Wciąż nie ma pewności, gdzie w rundzie wiosennej zagra Tomasz Jodłowiec. Śląsk Wrocław nie odpuszcza walki o piłkarza, który we wtorek został zaprezentowany jako nowy nabytek Legii Warszawa. Klub z Wrocławia twierdzi, że Jodłowiec to nadal jego zawodnik i oczekuje go na środowym treningu.
"Zarząd WKS Śląsk Wrocław SA informuje, iż stoi na stanowisku, że Pan Tomasz Jodłowiec nadal jest zawodnikiem Śląska Wrocław. W związku z powyższym Legia Warszawa oraz Tomasz Jodłowiec zostali dziś poinformowani, że Zarząd WKS Śląsk Wrocław SA oczekuje piłkarza na treningu jego macierzystego klubu w dniu 20 lutego 2013 roku" – czytamy w oświadczeniu wysłanym do mediów we wtorek po południu.
Jodłowiec został już zaprezentowany jako nowy zawodnik Legii Warszawa. Mimo to, działacze Śląska twierdzą, że do transferu doszło niezgodnie z prawem. Rzecznik prasowy klubu tłumaczy, że gdy Jodłowiec latem trafił do Wrocławia z Polonii Warszawa, jego karta zawodnicza pozostała w rękach ówczesnego prezesa Polonii, Józefa Wojciechowskiego.
- Wojciechowski, przeprowadzając transfer Jodłowca do Legii, nie mógł jednak reprezentować Śląska, gdyż nie miał w tym momencie odpowiednich pełnomocnictw. Dlatego piłkarz nie mógł podpisać nowego kontraktu z Legią. Nadal ma ważną umowę ze Śląskiem – mówi Michał Mazur, rzecznik Śląska Wrocław.
Jodłowiec: Jestem bardzo zadowolony
- Transfer Tomasza Jodłowca przeprowadziliśmy ze Śląskiem Wrocław, a pełnomocnikiem tego klubu był Wojciechowski. Nie znam szczegółów rozliczeń Śląska z Wojciechowskim. Jednak podpisaliśmy umowę ze Śląskiem i wydaje się, że w tej sprawie nie powinno być wątpliwości – mówił prezes Legii Warszawa, Bogusław Leśnodorski i zapewniał, że Śląsk Wrocław nie ma do zawodnika żadnych praw.
Sam Jodłowiec przyznał, że z Legią miał się związać jeszcze przed rozpoczęciem sezonu. Trafił jednak do Śląska, a teraz wykorzystał szansę na zmianę klubu.
- Nie miałem dużo czasu na pożegnanie z poprzednim klubem. Przed odejściem rozmawiałem z trenerem i kilkoma zawodnikami. Wszyscy mnie zrozumieli, bo wiedzą jakie jest życie piłkarza. Nie mieli mi tego za złe. Czasami takie przeprowadzki są ciężkie, ale w tym przypadku jestem bardzo zadowolony, że ten transfer doszedł do skutku – mówił po wtorkowej prezentacji Tomasz Jodłowiec.
Pół roku w Śląsku
28-letni zawodnik trafił do Śląska Wrocław w lipcu 2012 roku. Jako obrońca strzelił 4 bramki. Ostatnie trafienie Jodłowiec zaliczył 7 grudnia w meczu z Legią Warszawa. Ze stołecznym klubem podpisał trzyletni kontrakt.
Autor: ansa/mz / Źródło: PAP, TVN24 Wrocław
Źródło zdjęcia głównego: legia.com | M.Kostrzewa