Najpierw nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Po kilkunastu kilometrach pościgu, kiedy jeden z radiowozów go dogonił, próbował zepchnąć go z drogi. Kiedy mu nie wyszło, przy próbie kolejnej ucieczki, potrącił policjanta. To bilans rajdu 25-latka z Jeleniej Góry.
- Policjanci z drogówki prowadzili rutynową kontrolę pod Jelenią Górą. Kierowca BMW na widok funkcjonariuszy zamiast zwolnić, dodał gazu - opowiada Bogumił Kotowski z jeleniogórskiej policji.
Policyjny pościg za uciekinierem
Mundurowi ruszyli w pościg za BMW. - Mężczyzna jechał bardzo niebezpiecznie, środkiem drogi - dodaje Kotowski.
Policjantom udało się dogonić uciekiniera dopiero po kilkunastu kilometrach, w okolicach Podgórzyna.
- Kierowca BMW zaczął spychać nasz samochód z drogi. Mężczyzna wpadł jednak w poślizg i się zatrzymał - dodaje rzecznik. Policjanci postanowili skorzystać z okazji. Wybiegli z auta i próbowali zatrzymać mężczyznę.
- A wtedy on gwałtownie ruszył i potrącił jednego z policjantów. Nie udało mu się odjechać, bo drugi funkcjonariusz wyciągnął sprawcę z samochodu - mówi Kotowski.
Policjant w szpitalu
Potrącony policjant trafił do szpitala. Kierowca BMW do aresztu.
Za czynną napaść na funkcjonariusza 25-latkowi grozi do 10 lat więzienia. Mężczyzna odpowie również za popełnione wykroczenia drogowe.
Autor: ks/bieru/par / Źródło: TVN24 Wrocław
Źródło zdjęcia głównego: Dolnośląska Policja