Dlaczego posiadał dziecięcą pornografię? Miał tłumaczyć, że "w tym czasie lubił to oglądać".
Wyszedł z więzienia i trafił do specjalnego ośrodka
Mariusz Trynkiewicz to pedofil skazany w 1989 roku za zabójstwo czterech chłopców na karę śmierci, zamienioną później na mocy amnestii na 25 lat więzienia. W lutym 2014 roku wyszedł na wolność. Dwa miesiące później Sąd Apelacyjny w Rzeszowie uznał, że mężczyzna jest osobą zagrażającą innym i nakazał umieszczenie go w specjalnym ośrodku w Gostyninie.
Śledczy już wcześniej zajmowali się rzekomymi materiałami pornograficznymi znalezionymi w celi Trynkiewicza w rzeszowskim więzieniu, gdzie trafił ze Strzelec Opolskich. W tamtym przypadku nie wszczęto jednak śledztwa, bo uznano że materiały nie miały charakteru pornograficznego.
Dziecięcą pornografię znaleziono w celi w Zakładzie Karnym w Strzelcach Opolskich:
Autor: tam / Źródło: TVN24 Wrocław, PAP
Źródło zdjęcia głównego: tvn24