Reporterzy portalu tvn24.pl jako pierwsi sprawdzili, jak jeździ się 22-kilometrowym odcinkiem drogi ekspresowej S8. Wkrótce połączy on Autostradową Obwodnicę Wrocławia z obwodnicą Oleśnicy.
- Zasadnicze prace na trasie zostały zakończone. Trwają roboty wykończeniowe, kosmetyczne – mówi Michał Nowakowski z biura prasowego Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad we Wrocławiu. - Gdzieniegdzie prowadzone są jeszcze roboty związane z montażem siatki chroniącej przed wtargnięciem zwierzyny na jezdnię. Trwa także montaż ekranów, które będą zabezpieczały przed oślepianiem kierowców – dodaje.
Rzeczywiście, droga jest gładka i prosta jak stół. Na całej trasie gotowe jest oznakowanie poziome i drogowskazy. I choć wciąż trwają odbiory, to ruch już się odbywa. Na razie po przyszłej „ekspresówce” poruszają się tylko ekipy budowlańców.
- Odcinek będzie otwarty do końca września. Kierowcy jadąc od autostrady A4, wjeżdżając na AOW i przejeżdżając S8 w stronę obwodnicy Oleśnicy, będą mieli blisko 70 km komfortowej, wygodnej i nowoczesnej trasy – wylicza Michał Nowakowski.
Zakończenie budowy drugiego, 25 kilometrowego odcinka S8 na Dolnym Śląsku, łączącego Oleśnicę z Sycowem, planowane jest do końca grudnia tego roku.
Ulga w skali mikro
Z powstania nowej drogi cieszą się mieszkańcy podwrocławskiej Długołęki. To przez tę miejscowość przejeżdża obecnie większość pojazdów, zmierzających z Wrocławia w kierunku Warszawy krajową „ósemką”.
- Droga S8 ominie naszą wieś i zdecydowanie odciąży obecnie istniejące drogi. Ciężki transport będzie przebiegał z dala od naszych domów, z czego szczególnie cieszą się mieszkańcy – mówi Jadwiga Korcik, sołtyska Długołęki.
Ułatwienie w skali makro
Jednak, jak wyliczają eksperci, powstanie nowoczesnej trasy, będzie miało znaczenie nie tylko dla mieszkańców miejscowości, przez które teraz przebiega droga krajowa nr 8.
- S8 w połączeniu z Autostradową Obwodnicą Wrocławia zdecydowanie upłynni ruch. Wzrośnie współczynnik prawdopodobieństwa dotarcia do celu o czasie. A to ma ogromne znaczenie dla logistyki – tłumaczy Piotr Kiełbowicz z zespołu doradców gospodarczych TOR. – Dzięki takiej trasie można zmniejszyć rezerwy na sytuacje nieprzewidziane. W praktyce oznacza to, że kierowca może wyjechać później i dotrzeć na miejsce wcześniej. W swoich godzinach pracy jest więc w stanie przejechać więcej kilometrów, wykonać więcej zadań. A zatem zarobić więcej pieniędzy – wyjaśnia.
Jak dodaje, powstanie nowej drogi w połączeniu z AOW, rozwiąże problem wjazdu do aglomeracji i blokowania dróg. Przyczyni się więc pośrednio do zmniejszenia korków w centrum stolicy Dolnego Śląska.
Autor: drud, mol/roody / Źródło: TVN24 Wrocław
Źródło zdjęcia głównego: TVN24