1,8 promila w organizmie miała policjantka z Jeleniej Góry, która w piątek rano spowodowała kolizję drogową. Wkrótce zostanie wyrzucona ze służby.

W piątek rano w Jeleniej Górze doszło do zderzenia dwóch samochodów. Kierująca audi na skrzyżowaniu nie udzieliła pierwszeństwa przejazdu, doprowadzając do zderzenia. Na miejsce przyjechali policjanci - okazało się, że do zdarzenia doprowadziła w godzinach wolnych od służby ich koleżanka z pracy.

Czytaj też: Dwa rozbite auta i uszkodzone ogrodzenie. Za kierownicą pijana 41-latka

Funkcjonariusze sprawdzili trzeźwość obojga kierujących. Okazało się, że policjantka, która doprowadziła do kolizji, była pijana. Miała 1,8 promila alkoholu w organizmie. Pierwszą informację o zdarzeniu otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Policjantka zostanie wyrzucona ze służby

Zatrzymanie pijanej policjantki z jeleniogórskiej policji potwierdziła nam rzeczniczka komendy miejskiej podkomisarz Beata Sosulska-Baran.

- Policjantka została zatrzymana. Zostały wszczęte czynności zmierzające do wydalenia jej ze służby. Nigdy nie było i nie będzie pobłażania dla tego typu zachowań - powiedziała tvn24.pl Sosulska-Baran.

Zatrzymana funkcjonariuszka przepracowała w jeleniogórskiej komendzie 3,5 roku. Za jazdę pod wpływem alkoholu grozi do trzech lat więzienia.