Caravaggio i Rembrandt ze strychu, Tamayo ze śmietnika i Kossak z bazaru

Kilkusetletni obraz znaleziony we Wrocławiu
Kilkusetletni obraz znaleziony we Wrocławiu
tvn24
Dzieła malarskie odnajdywane są w różnych miejscachtvn24

Ukryte i zapomniane, potem czasami wyrzucane. Obrazy wielkich mistrzów są czasami znajdowane tam, gdzie nikt się ich nie spodziewa. Na targach staroci, w piwnicach, na strychach, a bywa że w śmietnikach. Dla znalazcy to jak zwycięski los na loterii.

We Wrocławiu odnaleziono teraz obraz, który prawdopodobnie pochodzi z przełomu XVII i XVIII wieku. Na płótnie o rozmiarach 3 na 2 metry nieznany autor kilkaset lat temu wymalował biblijną scenę ukrzyżowania Jezusa Chrystusa.

Nie wiadomo, jak długo obraz leżał w magazynie jednego z banków. Nie wiadomo też dlaczego i jak się tam znalazł. Wiadomo, że jego istnienie odkryto przypadkiem. Gdyby nie porządki malowidło mogłoby jeszcze przez wiele lat pozostać zapomniane. Czytaj więcej na ten temat.

To nie pierwszy przypadek, gdy dzieła sztuki odnajdywane są dzięki przypadkowi i zrządzeniu losu. Jednak znalezisko określane jest jako nietypowe. - Nigdy nie udało się dotrzeć do obrazu, który uchodził za dywan i znajdował się w stercie śmieci. Tylko przytomność umysłu, wrażliwość i uczciwość właściciela spowodowały, że to dzieło ma szansę na dalsze życie - uważa Piotr Oszczanowski, dyrektor Muzeum Narodowego we Wrocławiu.

Jednocześnie podkreśla: każdy większy remont kościoła, gdzie trzeba przejść od strychu po krypty jest w stanie spowodować, że pojawiają się nowe obrazy. - Życie pisze niezwykłe scenariusze - przyznaje Oszczanowski. I przypomina historię o której pisaliśmy w sierpniu.

Maryja z kaplicy

Latem w kaplicy św. Elżbiety we wrocławskiej katedrze odnaleziono obraz Maryi z Dzieciątkiem. Przeleżał tam kilkadziesiąt lat. Został odnaleziony podczas prowadzenia zupełnie innych prac. - Zostałem poproszony o to, by przejrzeć zakrystię kaplicy św. Elżbiety. Wpadł mi w oko obraz. Wyglądał niepozornie, był bardzo zniszczony, ale doszedłem do wniosku, że to może być coś cennego - mówił nam Piotr Pelc, który w kościele pracował nad renowacją rzeźb i epitafiów. Dziś obraz jest ozdobą wystawy "Wrocławska Europa" w Muzeum Narodowym we Wrocławiu.

Obraz przedstawiający Maryję z Dzieciątkiem odnaleziono we wrocławskiej katedrzemateriały prasowe

Wcześniej w stolicy Dolnego Śląska na poddaszu kościoła Paulinów odnaleziono obraz Michaela Willmanna. Na płótnie uwieczniono św. Jana Kapistrana, który w połowie XV wieku odwiedził Wrocław i doprowadził do tego, że na jednym z miejskich placów zapłonęły stosy. - Robiłem tam porządki. Między elementami dekoracji Bożego Grobu zauważyłem czarną płytę. Wyciągnąłem, omiotłem z kurzu i zobaczyłem, że to obraz. Postać była bardzo niewyraźna (...) Nie wiemy kiedy obraz trafił na strych. Być może stało się to zaraz po II wojnie światowej - opowiadał w 2010 roku "Gazecie Wyborczej" ojciec Marek Nowacki.

El Greco w niewielkiej parafii

Kilka dekad wcześniej, w 1964 roku, w prowincjonalnym kościółku odnaleziono obraz El Greco "Ekstaza świętego Franciszka". Pracownice Instytutu Sztuki PAN prowadziły wówczas inwentaryzację dzieł sztuki z regionu województwa warszawskiego. Obraz zobaczyły przypadkiem. Przez uchylone drzwi do pokoju proboszcza parafii. - Nie dano nam wiary, że to El Greco. Głównym argumentem kontra było to, że obraz znajduje się w Kosowie Lackim. Skąd w małej parafii obraz wielkiego hiszpańskiego mistrza? To się nie mieściło w głowach - wspominała po latach Izabela Galicka, historyk sztuki, która dokonała odkrycia. Udowodnienie, że to oryginał pędzla El Greco zajęło kilka lat.

Caravaggio i Rembrandt na strychach

Są jednak i znaleziska, których nie dokonuje się w kościołach, a w domach w których ludzie mieszkają od lat. Mieszkają i nie zdają sobie sprawy z tego, że tuż obok są zapomniane, cenne obrazy.

W 2014 roku na strychu jednego z domów w Tuluzie odnaleziono obraz "Judyta odcinająca głowę Holofernesowi" barokowego malarza Michelangelo Caravaggia. W ukryciu przeleżał 150 lat. Jak na niego trafiono? Właściciel domu nie miał powodów, by zapuszczać się na strych. Udał się tam dopiero wtedy, gdy trzeba było dokonać naprawy. Chciał zlikwidować przeciek dachu.

Okazało się, że to jedna z dwóch wersji obrazu Caravaggia. Ta, która trafiła na strych zaginęła ok. 100 lat po tym jak wyszła spod pędzla mistrza.

Szczęśliwy okazał się też strych jednego z amerykańskich domów. W 2015 roku rodzeństwo z New Jersey porządkowało dom po śmierci swoich rodziców. Trafili na niewielkie zakurzone płótno. Ekspert do którego się zwrócili, cytowany przez Reutersa, mówił: obraz był wyjątkowo nijaki, wyglądał jak portret trzech osób, w tym jednej która zemdlała. Nikt nie przypuszczał, że to dzieło nastoletniego Rembrandta i że jest częścią serii o pięciu zmysłach. Jego wartość początkowo wyceniono na kilkaset dolarów. Później sprzedano go za znacznie wyższą kwotę.

Dzieło sztuki warte milion dolarów w śmietniku

Malowidła mistrzów można znaleźć też na ulicach. W 2003 roku Elizabeth Gibson przemierzała Nowy Jork. Chciała napić się porannej kawy. W pewnym momencie kątem oka zauważyła duże i kolorowe malowidło upchnięte między dwie torby ze śmieciami. Kobieta zastanawiała się co zrobić. Zdecydowała się zabrać płótno ze sobą. To był strzał w dziesiątkę. Okazało się, że to dzieło meksykańskiego malarza Rufino Tamayo. Skradzione 20 lat wcześniej. Na licytacji zostało sprzedane za ponad milion dolarów.

Z kolei na bazarze w Warszawie odnalazł się skradziony ponad 20 lat wcześniej obraz Wojciecha Kossaka. "Autoportret" na targowisku kupił amator sztuki z Bydgoszczy. Zapłacił za niego kilka tysięcy złotych. Był nieświadomy tego, że wszedł w posiadanie cennego dzieła. Podejrzeń nabrał dopiero, gdy bliżej przyjrzał się swojemu nabytkowi. - Jego uwagę przykuł napis 1924, który odpowiada rokowi powstania "Autoportretu" Kossaka, a także dedykacja: "Wojtek Tadeuszowi", co sugerowało, że Wojciech Kossak dedykował ten obraz swojemu bratu - relacjonował Mariusz Sidorkiewicz, reporter TVN24. Czytaj więcej na ten temat

Odzyskano obraz Wojciecha Kossaka
Odzyskano obraz Wojciecha Kossakatvn24

W 2007 roku media rozpisywały się o niemieckiej studentce, która na bazarze w Berlinie kupiła używaną kanapę. Nie spodziewała się, że w jej wnętrzu znajdzie maleńki obraz. "Przygotowania do ucieczki do Egiptu" został później sprzedany za ponad 27 tys. dolarów na aukcji w Hamburgu. Dzieło pochodzi z początku XVII wieku i zostało namalowane przez nieznanego artystę.

Nieznane dzieło na strychu? Rzadka sprawa

Jak często do domów aukcyjnych zgłaszają się osoby, które przypadkowo znajdują coś cennego? Marzena Karpińska, dyrektor sprzedaży domu aukcyjnego Polswiss Art przyznaje: takie przypadki są bardzo rzadkie.

- W tej branży pracuję ok. 15 lat, ale sytuacje w których przychodzi ktoś kto mówi, że znalazł zawiniątko podczas sprzątania, czy likwidacji budynku i nie wie co to jest można zliczyć na palcach jednej ręki - mówi Karpińska. I przypomina jeden z takich przypadków. - Zgłosili się do nas państwo, którzy porządkowali strych w zakupionym domu. Odkryli tam zwinięty rulon papieru przedstawiający scenę bitewną. Myśleli, że to grafika - opowiada przedstawicielka Polswiss Art. Okazało się, że była to akwarela Juliusza Kossaka. Warta kilkaset tysięcy złotych.

Również drugi z domów aukcyjnych nie zna wielu takich przypadków. - Spektakularne znaleziska wybitnych dzieł nie są częste. Zazwyczaj dochodzi do nich w sytuacji zmiany pokoleniowej, kiedy coś zostało ukryte a osoba, która to ukryła zmarła i nie przekazała nikomu informacji - informuje Jan Koszutski, dyrektor DESA UNICUM. Przyznaje jednak, że często osoby które chcą wycenić jakieś dzieło za pomocą domu aukcyjnego podkreślają, że daną rzecz odnalazły w piwnicy, na strychu, czy w odziedziczonym mieszkaniu. - Przed laty miałem wielką przyjemność rozwijać zwinięte płótna z bardzo dobrymi obrazami, m.in. Chełmońskiego i Ajwazowskiego, które zapomniane przeleżały przez ponad pół wieku na strychu - wspomina Koszutski. Malowidła zostały ukryte przez dziadków ówczesnego właściciela, a ten przez lata nie zdawał sobie sprawy z ich istnienia. Natknął się na nie przypadkiem. - Była to spora część znanej przed wojną warszawskiej prywatnej kolekcji. Sądzono, że została rozproszona lub uległa zniszczeniu - opowiada dyrektor. I podkreśla: jeśli sami nie umiemy określić wartości znalezionego dzieła zawsze warto zapytać fachowców. Dlaczego? Jak mówi szansa na odkrycie skarbu zawsze istnieje.

Co dalej? Zdecyduje konserwator

Obraz znaleziony we Wrocławiu przez pana Pawła Gutta został zabezpieczony przez policjantów. Na razie został przewieziony do Komendy Wojewódzkiej Policji, a po konsultacjach z konserwatorem zabytków zapadną dalsze decyzje dotyczące dalszych losów malowidła.

Autor: tam/gp / Źródło: TVN24 Wrocław, nbcnews.com, reuters.com, nytimes.com

Źródło zdjęcia głównego: TVN24 Wrocław, materiały prasowe, Wikipedia domena publiczna

Pozostałe wiadomości

Na autostradzie A2 zderzyły się dwa samochody osobowe. Jak przekazała policja, jedna osoba zginęła, a dwie są ranne. Oficer prasowy Państwowej Straży Pożarnej w Żyrardowie starszy kapitan Jarosław Belina potwierdził na antenie TVN24, że ze wstępnych doniesień ratowników z miejsca zdarzenia wynika, że jeden z pojazdów jechał pod prąd.

Wypadek na A2. Straż pożarna: ze wstępnych doniesień wynika, że kierowca jechał po prąd

Wypadek na A2. Straż pożarna: ze wstępnych doniesień wynika, że kierowca jechał po prąd

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, TVN24, Kontakt24

Donald Trump podpisał rozporządzenie nakładające wysokie cła na import towarów z Kanady, Meksyku i Chin. Władze Kanady i Meksyku już zapowiedziały cła odwetowe. Chińskie ministerstwo handlu zapowiedziało złożenie skargi do Światowej Organizacji Handlu.

Trump nałożył cła. Błyskawiczne zapowiedzi odwetu

Trump nałożył cła. Błyskawiczne zapowiedzi odwetu

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

W Filadelfii rozbił się samolot pogotowia lotniczego. Zmarł pianista i kompozytor Wojciech Trzciński. Na A2 doszło do tragicznego wypadku. Donald Trump nałożył wysokie cła na import towarów z Kanady, Meksyku i Chin. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w niedzielę 2 lutego.

Katastrofa w Filadelfii, wypadek na autostradzie, nie żyje wybitny kompozytor

Katastrofa w Filadelfii, wypadek na autostradzie, nie żyje wybitny kompozytor

Źródło:
PAP, TVN24, tvn24.pl
"Kiedy wreszcie nie będzie partii ani żadnych innych warjatów". Tajemnica Matejki 57

"Kiedy wreszcie nie będzie partii ani żadnych innych warjatów". Tajemnica Matejki 57

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W sobotnim losowaniu Lotto po raz kolejny została trafiona szóstka. Szczęśliwy zwycięzca wygrał 2 miliony złotych. To trzecie losowanie z rzędu, w którym ktoś poprawnie wytypował wszystkie 6 liczb.

Trzecie losowanie w tym tygodniu z szóstką w Lotto

Trzecie losowanie w tym tygodniu z szóstką w Lotto

Źródło:
tvn24.pl

Do tragicznego wypadku doszło na drodze krajowej numer 22 w pobliżu miejscowości Krasowiec niedaleko Gorzowa Wielkopolskiego. Samochód osobowy zderzył się z koparką. Nie żyje jedna osoba.

Samochód zderzył się z koparką. Nie żyje jedna osoba

Samochód zderzył się z koparką. Nie żyje jedna osoba

Źródło:
tvn24.pl

Pod dużym znakiem zapytania stanęła budowa drugiego etapu Europejskiego Centrum Filmowego Camerimage w Toruniu. Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, które w znacznym stopniu współfinansuje wartą około sześćset milionów inwestycję, ma wątpliwości co do dalszego wydatkowania środków. Sama inwestycja wzbudza dyskusje. Jej przeciwnicy twierdzą, że jest projektem stricte politycznym, z kolei zwolennicy widzą w niej szansę na rozwój miasta i regionu.

Inwestycja za 600 milionów złotych stanęła pod znakiem zapytania. "Wzbudza szerokie dyskusje"

Inwestycja za 600 milionów złotych stanęła pod znakiem zapytania. "Wzbudza szerokie dyskusje"

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Australijski stan Queensland mierzy się z powodziami. Gwałtowna pogoda pozbawiła życia co najmniej jedną osobę. - Słuchajcie ostrzeżeń, reagujcie, pomagajcie przyjaciołom i rodzinie - apelował do mieszkańców premier stanu David Crisafulli.

W ciągu doby spadło tam 300 litrów deszczu. Zginęła co najmniej jedna osoba

W ciągu doby spadło tam 300 litrów deszczu. Zginęła co najmniej jedna osoba

Źródło:
Reuters

Sztab Generalny Ukrainy przekazał, że Rosjanie umyślnie przeprowadzili atak rakietowy na internat w mieście Sudża w obwodzie kurskim, które kontrolowane jest przez wojska ukraińskie. Napisano, że "rosyjska armia teraz zaczęła celowo zabijać własnych cywilów". Rzecznik ukraińskiej armii w tym regionie poinformował, że pod gruzami budynku znalazło się 95 ludzi.

Ukraiński Sztab Generalny: Rosja zaatakowała własnych obywateli

Ukraiński Sztab Generalny: Rosja zaatakowała własnych obywateli

Źródło:
PAP

Po emisji filmu Wojciecha Szumowskiego "Rozproszona zagłada" rozmawiali o nim zaproszeni do studia "Superwizjera" goście. Blogerka i nauczycielka historii dr Agnieszka Jankowiak-Maik mówiła między innymi o tym, jak o Holokauście uczy się w polskich szkołach. - Jest pytanie, jak to dobrze robić, by dzieci i młodzieży nie straumatyzować - powiedziała. Autor reportażu stwierdził, że "jesteśmy na początku drogi z pracą, którą należy wykonać". - My żyjemy w tej przestrzeni, która jest naznaczona zagładą i jako społeczeństwo musimy sobie jakoś z tym poradzić - podkreśliła profesor Magdalena Saryusz-Wolska.

"Żyjemy w przestrzeni naznaczonej zagładą. Musimy sobie jakoś z tym poradzić"

"Żyjemy w przestrzeni naznaczonej zagładą. Musimy sobie jakoś z tym poradzić"

Źródło:
TVN24

Buta i arogancja - tak piątkowe zachowanie Zbigniewa Ziobry skomentowała w "Faktach po Faktach" w TVN24 Anita Kucharska-Dziedzic, wiceprzewodnicząca Nowej Lewicy. Dodała, że wisi nad nim "miecz sprawiedliwości". Krzysztof Kwiatkowski, senator Koalicji Obywatelskiej, stwierdził, że stawką w tej sprawie jest "zaufanie obywateli do instytucji państwa".

"Miecz sprawiedliwości" nad nim wisi, współpracownicy "już się ewakuowali"

"Miecz sprawiedliwości" nad nim wisi, współpracownicy "już się ewakuowali"

Źródło:
TVN24

W wieku 75 lat zmarł Wojciech Trzciński - kompozytor, pianista, aranżer i producent muzyczny, założyciel niezależnego ośrodka sztuki Fabryka Trzciny. Informację przekazał TVN24 jego syn, Stanisław Trzciński. 

Kompozytor Wojciech Trzciński nie żyje

Kompozytor Wojciech Trzciński nie żyje

Źródło:
TVN24, PAP

Stacja CNN opublikowała nowe nagrania z momentu zderzenia samolotu pasażerskiego linii American Airlines z wojskowym śmigłowcem Black Hawk. Obie maszyny spadły do rzeki Potomak w Waszyngtonie. Do katastrofy doszło w czwartek.

Moment zderzenia w powietrzu. Nowe nagrania

Moment zderzenia w powietrzu. Nowe nagrania

Źródło:
CNN

Węgierscy politycy opublikowali oświadczenia majątkowe. Wynika z nich, że premier Viktor Orban w ciągu ostatniego roku zubożał o 4,3 miliona forintów, szef MSZ Peter Szijjarto nadal jest winien swoim rodzicom 30 milionów, a obłożony amerykańskimi sankcjami szef gabinetu premiera Antal Rogan rozpoczął nowy rok z majątkiem o wartości 609 milionów forintów.

Węgierscy politycy opublikowali oświadczenia majątkowe. Orban zubożał

Węgierscy politycy opublikowali oświadczenia majątkowe. Orban zubożał

Źródło:
PAP

Norwegia kończy z hodowlą zwierząt futerkowych. 1 lutego wszedł zakaz. Ostatnia ferma w kraju została zamknięta dwa lata temu. Na wypłatę odszkodowań w pełnej wysokości czeka jednak ponad połowa z 418 właścicieli zlikwidowanych zakładów.

Kolejny kraj bez hodowli zwierząt futerkowych. Wprowadzili zakaz

Kolejny kraj bez hodowli zwierząt futerkowych. Wprowadzili zakaz

Źródło:
PAP

11-letni Paweł zginął, a Kuba do dzisiaj leczy się z traumy po tym, jak w Humniskach na Podkarpaciu w chłopców samochodem wjechała 78-letnia kobieta. Dzieci szły poboczem, bo przy drodze nie ma chodnika. Miejscowi włodarze po tragedii obiecali jego budowę, ale na pytanie o to, kiedy powstanie, odpowiedzieć nie potrafią. Mieszkańcy są rozczarowani: - Mimo tragedii ta sprawa dla nikogo nie jest priorytetem - mówią.

Ponad rok temu na poboczu zginął 11-letni Paweł. Chodnik wciąż nie jest priorytetem

Ponad rok temu na poboczu zginął 11-letni Paweł. Chodnik wciąż nie jest priorytetem

Źródło:
tvn24.pl

Z analizy zdjęć satelitarnych analityka wywiadu MT Andersona wynika, że wszystkie rosyjskie statki i okręty wojenne opuściły swoją bazę w syryjskim porcie Tartus, na wschodnim wybrzeżu Morza Śródziemnego i płyną na zachód.

Rosyjskie statki opuściły bazę w Syrii. Płyną na zachód

Rosyjskie statki opuściły bazę w Syrii. Płyną na zachód

Źródło:
PAP

We Włoszech anulowano wyniki egzaminu po tym, jak profesorowie odkryli, że wielu zdających odpowiadając na pytania wykorzystało sztuczną inteligencję. Egzamin na uniwersytecie w mieście Ferrara musi powtórzyć 362 studentów psychologii.

Wysokie wyniki wzbudziły podejrzenia. Studenci korzystali ze sztucznej inteligencji, egzamin anulowany

Wysokie wyniki wzbudziły podejrzenia. Studenci korzystali ze sztucznej inteligencji, egzamin anulowany

Źródło:
PAP

Przewodniczący Rady Europejskiej Antonio Costa był gościem podcastu "Szczyt Europy". W rozmowie z dziennikarzami TVN24 i Polskiego Radia mówił między innymi o kwestiach związanych z obronnością Europy, o współpracy ze Stanami Zjednoczonymi oraz o wojnie w Ukrainie. Podkreślił również kluczowe znaczenie Polski w kontekście ochrony unijnych granic.

Szef Rady Europejskiej: Potrzebujemy trwałego pokoju. Musimy zrobić więcej, działać lepiej i szybciej

Szef Rady Europejskiej: Potrzebujemy trwałego pokoju. Musimy zrobić więcej, działać lepiej i szybciej

Źródło:
TVN24

Trzy i pół miliona złotych, a nie 40 milionów złotych wróciło do budżetu państwa z tak zwanego programu willa plus. To, co minister Przemysław Czarnek rozdał na siedziby różnych fundacji, trudno teraz odzyskać. Jednym z beneficjentów dotacji jest Fundacja "Dumni z Elbląga", w której siedzibie odbywają się teraz kursy numerologii i sensu egzystencji, a jej prezes przekonuje, że "jego stwórcą jest Allah".

Prezes Fundacji "Dumni z Elbląga" nie zwrócił 2 milionów złotych za "willę plus". Dziś wychwala Allaha i numerologię

Prezes Fundacji "Dumni z Elbląga" nie zwrócił 2 milionów złotych za "willę plus". Dziś wychwala Allaha i numerologię

Źródło:
Fakty TVN

Zbigniew Ziobro opowiada o okolicznościach swojego powrotu do Polski na krótko zanim został zatrzymany w piątek przez policję. - Zauważyłem, że jest za mną ogon w Brukseli. Mam podejrzenia, że to mogły być polskie służby - powiedział. Przyznał, że chodziło o to, "by wszyscy myśleli, że leci do Polski samolotem". Na pytanie, czy jego celem było zmylenie służb, odparł, że w przeszłości był krótko funkcjonariuszem operacyjnym. - Pewne doświadczenia się przydają - dodał.

Ziobro: byłem kiedyś funkcjonariuszem operacyjnym, doświadczenia się przydają

Ziobro: byłem kiedyś funkcjonariuszem operacyjnym, doświadczenia się przydają

Źródło:
tvn24.pl, RMF FM

Raz na cztery lata Jezioro Maltańskie w Poznaniu zmienia w się w "suchy krater". To czas na usunięcie mułu i zalegających śmieci. Za każdym razem, gdy ten popularny zbiornik staje się zupełnie pusty, pojawiają się pytania o "znaleziska". Lista nietypowych rzeczy już jest.

Jezioro Maltańskie bez wody. Co znaleźli na dnie?

Jezioro Maltańskie bez wody. Co znaleźli na dnie?

Źródło:
TVN24

Mołdawia to jedno z najszybciej wyludniających się państw na świecie - powiedział analityk Ośrodka Studiów Wschodnich Kamil Całus. Liczba mieszkańców tego kraju, nie wliczając separatystycznego Naddniestrza, wynosi obecnie 2,401 miliona. To spadek o 13,9 procent w ciągu dekady.

W tym kraju jest jeden z najgorszych kryzysów demograficznych na świecie

W tym kraju jest jeden z najgorszych kryzysów demograficznych na świecie

Źródło:
PAP
Jak idzie rozliczenie willi plus? "To ośmiesza instytucje publiczne"

Jak idzie rozliczenie willi plus? "To ośmiesza instytucje publiczne"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W listopadzie 2024 roku samolot z Katowic do niemieckiego Dortmundu odleciał bez 42 pasażerów. Nie poczekał na osoby, które utknęły w kolejce do kontroli bezpieczeństwa. Do tej pory żaden z pasażerów nie otrzymał odszkodowania za stracony lot. - Nie ponosimy odpowiedzialności, nie możemy wypłacić odszkodowań - informuje lotnisko. Kto w takim razie odpowiedzialność ponosi?

Samolot odleciał bez 42 pasażerów. "Nie możemy wypłacić odszkodowań"

Samolot odleciał bez 42 pasażerów. "Nie możemy wypłacić odszkodowań"

Źródło:
tvn24.pl

Jak działają kamery na rondzie Wojnara we Włochach? Ze statystyk drogowców wynika, że tylko w pierwszych kilkunastu dniach od uruchomienia zarejestrowały niemal 800 wykroczeń. Ich zadaniem jest wyłapywanie kierowców przejeżdżających na czerwonym świetle.

28 kamer obserwuje skrzyżowanie. Zarejestrowały setki kierowców przejeżdżających na czerwonym

28 kamer obserwuje skrzyżowanie. Zarejestrowały setki kierowców przejeżdżających na czerwonym

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Politycy Prawa i Sprawiedliwości oraz ludzie związani z Jarosławem Kaczyńskim są obecni nie tylko w studiach i na łamach gazet Tomasza Sakiewicza. Zajmują też posady w organach zarządzających jego mediami. Wszystkie one tworzą system naczyń połączonych: personalnie i kapitałowo.

Media Sakiewicza. Gdzie nie spojrzeć, ludzie PiS

Media Sakiewicza. Gdzie nie spojrzeć, ludzie PiS

Źródło:
Konkret24

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg podsumowała najważniejsze wydarzenia ze świata filmu i muzyki w mijającym tygodniu. W programie między innymi o filmie "Brutalista", serialu "Przesmyk" i fali hejtu po emocjonalnym nagraniu Seleny Gomez.

"Brutalista" w kinach, sensacyjny "Przesmyk" i płacz Seleny Gomes

"Brutalista" w kinach, sensacyjny "Przesmyk" i płacz Seleny Gomes

Źródło:
tvn24.pl