Do szpitala w Kędzierzynie-Koźlu (województwo opolskie) 18-letni pacjent trafił w stanie stabilnym. Był zakażony koronawirusem, gorączkował i kaszlał. Trzy dni później jego stan się pogorszył. Nastolatek miał choroby współistniejące.
KORONAWIRUS W POLSCE. RAPORT TVN24.PL W piątkowy wieczór Ministerstwo Zdrowia poinformowało o śmierci 31 osób zakażonych koronawirusem. Jedną z nich był 18-latek hospitalizowany w Kędzierzynie-Koźlu. Nastolatek jest najmłodszym w Polsce chorym na COVID-19, który zmarł.
(3/4)
— Ministerstwo Zdrowia (@MZ_GOV_PL) April 24, 2020
18-M Kędzierzyn Koźle, 69-K Głuchołazy, 85-M Bydgoszcz, 66-M, 77-M, 69-M, 64-K, 62-M, 86-M, 88-M, 88-M,79-K, 72-M, 77-M, 96-K, 53-M, 87-K, 84-M, 70-K Warszawa, 79-K, 87-K Kozinice, 62-M Łomża, 81-M, 72-M Koszalin, 70-K Zgierz. Większość osób miała choroby współistniejące.
Był w stanie stabilnym, później przebieg choroby się zaostrzył
18-latek był pacjentem Zakładu Opiekuńczo-Leczniczego dla Dzieci i Młodzieży w Ozimku. I to stamtąd 17 kwietnia trafił do szpitala zakaźnego w Kędzierzynie-Koźlu.- Przebieg w momencie przyjęcia nie był zbyt ciężki. Pacjent gorączkował między 38, a 39 stopni Celsjusza. Miał niewielki, suchy kaszel. W ciągu dni, gdy był u nas hospitalizowany, jego stan był właściwie stabilny - mówi Jacek Mazur, zastępca dyrektora do spraw medycznych szpitala w Kędzierzynie-Koźlu.
Nastolatek był obciążony chorobami współistniejącymi. Jak informuje dyrektor, pacjent miał mózgowe porażenie dziecięce i padaczkę. - Zaczął gorączkować do 40 stopni Celsjusza, a nawet nieco powyżej. W ostatnich trzech godzinach życia przebieg był już piorunujący - przyznaje Mazur. I dodaje, że 18-letni pacjent zmarł 20 kwietnia o godzinie 22. Chłopak zakaził się koronawirusem w placówce w Ozimku, gdzie przebywał, zanim trafił do szpitala. Placówka ta została, decyzją wojewody opolskiego, ewakuowana. - Musiał zakazić się tam. Był pacjentem młodym, teoretycznie nienarażonym tak bardzo, jak ludzie starzy. Jednak jest to dowód na to, że choroba nie wybiera zgodnie z wiekiem. Zachorować może każdy - podkreśla Mazur.
Źródło: TVN24 Wrocław
Źródło zdjęcia głównego: TVN24 Wrocław/ Piotr Kaziuk