"Nie mają wątpliwości", że ukryto tam 28 ton złota. Ministerstwo: nie dostaliśmy oryginału "Dziennika wojennego"

Źródło:
TVN24 Wrocław
"Dziennik wojenny" ma skrywać tajemnicę
"Dziennik wojenny" ma skrywać tajemnicę TVN24 Wrocław, Polsko-Niemiecka Fundacja Śląski Pomost
wideo 2/7
"Dziennik wojenny" ma skrywać tajemnicę TVN24 Wrocław, Polsko-Niemiecka Fundacja Śląski Pomost

W pałacu w Roztoce (województwo dolnośląskie) pod koniec drugiej wojny światowej ukryto 28 ton złota, monety i biżuterię - twierdzi Polsko-Niemiecka Fundacja Śląski Pomost. I powołuje się na "Dziennik wojenny", czyli zapiski nazisty, który miał być świadkiem ukrywania skarbów. W sumie wspomina on o 11 tajemniczych skrytkach, które mają skrywać złoto i dzieła sztuki. Co na to Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego? - Sprawę znamy, wiarygodności nie potwierdzono - słyszymy.

Esesman Egon Ollenhauer, który - jeśli w ogóle istniał - był pomocnikiem Gunthera Grundmanna, ówczesnego głównego konserwatora zabytków Dolnego Śląska. Tego samego, który przygotował tak zwaną "listę Grundmanna", a więc spis miejsc, w których Niemcy zdecydowali się ukryć dobra kultury. I to właśnie Ollenhauer ma być autorem "Dziennika wojennego", w którym opisał między innymi lokalizację 11 skrytek z kosztownościami i dziełami sztuki.

Fundacja: ukryli 28 ton złota, kryjówkę wysadzili w powietrze, a sami zostali zabici

Skarby miały zostać ukryte w jednym miejscu na terenie Opolszczyzny i w 11 na na terenie Dolnego Śląska. Jedna ze skrytek ma - według Polsko-Niemieckiej Fundacji Śląski Pomost - znajdować się w pałacu w Roztoce. Ta, znajdująca się niedaleko Strzegomia, XVI-wieczna rezydencja Hochbergów ma skrywać 28 ton złota w sztabkach, monety i biżuterię. - Zgodnie z zapiskami Ollenhauera kosztowności zostały ukryte w głębokim na około 60 metrów kanale odpływowym, który następnie wysadzono w powietrze. Akcja była przeprowadzona pod nadzorem Grundmanna, a po jej zakończeniu oficerów, którzy brali udział w ukrywaniu skarbów, zabito - relacjonuje Roman Furmaniak z Fundacji Śląski Pomost. I dodaje, że ukryte w Roztoce złoto to najpewniej nie tak zwane złoto Wrocławia, a więc depozyty mieszkańców Breslau, a raczej - przetopiony w sztabki - kruszec pochodzący z obozów koncentracyjnych. Skarb miał zostać ukryty w skrzyniach. - Przez 70 lat w miejscach, gdzie utworzono skrytki, działali strażnicy, którzy mieli interweniować w razie podejmowania prac poszukiwawczych czy wydobywczych. Dysponujemy dokumentami, które to potwierdzają - twierdzi Furmaniak.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE NA TVN24 GO >>>

W pałacu w Roztoce ma - według fundacji Śląski Pomost - znajdować się 28 ton złota ukrytego przez nazistówSławomir Milejski/ Wikipedia CC BY 3.0

Fundacja czeka na reakcję rządu, właściciele się dystansują

Dlaczego fundacja zdecydowała się wyjawić lokalizację miejsca, w którym ukryte ma być złoto? - Ponad dwa lata temu powiadomiliśmy polski rząd o tym, że jesteśmy w posiadaniu oryginalnych dokumentów. Chcieliśmy, by sprawa została zweryfikowana właśnie przez państwo, bo my zweryfikowaliśmy ją na własną rękę - mówi przedstawiciel Śląskiego Pomostu. I dodaje, że do tej pory niewiele się jednak w sprawie zadziało. - My nie mamy wątpliwości, że zapiski są prawdziwe i te skrytki istnieją. Czekamy na reakcję rządu - podkreśla Furmaniak. Czy nie boi się, że na terenie zamku pojawią się teraz żądni skarbów poszukiwacze amatorzy? - Absolutnie nie. Złoto ukryte jest na głębokości około 60 metrów, teren jest ogrodzony i monitorowany - zaznacza Furmaniak. Sprawę, na Facebooku, skomentowali właściciele pałacu. "Z całą stanowczością podkreślamy, że nie będziemy podejmować żadnych kroków prawnych i faktycznych, które mogłyby stać w sprzeczności z obowiązującymi w tym zakresie regulacjami prawnymi. Jednocześnie deklarujemy pełną gotowość do współpracy z odpowiednimi organami administracji publicznej" - czytamy we wpisie. Podkreślono w nim też, że największym skarbem dla właścicieli jest sam zabytkowy obiekt.

Złoto, dzieła sztuki i kosztowności? Ministerstwo: ustalenia nie potwierdziły wiarygodności

O ponad 500-stronnicowym "Dzienniku wojennym" głośno zrobiło się w marcu 2019 roku. Wszystkie lokalizacje, w których miały zostać ukryte skarby, miały zostać opisane z bardzo dużą szczegółowością. Autor wymienić miał też, w jaki sposób zabezpieczono depozyty, i to, jaki na przykład był stopień zalesienia terenów. Oprócz ponad 300 ton złota i artefaktów religijnych Niemcy w skrytkach ukryć mieli też dzieła sztuki. W jednej z dolnośląskich kryjówek ma znajdować się 47 obrazów wielkich mistrzów malarstwa. Wśród nich autor wojennych zapisków wymienia między innymi Rembrandta, Rubensa, Caravaggia, Moneta, Rafaela Santi, Botticellego i Cezanne'a. W marcu 2019 roku w tej sprawie wysłaliśmy zapytanie do Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Chcieliśmy dowiedzieć się, czy zgłoszenie od fundacji rzeczywiście wpłynęło do MKiDN i czy to podjęło jakiekolwiek działania. Zapytaliśmy też o to, jak oceniana jest wiarygodność dokumentu, a także, na jakim etapie jest - jeśli w ogóle - proces uzyskiwania zgód na eksplorację potencjalnych skrytek. Po publikacji tekstu skontaktowała się z nami Anna Bocian, rzecznik prasowa Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Jak przyznała, sprawa "Dziennika wojennego" jest znana ministerstwu od 2018 roku. - Ustalenia poczynione w toku prowadzonej sprawy nie potwierdziły jednak wiarygodności informacji przekazanych przez przedstawiciela fundacji Śląski Pomost - poinformowała rzecznik. Jednak - jak się okazuje - eksperci z ministerstwa nie mieli nawet szansy zapoznać się z oryginałem dokumentu. - Pomimo deklaracji przedstawiciela fundacji Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego do dziś nie otrzymało fragmentu oryginału "Dziennika wojennego", który posłużyłby badaniom jego autentyczności - podkreśliła Bocian.

28 ton złota ma być ukrytych w Zamku w RoztoceGoogle Maps

Autorka/Autor:tam/gp

Źródło: TVN24 Wrocław

Źródło zdjęcia głównego: Sławomir Milejski/ Wikipedia CC BY 3.0

Pozostałe wiadomości

Lindsey Graham, wpływowy senator republikanów, zapowiedział zgłoszenie projektu ustawy o "miażdżących sankcjach" przeciwko Rosji, by skłonić ją do zawarcia pokoju. Ocenił przy tym, że jest "skrajnie sceptyczny", by Moskwa zgodziła się na proponowany przez USA rozejm.

Zapowiedź projektu amerykańskich "miażdżących sankcji" przeciw Rosji

Zapowiedź projektu amerykańskich "miażdżących sankcji" przeciw Rosji

Źródło:
PAP

- Nie jestem zadowolona - powiedziała w "Faktach po Faktach" wiceministra edukacji narodowej Joanna Mucha (Polska 2025-TD), odnosząc się do sondażowych wyników Szymona Hołowni, który kandyduje na prezydenta RP. - Ale będziemy restartować tę kampanię - zaznaczyła, dodając, że szczegóły powinien ogłosić kandydat. Poseł Marcin Bosacki (KO) mówił, że jest "bardzo zadowolony" z notowań Rafała Trzaskowskiego i przyznał, że w drugiej turze wyborów liczy na wsparcie "sojuszników z centrum i z lewej strony ".

Szymon Hołownia poza podium w sondażach. "Będziemy restartować tę kampanię"

Szymon Hołownia poza podium w sondażach. "Będziemy restartować tę kampanię"

Źródło:
TVN24

Premier Donald Tusk napisał w mediach społecznościowych, że "tylko poplecznicy Rosji zagłosowali przeciw" uznaniu Tarczy Wschód za flagowy projekt dla bezpieczeństwa Unii Europejskiej. "W tym PiS" - dodał. Szef rządu odniósł się do środowego głosowania nad rezolucją Parlamentu Europejskiego. Przedstawiciele PiS twierdzą, że głosowali za poprawką dotyczącą Tarczy Wschód, ale nie popierają całej rezolucji.

Tusk: Tylko poplecznicy Rosji zagłosowali przeciw. W tym... PiS

Tusk: Tylko poplecznicy Rosji zagłosowali przeciw. W tym... PiS

Źródło:
PAP

- Jesteśmy bardzo daleko od pokoju. Moim zdaniem nawet za dużo mówimy o pokoju. Zawieszenie broni to jest tylko pierwszy krok w najlepszym przypadku - powiedział w "Faktach po Faktach" profesor Timothy Garton Ash. Brytyjski historyk przyznał, że jego zdaniem Kreml na propozycje zawieszenia broni w Ukrainie odpowie: "tak, ale na pewnych warunkach". - I te warunki będą bardzo trudne dla Ukrainy - dodał.

Timothy Garton Ash: bardziej możliwe, że Rosja powie "tak, ale"

Timothy Garton Ash: bardziej możliwe, że Rosja powie "tak, ale"

Źródło:
TVN24

- Oczywiście, że odpowiemy na odwetowe cła Unii Europejskiej - powiedział prezydent USA Donald Trump podczas spotkania z premierem Irlandii Michealem Martinem w Białym Domu. Zapytany o chaotyczne decyzje dotyczące polityki handlowej i wielokrotne wycofywanie się z podejmowanych decyzji o cłach, odparł, że to nie niekonsekwencja, lecz "elastyczność".

"2 kwietnia będzie bardzo ważnym dniem". Zapowiedź Trumpa

"2 kwietnia będzie bardzo ważnym dniem". Zapowiedź Trumpa

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Publicysta Sławomir Sierakowski wraz z amerykańskim historykiem Timothym Snyderem zorganizował zbiórkę na karetki wojskowe dla broniącej się przed Rosją Ukrainy. W środę wieczorem zebrana suma przekroczyła 2,5 miliona złotych, co pozwala na zakup dwóch karetek. Sierakowski przekazał, że łącznie z zebranymi w USA pieniędzmi na platformie United24, w dwa dni udało się zebrać w sumie na cztery takie pojazdy. "Nawet mi do głowy nie przyszło, że to możliwe" - napisał.

"Nawet mi do głowy nie przyszło, że to możliwe". Sukces zbiórki dla Ukrainy

"Nawet mi do głowy nie przyszło, że to możliwe". Sukces zbiórki dla Ukrainy

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

- Ten skandal, który wydarzył się w Parlamencie Europejskim, jest dla mnie niewytłumaczalny. To jest głupota ocierająca się o zdradę. Tego nie da się wyjaśnić - powiedział w "Kropce nad i" w TVN24 szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Jan Grabiec. Odniósł się do głosowania w Parlamencie Europejskim dotyczącego polityki obronnej. Przedstawiciele PiS twierdzą, że głosowali za poprawką dotyczącą Tarczy Wschód, ale nie popierają całej rezolucji w tej sprawie.

"Głupota ocierająca się o zdradę". Grabiec o głosowaniu w PE

"Głupota ocierająca się o zdradę". Grabiec o głosowaniu w PE

Źródło:
TVN24

Komisja Europejska poinformowała w środę o utworzeniu sześciu kolejnych fabryk AI, z których jedna powstanie w Polsce. Poznańskie Centrum Superkomputerowo-Sieciowe (PCSS) otrzyma 50 milionów euro (około 200 milionów złotych) wsparcia od KE na budowę fabryki Piast AI. 340 milionów złotych zapewni polski rząd.

W Polsce powstanie specjalna fabryka. Bruksela daje 50 milionów euro

W Polsce powstanie specjalna fabryka. Bruksela daje 50 milionów euro

Źródło:
PAP

Poseł PiS Dariusz Matecki, który niedawno został tymczasowo aresztowany na dwa miesiące, miał instruować swoich współpracowników, w jaki sposób usuwać ślady, między innymi z telefonów komórkowych. Odbywało się to poprzez tajną grupę "Wejście" na komunikatorze Signal. Szczegóły tych działań opisuje "Gazeta Wyborcza". Dziennik pisze, że wpisy, które miały zostać skasowane, są jednym z dowodów zacierania śladów i utrudniania śledztwa dotyczącego Funduszu Sprawiedliwości.

"Po co ktoś ma to czytać". Tak Matecki miał instruować, "jak usuwać ślady"

"Po co ktoś ma to czytać". Tak Matecki miał instruować, "jak usuwać ślady"

Źródło:
"Gazeta Wyborcza"

Na Kremlu trwają dyskusje nad możliwością doprowadzenia do spotkania Władimira Putina i Donalda Trumpa w kwietniu lub maju - podał portal Moscow Times, powołując się na przedstawicieli rosyjskich władz. Najwięcej mówi się o terminie wielkanocnym. Według źródeł, prawdopodobnym miejscem spotkania jest Arabia Saudyjska, choć brane są też pod uwagę inne lokalizacje

Media: na Kremlu omawiają spotkanie Trumpa z Putinem. Pada szczególna data

Media: na Kremlu omawiają spotkanie Trumpa z Putinem. Pada szczególna data

Źródło:
PAP

Atak nożownika w Legnicy na Dolnym Śląsku. We wtorek wieczorem mężczyzna zaatakował dwie osoby. Jedna z nich nie żyje. Podejrzany 41-letni Krzysztof P. został zatrzymany w środę wieczorem.

Atak nożownika, jedna osoba nie żyje. Zatrzymano poszukiwanego 41-latka

Atak nożownika, jedna osoba nie żyje. Zatrzymano poszukiwanego 41-latka

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

- Dzisiaj staje się jasne, że rozejm, a później pokój, jest celem Turcji, Polski, ale co najważniejsze, Ukrainy i Stanów Zjednoczonych - mówił premier Donald Tusk po spotkaniu z prezydentem Turcji Recepem Tayyipem Erdoganem. Jednym z tematów ich rozmów w Ankarze była sytuacja w Ukrainie. Erdogan zadeklarował, że jego kraj jest gotowy "udostępnić miejsce" do przeprowadzenia przyszłych rozmów między Ukrainą i Rosją.

"Jednoznaczna propozycja" Tuska dla Erdogana

"Jednoznaczna propozycja" Tuska dla Erdogana

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, PAP

Naukowcy odkryli źródło tajemniczych sygnałów z kosmosu, które równo co dwie godziny docierają do Ziemi. Emituje je system dwóch wirujących dookoła siebie gwiazd, w tym jednej martwej. Biały karzeł i czerwony karzeł znajdują się tak blisko, że powoduje to nietypowe oddziaływania między nimi.

Do Ziemi co dwie godziny dociera sygnał. Wiadomo już, skąd pochodzi

Do Ziemi co dwie godziny dociera sygnał. Wiadomo już, skąd pochodzi

Źródło:
NOVA

Zespół ekspertów walczy o powrót do zdrowia jednej z najstarszych piranii w Polsce. Kilka dni temu w Muzeum Rybołówstwa Morskiego w Świnoujściu z niewyjaśnionych przyczyn pękło dno akwarium, w którym znajdowała się ryba. Zwierzę zostało przeniesione do specjalnego mausera, gdzie będzie czekać na nowy dom.

Pękło akwarium. W środku znajdowała się ponad 40-letnia pirania

Pękło akwarium. W środku znajdowała się ponad 40-letnia pirania

Źródło:
PAP

Akcja policji przy Senatorskiej w Warszawie. Tuż przed wejściem do gmachu Ambasady Królestwa Belgii zatrzymała się kierująca autem osobowym. Wcześniej to samo auto pojawiło się przy Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, gdzie kobieta zakłócała konferencję prasową posłów Prawa i Sprawiedliwości.

Zabarykadowała się w aucie przed ambasadą, wcześniej zakłóciła konferencję

Zabarykadowała się w aucie przed ambasadą, wcześniej zakłóciła konferencję

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Rada Polityki Pieniężnej zostawiła stopy procentowe NBP na niezmienionym poziomie - poinformował bank centralny. Ostatnia obniżka stóp procentowych miała miejsce w październiku 2023 roku. 

Jest decyzja w sprawie stóp procentowych

Jest decyzja w sprawie stóp procentowych

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Zdaniem wicemarszałka Sejmu Piotra Zgorzelskiego nastały czasy, gdy Rosja wróciła do realizacji doktryny Primakowa, a Stany Zjednoczone ożywiły doktrynę Monroego. Dwa wielkie mocarstwa i dwie metody prowadzenia polityki zagranicznej - o co chodzi? Eksperci oceniają, czy teza wicemarszałka jest trafna.

Trump kontra Putin. Doktryny dwóch mocarstw znowu żywe? "Widać echa"

Trump kontra Putin. Doktryny dwóch mocarstw znowu żywe? "Widać echa"

Źródło:
Konkret24

Katarzyna Tusk podzieliła się w mediach społecznościowych swoimi doświadczeniami z czasu, gdy ujawniła, że cierpi na endometriozę. Jak przyznała, spotkała się z wieloma negatywnymi komentarzami. "Zastanawiałam się wtedy, czy przekraczać kolejną granicę prywatności i opisać blizny na brzuchu i cały szereg średnio urodziwych objawów/konsekwencji endometriozy" - napisała.

Katarzyna Tusk otwarcie o swojej chorobie

Katarzyna Tusk otwarcie o swojej chorobie

Źródło:
tvn24.pl

Białorusin Stepan K. usłyszał zarzut podpalenia marketu w Warszawie i - jak wynika z ustaleń śledczych - miał działać na polecenie rosyjskich służb specjalnych. Mężczyzna jest zamieszany także w inne kryminalne sprawy. Według śledczych współdziałał też z Olgierdem L., o którego niejasnych powiązaniach z kandydatem PiS na prezydenta Karolem Nawrockim informowali dziennikarze "Superwizjera".

Podejrzany o podpalenie marketu ma na koncie inne przestępstwa. Miał działać dla Olgierda L.

Podejrzany o podpalenie marketu ma na koncie inne przestępstwa. Miał działać dla Olgierda L.

Źródło:
tvn24.pl
Kościelne organizacje zwracają miliony. MEN: to nie koniec

Kościelne organizacje zwracają miliony. MEN: to nie koniec

Źródło:
tvn24.pl
Premium
WF do zmiany. A w czym Czarnek miał rację?

WF do zmiany. A w czym Czarnek miał rację?

Źródło:
tvn24.pl
Premium