Prokuratorzy z Głogowa (woj. dolnośląskie) oskarżają 50-latka o znęcanie się nad swoimi dziećmi i molestowanie dwójki z nich. Miał dotykać dziewczynki, rozbierać się przed nimi i pokazywać im filmy pornograficzne. Działo się to podczas przepustek z więzienia, gdzie przebywał za inne przestępstwa.
- Oskarżony od sierpnia 2009 roku do września 2013 roku znęcał się psychicznie i fizycznie nad swoimi dziećmi - informuje Liliana Łukasiewicz z Prokuratury Okręgowej w Legnicy. - 50-letni mężczyzna przyjeżdżał do domu na przepustki z więzienia, w którym odsiadywał 9 lat m.in. za oszustwa i fałszowanie dokumentów. Był karany także za "przestępstwo przeciwko rodzinie", bo nie płacił zasądzonych alimentów.
Z ustaleń śledczych wynika, że podczas pobytów w domu awanturował się i bił, popychał, dusił i groził swoim dzieciom. - Zabraniał im też chodzić do szkoły, a w trakcie pobytu w więzieniu zadzwonił do swojego 15-letniego wtedy syna, któremu zagroził wyrzuceniem z mieszkania - relacjonuje Łukasiewicz.
Prokuratura: molestował i kazał oglądać pornografię
Bicie dzieci nie było jedynym występkiem ojca.
- Gdy dziewczynki miały po 11 i 5 lat, pod nieobecność innych domowników doprowadził je do poddania się do innej czynności seksualnej. Obnażał się przed nimi, dotykał je w intymne części ciała i kazał im oglądać filmy pornograficzne - wylicza prokurator.
Do winy się nie przyznaje
50-latek nie przyznał się do molestowania dzieci i znęcania się nad nimi. Natomiast relacje trójki dzieci zostały uznane za wiarygodne. Matka dzieci i żona oskarżonego odmówiła składania zeznań. Za molestowanie małoletnich poniżej 15 roku życia, pokazywanie im pornografii i znęcanie się oskarżonemu grozi od 2 do 12 lat więzienia.
Autor: tam / Źródło: TVN24 Wrocław
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock