"Można powiedzieć, że rzeka dzisiaj jest martwa". Pełna śniętych ryb, padły też żaby, a nawet szczury

Źródło:
TVN24 Wrocław
Rzeka Barycz spływa ściekiem
Rzeka Barycz spływa ściekiemTVN24 Wrocław
wideo 2/4
Rzeka Barycz spływa ściekiemTVN24 Wrocław

Na początku lipca Barycz - rzeka zasilająca między innymi słynne Stawy Milickie - została zanieczyszczona. Pełna jest śniętych ryb, a okoliczni mieszkańcy zgłaszają, że padły także żaby, a nawet szczury. Dotąd nie ustalono dokładnie źródła zanieczyszczenia, które rozciąga się już na 60 kilometrów.

Dolina Baryczy to największy w Polsce rezerwat przyrody. Wyjątkowy park krajobrazowy na Dolnym Śląsku i w Wielkopolsce, będący jedną z najważniejszych w Europie ostoi ptaków wodno-błotnych. Na jego terenie znajduje się kompleks prawie 300 stawów rybnych.

"Skala zanieczyszczenia sugeruje kilka przyczyn"

1 lipca pracownicy Stawów Milickich odkryli, że doszło do zanieczyszczenia Baryczy. Natychmiast zamknięto dopływy wody do wszystkich stawów i rezerwatu "Stawy Milickie". Zawiadomiono Wody Polskie i Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska we Wrocławiu.

"Inspektorzy WIOŚ we Wrocławiu niezwłocznie przeprowadzili rozpoznanie w miejscach wskazanych we wniosku. Stwierdzono, że woda w rzece była mętna, o ciemnobrązowym (prawie czarnym) zabarwieniu i uciążliwym zapachu charakterystycznym dla przegniłej materii organicznej. Ustalono, że zanieczyszczenie wód dotyczy rzeki Barycz na odcinku od miejscowości Raczyce do Jazu Bolko w pobliżu miejscowości Nowe Grodzisko. W trakcie oględzin inspektorzy wykonali pomiary sondą, na postawie których stwierdzono bardzo niskie stężenie tlenu w wodzie. Pobrano również próbki, które zostały przekazane do Centralnego Laboratorium Badawczego Głównego Inspektoratu Ochrony Środowiska Oddział we Wrocławiu" - czytamy w komunikacie wrocławskiego WIOŚ.

Inspektorzy ustalili także, że źródło zanieczyszczenia znajduje się już w Wielkopolsce, niedaleko Odolanowa. Sprawę przekazano więc do delegatury inspektoratu w Kaliszu.

- Od środy praktycznie codziennie jesteśmy w rejonie Odolanowa. W rzece obserwujemy brak tlenu i zanieczyszczenia substancjami organicznymi. Na terenie przy granicy województw znajdują się pola, na których po intensywnych opadach stała woda. Wcześniej na tych polach porozrzucane były pryzmy obornika. I ten obornik razem z wodą spłynął do rzeki. Jednak skala zanieczyszczenia sugeruje także inne przyczyny, których na razie nie odkryliśmy. Latamy między innymi dronem, próbujemy zlokalizować źródło bądź źródła zanieczyszczeń - mówi Jakub Kaczmarek, kierownik kaliskiej delegatury Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Poznaniu.

Martwa rzeka

W sprawę mocno zaangażowali się burmistrz Milicza i starosta milicki. Obaj zwracają uwagę, że właśnie najbardziej niezrozumiałym jest fakt, że mija tydzień, odkąd wykryto zanieczyszczenie i nadal nie wiadomo, skąd ono pochodzi. Nie można zatem skutecznie z nim walczyć. A czas leci.

- Na wysokości Jazu Bolko widać skalę tej katastrofy. Ryby pływają brzuchami do góry. Mieszkańcy mówią, że padły nawet szczury i żaby. Wysoka toksyczność w wodzie powoduje śmierć biologiczną Baryczy na bardzo długim odcinku. Zanieczyszczenie widzimy na 60 kilometrach rzeki. Skutki tego będziemy odczuwać przez wiele lat, nie da się tego szybko odbudować. Minął tydzień, nadal oficjalnie nie wiadomo, kto się dopuścił zanieczyszczenia, jaki ma ono charakter - przyznaje Piotr Lech, burmistrz Milicza.

- W piątek po południu dotarła druga fala tych zanieczyszczeń. Zniszczenia były ogromne. Zwołaliśmy zarządzanie kryzysowe. Barycz zasila Stawy Milickie. To jest dla nas potężny cios. W sobotę apelowałem, aby nie uprawiać tam turystyki, nie łowić ryb. Można powiedzieć, że rzeka jest dzisiaj martwa - dodaje Sławomir Strzelecki, starosta milicki.

- Zrobiliśmy wszystko, co w naszej mocy. Wszystkie możliwe jazy zostały otwarte, aby rzeka samoistnie się oczyszczała, płynąc. Wszystkie przepusty do stawów są zamknięte, żeby nie wdarły się tam zanieczyszczenia. Chociaż już wiadomo, że do niektórych stawów zdążyły się przedostać. Powiadomiona została policja, złożyliśmy zawiadomienie do prokuratury. Wynajęliśmy telewizję, która lata dronem po okolicy. Jesteśmy na miejscu codziennie - wymienia Konstancja Jeziorska z Centrum Zarządzania Kryzysowego.

Bakterie charakterystyczne dla odchodów

Barycz jest znakiem towarowym całej okolicy. Życie toczy się wzdłuż koryta rzeki. Wiele firm opiera się właśnie na niej. Do tego turystyka - spływy kajakowe, noclegi, trasy rowerowe. Pandemia COVID-19 sprawiła, że to wszystko stanęło w miejscu. Katastrofa ekologiczna w Dolinie Baryczy sprawia, że ponownie wszystko zamiera.

Choć samorząd nie jest zarządcą rzeki, burmistrz Lech dobrze zdaje sobie sprawę z konsekwencji obecnej sytuacji i nie czeka, aż Wody Polskie przystąpią do działania. W sobotę zlecił na własną rękę pobranie próbek i ich przebadanie. We wtorek przyszły wyniki.

- Pierwsze wrażenie było prawidłowe. Charakterystyka odoru wskazywała na pochodzenie organiczne. Liczba bakterii charakterystycznych dla odchodów - E.coli i paciorkowców kałowych - znacznie przekracza normy. Pytanie, czy to odchody ludzkie, czy zwierzęce. W każdym razie są one silnie toksyczne. Śnięcie ryb jest ogromne. Martwe będą liczone w tonach. Wody Polskie nawet nie przystąpiły do utylizacji. W ogóle jako właściciel rzeki nie robią praktycznie nic, aby tej katastrofie zapobiec - zaznacza Piotr Lech.

Próbowaliśmy skontaktować się z Wodami Polskimi. Najpierw z nadzorem wodnym w samym Miliczu. Tam usłyszeliśmy, że od udzielania informacji są rzecznicy we Wrocławiu. Dwa dni z rzędu dzwoniliśmy więc do Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej we Wrocławiu, do obu rzeczników, których numery można znaleźć na stronie internetowej. Ani razu nie udało się nam dodzwonić.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE NA TVN24 GO >>>

Autorka/Autor:ib/gp

Źródło: TVN24 Wrocław

Źródło zdjęcia głównego: Tvpm Telewizja Powiatu Milickiego

Pozostałe wiadomości

Agencja Reutera opublikowała nagranie, pokazujące moment uderzenia drona w 37-piętrowy wieżowiec w rosyjskim Kazaniu. Wideo pochodzi z portali społecznościowych. Według strony ukraińskiej, bezzałogowiec uderzył w budynek w wyniku działania rosyjskiego systemu walki radioelektronicznej i obrony powietrznej.

Dron uderza w wieżowiec. W Kazaniu "zatrzęsły się żyrandole"

Dron uderza w wieżowiec. W Kazaniu "zatrzęsły się żyrandole"

Źródło:
NV, Tatar-Inform, Kommiersant, tvn24.pl

Przez pół wieku przepisy chroniły wilki na naszym kontynencie, teraz znów będzie można do nich strzelać. Ale póki co - nie w Polsce. Komisja Europejska uchyliła wprawdzie furtkę do polowań na wilki, ale polski rząd deklaruje, że nie zamierza na razie z niej korzystać. Na ten moment więc wilk pozostaje w naszym kraju zwierzęciem pod ścisłą ochroną.

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

Źródło:
tvn24.pl

Śmiertelny wypadek na trasie S7 w okolicy miejscowości Załuski pod Płońskiem. Pieszy został potrącony przez samochód ciężarowy. Jego życia nie udało się uratować.

Pieszy zginął po potrąceniu przez ciężarówkę na trasie S7

Pieszy zginął po potrąceniu przez ciężarówkę na trasie S7

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Przeniósł nie tylko stolicę z Krakowa do Warszawy, ale też stolicę Puszczy Białowieskiej ze starej do nowej Białowieży. Mowa o królu Zygmuncie III Wazie, który wybudował zapomniany dziś dwór myśliwski, po którym jedyną pamiątką są rosnące w jego miejscu dęby. Archeolodzy odkryli właśnie XVI-, XVII- i XVIII-wieczne cegły, które były częścią fundamentów jednego z budynków wchodzących w skład założenia dworskiego.  

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Źródło:
tvn24.pl

Podczas świątecznego dnia przeciętny Polak zje sześć tysięcy kalorii, a niektórzy nawet 10 tysięcy – wskazuje profesor Danuta Figurska–Ciura z Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu. Zapotrzebowanie dla zdrowego, dorosłego człowieka o masie 60-70 kilogramów to około dwa tysiące kalorii dziennie.

Tyle kalorii "przeciętny Polak zje w ciągu świątecznego dnia"

Tyle kalorii "przeciętny Polak zje w ciągu świątecznego dnia"

Źródło:
PAP
Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Źródło:
tvn24.pl
Premium

IMGW wydał alarmy pierwszego stopnia przed intensywnymi opadami śniegu. Obowiązują też ostrzeżenia przed silny wiatrem, który w porywach może rozpędzać się do 70 kilometrów na godzinę. Sprawdź, gdzie należy uważać.

Obfite opady śniegu i porywisty wiatr. Uważajmy

Obfite opady śniegu i porywisty wiatr. Uważajmy

Źródło:
IMGW

Stany Zjednoczone będą chciały przejąć kontrolę nad Kanałem Panamskim, jeśli uznają, że Panama nie przestrzega warunków traktatu z 1977 roku o statusie prawnym tego szlaku wodnego - ostrzegł na platformie Truth Social prezydent elekt Donald Trump. Chodzi między innymi o pobieranie przez władze Panamy zbyt wysokich opłat za korzystanie z kanału.

Trump grozi i przywołuje traktat z 1977 roku 

Trump grozi i przywołuje traktat z 1977 roku 

Źródło:
PAP, Voice of America 

Premier Słowacji Robert Fico może w poniedziałek pojechać do Moskwy, żeby spotkać się z Władimirem Putinem - przekazał w piątek prezydent Serbii Aleksandar Vuczić na antenie jednej z serbskich stacji radiowych. Tematem rozmów ma być kwestia gazu i kończącej się umowy na tranzyt tego surowca z Rosji przez Ukrainę.

Problemy Słowacji po decyzji Ukrainy. Prezydent Serbii zapowiada spotkanie Ficy z Putinem

Problemy Słowacji po decyzji Ukrainy. Prezydent Serbii zapowiada spotkanie Ficy z Putinem

Źródło:
PAP

Samolot marynarki wojennej USA został trafiony nad Morzem Czerwonym najprawdopodobniej w wyniku "bratobójczego ognia". Zmusiło to dwóch pilotów do katapultowania się - poinformowała agencja Associated Press.

"Bratobójczy ogień". Amerykański myśliwiec ostrzelany nad Morzem Czerwonym

"Bratobójczy ogień". Amerykański myśliwiec ostrzelany nad Morzem Czerwonym

Źródło:
PAP

23-centymetrowy żelazny grot z czasów wpływów rzymskich odkryli członkowie Stowarzyszenia Eksploracyjno-Historycznego "Galicja" w lasach pod Baligrodem w Bieszczadach. Niebawem będzie można go oglądać na wystawie w Muzeum Historycznym w Sanoku.

Sensacyjne odkrycie. Rzymski grot znaleziony w bieszczadzkich lasach

Sensacyjne odkrycie. Rzymski grot znaleziony w bieszczadzkich lasach

Źródło:
RDLP w Krośnie

Na portugalskiej Maderze wieje silny wiatr. Przez wichury odwołano ponad 30 połączeń lotniczych. Wstrzymano też połączenia morskie z wyspą Porto Santo, wchodzącą w skład tego położonego na Atlantyku archipelagu.

Odwołane loty i rejsy na Maderę   

Odwołane loty i rejsy na Maderę   

Źródło:
PAP, madeira.rtp.pt

Na Kamczatce został odnaleziony samolot An-2, który zniknął z radarów trzy dni temu. Na jego pokładzie znajdowały się trzy osoby. Wszyscy żyją - oznajmił w niedzielę Siergiej Lebiediew, regionalny minister do spraw sytuacji nadzwyczajnych.

Samolot zniknął nad Kamczatką. Po trzech dniach znaleźli załogę

Samolot zniknął nad Kamczatką. Po trzech dniach znaleźli załogę

Źródło:
RBK, Izwestija, Kam24

Wielki mufti Libii, szejk Sadik al-Ghariani wezwał w piątek wszystkich Libijczyków do zjednoczenia się i walki z Rosjanami, którzy przybyli do wschodniej części kraju z Syrii, skąd uciekli po obaleniu reżimu Baszara el-Asada.

Wielki mufti wzywa do walki z Rosjanami    

Wielki mufti wzywa do walki z Rosjanami    

Źródło:
PAP

Papież Franciszek jest przeziębiony i nie spotka się z wiernymi w niedzielę przed świętami Bożego Narodzenia. Watykan tłumaczy, że decyzja ma też związek z obowiązkami papieża w przyszłym tygodniu.

Papież nie spotka się z wiernymi. Watykan tłumaczy

Papież nie spotka się z wiernymi. Watykan tłumaczy

Źródło:
PAP

Przewodniczący PKW sędzia Sylwester Marciniak uznaje Izbę Kontroli Nadzwyczajnej Sądu Najwyższego. To widać po jego głosowaniu. On nawet chce nas zmusić do tego, żebyśmy my ją uznali. Nie ze mną te numery - powiedział w "Faktach po Faktach" mecenas Ryszard Kalisz, członek Państwowej Komisji Wyborczej. Jak mówił, Marciniak chce, aby członkowie PKW podjęli uchwałę w sprawie sprawozdania komitetu wyborczego PiS, którą w poniedziałek odroczono. Kalisz ujawnił, że szef Komisji próbuje wprowadzać ją tylnymi drzwiami. - Ja się trzymam prawomocnej uchwały PKW z poniedziałku - oświadczył.

Kalisz o szefie PKW: nie ze mną te numery

Kalisz o szefie PKW: nie ze mną te numery

Źródło:
TVN24

Wpuściła do domu mężczyznę, podającego się za pracownika wodociągów. Straciła kilkanaście tysięcy złotych i biżuterię. Policja przestrzega przed oszustami podszywającymi się pod przedstawicieli administracji. Podpowiada też, co zrobić, by nie paść ich ofiarą.

Wpuściła do domu "pracownika wodociągów", straciła kilkanaście tysięcy złotych

Wpuściła do domu "pracownika wodociągów", straciła kilkanaście tysięcy złotych

Źródło:
tvnwarszawa.pl

2,2 miliona turystów przybyło na Kubę w 2024 roku. To o milion urlopowiczów mniej, niż spodziewał się rząd w Hawanie. Od kilku lat w kubańskiej turystyce widoczny jest kryzys.

Turystyczna zapaść na popularnej wyspie

Turystyczna zapaść na popularnej wyspie

Źródło:
PAP

Pijani rodzice, którzy "opiekowali się" trójką dzieci, pogryźli interweniujących policjantów. Odpowiedzą za narażenie nieletnich na niebezpieczeństwo oraz za naruszenie nietykalności mundurowych.

Pijani rodzice pogryźli interweniujących  policjantów

Pijani rodzice pogryźli interweniujących policjantów

Źródło:
KMP Lublin/tvn24.pl

Służby nie odkryły żadnych powiązań sprawcy zamachu w Magdebugu z islamskimi radykałami. Przeciwnie, mężczyzna miał być islamofobem i w dodatku sympatykiem skrajnie prawicowej partii AfD. - Prawdopodobnie stopniowo, być może w sposób niezauważony przez nikogo, radykalizował się - ocenił Łukasz Jasiński z PISM. Napastnik to pochodzący z Arabii Saudyjskiej lekarz psychiatra legalnie mieszkający i pracujący w Niemczech. Według Agencji Reuters, saudyjskie władze miały ostrzegać wcześniej Niemcy przed mężczyzną, który publikował ekstremistyczne wpisy.

Nazywał siebie "najbardziej agresywnym krytykiem islamu w historii". Kim jest zamachowiec z Magdeburga?

Nazywał siebie "najbardziej agresywnym krytykiem islamu w historii". Kim jest zamachowiec z Magdeburga?

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, TVN24, Reuters

Premier Węgier Viktor Orban nie lubi rozliczeń. Powiedział mi to wprost, tłumacząc decyzję o azylu dla Marcina Romanowskiego - napisał w sobotę w mediach społecznościowych premier Donald Tusk.

Tusk o słowach Orbana. "Powiedział mi to wprost, tłumacząc decyzję o azylu"

Tusk o słowach Orbana. "Powiedział mi to wprost, tłumacząc decyzję o azylu"

Źródło:
tvn24.pl, PAP

W trakcie spotkania unijnych przywódców kanclerz Niemiec Olaf Scholz z irytacją zareagował na propozycję prezydenta Andrzeja Dudy dotyczącą rosyjskich aktywów - podał "Financial Times". Według relacji dziennika niemiecki polityk "warknął" na polskiego prezydenta, zaskakując tym pozostałych przywódców.

Media: Scholz "warknął" na Dudę. "Nawet nie używacie euro!"

Media: Scholz "warknął" na Dudę. "Nawet nie używacie euro!"

Źródło:
"Financial Times", PAP

Właściciel TVN - amerykański koncern Warner Bros. Discovery - rozpoczął proces sprzedaży firmy - podał w piątek Reuters. Do tych informacji odniósł się rzecznik WBD, podkreślając, że dla "Warner Bros. Discovery podczas podejmowania decyzji o sprzedaży, zachowanie niezależności newsów TVN jest priorytetem".

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Źródło:
Reuters, tvn24.pl

22 grudnia rozpoczęła się kalendarzowa zima. Rosnące temperatury sprawiają, że liczba dni, w których możemy cieszyć się opadami śniegu, zmniejszają się z roku na rok. Nie zmienia to jednak faktu, że gdy taki dzień nadchodzi, cieszymy się z każdego płatka śniegu. Można wtedy lepić bałwana, pójść na sanki czy na narty. A wy lubicie gdy otacza nas biała pokrywa śniegu czy raczej preferujecie jesienną aurę? Pokażcie nam wasze zimowe dni! Czekamy na wasze filmy i zdjęcia.

Nadeszła zima. Pokażcie mroźne krajobrazy

Nadeszła zima. Pokażcie mroźne krajobrazy

Źródło:
Kontakt24

Do pewnej rodziny z amerykańskiego stanu Wirginia zawitał niespodziewany gość. Do domu przez komin wleciała sowa, która usiadła na szczycie choinki. Jej przegonienie nie było łatwe.

Wleciała do domu i usiadła na choince. "Zobaczyłam wielką sowę"

Wleciała do domu i usiadła na choince. "Zobaczyłam wielką sowę"

Źródło:
cbsnews.com, nbcwashington.com
"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

Źródło:
tvn24.pl
Premium
"Najlepiej nie pamiętać". Ujawniamy taśmy Mraza i Romanowskiego z lutego i marca tego roku

"Najlepiej nie pamiętać". Ujawniamy taśmy Mraza i Romanowskiego z lutego i marca tego roku

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o najważniejszych wydarzeniach ze świata filmu i muzyki. W programie między innymi o filmie "Saint-Exupery. Zanim powstał Mały książę", który można już oglądać na dużym ekranie, a także o tytułach z szansą na nominacje do Oscara, które znalazły się na "krótkiej liście". Wspomniano też o specjalnym wyróżnieniu dla Toma Cruise'a.

Znamy "krótkie listy" pretendentów do Oscara, Tom Cruise ze specjalny wyróżnieniem

Znamy "krótkie listy" pretendentów do Oscara, Tom Cruise ze specjalny wyróżnieniem

Źródło:
tvn24.pl