Zbyt wysokie koszty obsługi prawnej i przeciągające się rozliczanie budowy stadionu zarzuca spółce Wrocław 2012 Najwyższa Izba Kontroli. Negatywną ocenę kontrolerów ujawnili sami szefowie wybudowanej na Euro 2012 areny. Jednocześnie stwierdzili, że nie zgadzają się z częścią zarzutów.
Kontrola została rozpoczęta latem 2013 roku. Wnioski pokontrolne dotyczą trzech obszarów z pierwszych lat działania stadionu.
– Pierwszy z nich to budowa, jej przygotowanie i rozliczenia z generalnym wykonawcą. Drugi to ekonomika funkcjonowania spółki, a trzeci dotyczy licznych uchybień na które NIK zwraca uwagę i nakazuje ich poprawienie – wylicza Jacek Kostrzewski, dyrektor finansowy spółki Wrocław 2012.
Według kontrolerów NIK, spółka nie poradziła sobie w każdym z tych trzech obszarów i dlatego ocena jej działalności jest negatywna.
Prześlą zastrzeżenia
Zdaniem kontrolerów należy obniżyć koszty obsługi prawnej i przyspieszyć rozwiązanie sądowych spraw związanych z rozliczeniem budowy stadionu. NIK sugeruje także poprawę sytuacji ekonomicznej obiektu. W tym celu jego zarządcy powinni jak najszybciej wynająć powierzchnie użytkowe, by stadion zaczął na siebie zarabiać.
Kontrolerzy wykazali także złą archiwizację dokumentów i chce zmian procedur w sprawie wyboru wykonawców dużych stadionowych imprez.
"Mamy trochę zastrzeżeń"
Członkowie zarządu podkreślali, że wniosków pokontrolnych na razie nie mogą dokładnie przytoczyć, bo wystąpienie nie przeszło pełnej procedury i nie jest ostateczne. Wszystko dlatego, że zastrzeżenia do nich nie zostały jeszcze zgłoszone przez spółkę Wrocław 2012. Spółka ma na to 21 dni.
- Nie można być zadowolonym z raportu, który wytyka nieścisłości, braki formalne i proceduralne. Chcemy się do nich odnieść i pokazać kontekst tego jak budowaliśmy stadion. Tego kontekstu często brakuje, mamy trochę zastrzeżeń – komentuje Robert Pietryszyn, prezes spółki Wrocław 2012.
"Uchybień już nie ma"
Szefowie stadionu przyznają, że pewne uchybienia w przeszłości miały miejsce, ale zostały już skorygowane .
– Z niektórymi uchybieniami trudno się nie zgodzić, bo miały miejsce, ale będziemy wnioskowali o wygładzenie raportu i wycofanie niektórych zauważonych nieprawidłowości – zdradza Kostrzewski.
Stadion Wrocław został poddany kontroli podobnie jak pozostałe obiekty wybudowane na Euro 2012. Kontrola trwała 8 miesięcy i obejmowała 6 lat działania sportowej areny.
Pełen raport ma być opublikowany w czerwcu.
NIK przyjrzał się działaniu Stadionu Wrocław:
Autor: tam/b / Źródło: TVN24 Wrocław
Źródło zdjęcia głównego: Mateusz Kostrzewa/legia.com