Walki aniołów z diabłami, spotkanie z Herodem, a na zakończenie koncert Arki Noego. Tak wygląda tegoroczny Orszak Trzech Króli. Ulicami Wrocławia przeszedł kilkutysięczny tłum kolędników.
Ulicami stolicy Dolnego Śląska przeszło kilka tysięcy wrocławian i około 500 aktorów. Wśród nich przebrane postaci: rycerze, dwórki, diabły i anioły.
– W tym roku przygotowaliśmy wiele nowości, ale chyba największą będzie wspaniała pogoda – mówi Lilianna Sicińska, koordynatorka tegorocznego orszaku we Wrocławiu. – Nowością jest straż ojcowska, która będzie odpowiedzialna za bezpieczeństwo najmniejszych aktorów – dodaje.
Organizatorzy Orszaku Trzech Króli przygotowali dla uczestników 8 tys. papierowych koron i blisko 4 tys. śpiewników.
8 tys. koron i wielkie kolędowanie
Korowód o godz. 13.00 ruszył spod Katedry. Dalej przeszedł przez most Tumski, ul. św. Jadwigi i pl. Nowy Targ. Po drodze na uczestników czekało spotkanie z Herodem i walka dobra ze złem, czyli aniołów z diabłami.
Następnie maszerujący przez pl. Dominikański i ul. Oławską doszli na Rynek, gdzie oddali hołd Dzieciątku Jezus i odśpiewali kolędy. Na zakończenie o godz. 14.00 na Rynku odbył się koncert Arki Noego.
Po raz czwarty
Orszak Trzech Króli we Wrocławiu organizowany jest od 2010 roku. Tegoroczny korowód był już czwartym z kolei. Z Ostrowa Tumskiego za niosącymi mirrę, kadzidło i złoto przeszło łącznie kilka tysięcy osób.
Autor: balu / Źródło: TVN 24 Wrocław, wroclaw.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24 Wrocław | G.Demczyszak