Kłęby czarnego dymu pojawiły się przy węźle Krajków na autostradzie A4. Tir przewożący opony do utylizacji stanął w płomieniach. Gasiło go 8 zastępów straży pożarnej. Do późnego wieczora trwały utrudnienia.
Po godz. 19.00 strażacy dostali zgłoszenie o płonącym tirze na A4, przy zjeździe na Strzelin. Dwóch kierowców, którzy dość szybko zauważyli ogień z tyłu naczepy, natychmiast wyskoczyło z pojazdu. - Chwilę po tym ogień objął już całą kabinę - relacjonuje st. kpt. Stanisław Makówka - dowódca akcji.
Pierwsze zdjęcia przysłali do nas internauci na kontakt24.pl.
Na szczęście nikt nie został poszkodowany. Pożar przez kilkadziesiąt minut gasiło 8 zastępów strażaków. Później właściciel pojazdu oraz firma sprzątająca zajęły się usuwaniem wraku z autostrady.
Utrudnienia
Zablokowany był pas zjazdowy z autostrady A4 z kierunku Wrocławia do Strzelina. Utrudnienia trwały do późnego wieczora.
Autor: balu/roody/k / Źródło: TVN 24 Wrocław