"Gazeta Wyborcza" o "fikcyjnym etacie" siostry premiera Morawieckiego. Anna Morawiecka i jej obowiązki w Trzebnicy

Źródło:
Gazeta Wyborcza, TVN24, PAP
Premier Mateusz Morawiecki o artykule "Gazety Wyborczej"
Premier Mateusz Morawiecki o artykule "Gazety Wyborczej"TVN24
wideo 2/3
Premier Mateusz Morawiecki o artykule "Gazety Wyborczej"TVN24

Anna Morawiecka, siostra premiera Mateusza Morawieckiego, była fikcyjnie zatrudniana w trzebnickim urzędzie miasta (woj. dolnośląskie) - informują dziennikarze "Gazety Wyborczej" oraz "Nowej Gazety Trzebnickiej". Jak wynika z ich ustaleń, siostra szefa rządu nie pojawiała się w pracy, a fakt jej zatrudnienia miał być utrzymywany w tajemnicy.

Anna Morawiecka - jak wynika z ustaleń dziennikarzy "Gazety Wyborczej" i "Nowej Gazety Trzebnickiej" - była zatrudniona w urzędzie miasta w Trzebnicy. "W kwietniu i maju 2019 r. była to umowa-zlecenie, a od 3 czerwca do końca 2019 r. etat - 'pomoc administracyjna' w urzędzie miejskim" - informują dziennikarze.

Z artykułu dowiadujemy się, że siostra premiera dostawała w urzędzie 3305 złotych brutto, czyli około 2,4 tys. złotych miesięcznie. W tym samym czasie Anna Morawiecka była wicedyrektorką Wrocławskiego Domu Literatury.

Dziennikarze o zatrudnieniu siostry premiera

Praca w Trzebnicy - jak czytamy w artykule "Gazety Wyborczej" - miała być utrzymywana w tajemnicy. O zatrudnieniu mieli nie wiedzieć między innymi miejscowi radni. Pytany o sprawę burmistrz - jak przekazują dziennikarze - "przez kilka miesięcy milczał, albo kręcił w tej sprawie".

Dlaczego dziennikarze twierdzą, że Morawiecka pracowała na "fikcyjnym etacie"?

Jeden z ich informatorów miał przekazać, że siostra premiera nie była widywana w pracy i nie było jej na listach obecności. Kolejnym podnoszonym argumentem jest ten związany z tym, że siostra premiera pracowała w Referacie Kultury i Sportu - referacie utworzonym w 2019 r. Z dziennikarskich ustaleń wynika, że Morawiecka mogła być pierwszą osobą tam zatrudnioną.

W artykule cytowany jest też fragment wystąpienia pokontrolnego Najwyższej Izby Kontroli, która przyglądała się funkcjonowaniu ośrodków sportu i rekreacji w gminie Trzebnica. Kontrolerzy zwracali uwagę, że do dnia zakończenia kontroli 11 października 2019 r. nie został utworzony Referat Kultury i Sportu.

"W sierpniu 2019 r. przeprowadzono skutecznie nabór na stanowisko Kierownika Referatu Kultury i Sportu" - raportowała NIK. Z ustaleń Izby wynika, że chociaż Referat Kultury i Sportu był zapisany w Regulaminie Organizacyjnym trzebnickiego urzędu od 2017 r., ale jego tworzenie rozpoczęło się dopiero w 2019 r. - czyli wtedy, gdy w urzędzie zatrudniono Morawiecką.

Czytaj też: Żona Mateusza Morawieckiego zarobiła prawie 14 milionów na sprzedaży działek

Siostra premiera miała być zatrudniona na podstawie umowy-zlecenia, która została rozwiązana po dwóch miesiącach. Dziennikarze przekazują, że Anna Morawiecka na rzecz magistratu miała pracować przez 80 godzin miesięcznie. Potwierdzeniem wykonania zlecenia było zestawienie przepracowanych dni. Potem, 3 czerwca, Anna Morawiecka miała zostać zatrudniona na etat, który obowiązywał do końca 2019 r.

Autorzy artykułu przekazują, że poprosili trzebnicki magistrat o wykaz inicjatyw oraz listę działań koordynowanych przez Morawiecką. Urząd miał odpisać, że zbieranie materiałów zajmie około dwóch miesięcy.

Fakt, że w Trzebnicy pracowała Morawiecka, miał wyjść na jaw przypadkiem w 2019 r., kiedy do ratusza weszli funkcjonariusze z wydziału do spraw walki z korupcją. W 2021 r. zabezpieczone zostały komputery i dokumenty, a jedna z urzędniczek usłyszała zarzuty dotyczące przekroczenia uprawnień.

Według nieoficjalnych informacji "Gazety Wyborczej" zarzuty miał usłyszeć też sam burmistrz Trzebnicy, ale - jak przekazują autorzy artykułu - śledztwo zostało przekazane do innej prokuratury, a wcześniejszy referent został zdegradowany.

Anna Morawiecka odpowiada w mediach społecznościowych

Autorzy przekazują, że Anna Morawiecka "konsekwentnie unika odpowiedzi na pytania". Do sprawy odniosła się w mediach społecznościowych. Autorzy artykułu przytaczają fragment jej wpisu:

"Do moich obowiązków należało przede wszystkim inicjowanie i koordynowanie działań, mających na celu doprowadzenie do wykonania badań geologicznych i odwiertu potwierdzającego właściwości lecznicze wód geotermalnych. Kiedyś Trzebnica była uzdrowiskiem. Moim zadaniem było doprowadzenie do przywrócenia miastu tego statusu".

Do tej części odnieśli się autorzy artykułu. Poinformowali o stanowisku otrzymanym z magistratu w Trzebnicy w marcu 2023 r., z którego wynika, że certyfikatu, o którym wspomniała siostra premiera, wciąż nie ma. Nie wykonano również "ponownego odwiertu" źródła.

Wyjście z cienia (materiał archiwalny)
Wyjście z cienia (materiał archiwalny)18.10 | Kandydatka, o której teraz będzie mowa, sama z polityką nie była dotąd kojarzona, choć jej nazwisko w polityce jest znane chyba wszystkim - nie tylko w Obornikach Śląskich, gdzie Anna Morawiecka, siostra premiera oraz córka posła, kandyduje na burmistrza. To jej rodzinne strony i to tam zdecydowała się niejako wyjść z cienia swojego znanego ojca i brata. Kim jest Anna Morawiecka? Sama nie chciała nam opowiedzieć swojej historii, ale w Archiwum Historii Mówionej Ośrodka KARTA opowiada sama.tvn24

Czytaj też: Premier i jego żona w swoich oświadczeniach unikają odpowiedzi na istotne pytania

Wpis Anny Morawieckiej ukazał się jeszcze przed opublikowaniem artykułu. Anna Morawiecka podważa wiarygodność jego autorów, przekazując, że w sądzie toczy się sprawa z jej oskarżenia przeciwko redaktorom, którzy mieli "już wcześniej pozwolić sobie na niewybredne insynuacje".

Informację przekazaną przez dziennikarzy nazwała "odgrzewanymi kotletami". Z jej wpisu wynika, że w 2019 r. sama poprosiła, by burmistrz Trzebnicy nie przedłużał jej zatrudnienia ze względu na jej chorobę.

Premier: kalumnie i insynuacje

Premier Mateusz Morawiecki zapytany przez reportera TVN24 Sebastiana Napieraja o treść artykułu "Gazety Wyborczej" odpowiedział, że jeszcze go nie czytał. Zaznaczył jednak, że praca przez jego siostrę była "wykonywana rzetelnie, realnie".

- W świetle tego typu sytuacji, jeżeli zostały przedstawione, to zapewne strony się spotkają w sądzie i tam będzie można ostatecznie wykazać, jak było. Jak inaczej postępować wobec różnego rodzaju kalumnii i insynuacji? - pytał premier Morawiecki.

Oświadczenie Anny Morawieckiej ws. publikacji "Gazety Wyborczej"

"Z całą stanowczością oświadczam, że jest to oszczerstwo i pomówienie. Wielokrotnie mówiłam o swojej pracy w Trzebnicy i nigdy tego faktu nie ukrywałam. Trudno jednak udowadniać, że się robiło rzeczy, których KTOŚ NIE WIDZIAŁ i nie chce zobaczyć" - napisała Anna Morawiecka na Facebooku w dniu publikacji artykułu "Gazety Wyborczej". Wymieniła też "kilka spraw", którymi zajmowała się podczas pracy w urzędzie miejskim. I zapowiedziała, że w związku z artykułem wystąpi na drogę sądową.

Anna Morawiecka przesłała też oświadczenie Polskiej Agencji Prasowej. Jak podkreśliła, tekst zawierał "wiele nieprawdziwych informacji na mój temat". "Moja praca była jak najbardziej realna, zgodna z oczekiwaniami pracodawcy i udokumentowana" - wskazała w oświadczeniu. "Nie zajmowałam żadnego kierowniczego stanowiska, a moje wynagrodzenie wyniosło: a) Umowa zlecenie od 1.04 do 31.05.2019 r. łączne wynagrodzenie: 5927 zł. brutto czyli 2500 złotych miesięcznie netto; b) Umowa o pracę od 3 czerwca do 31 grudnia 2019 r. 3305 zł. brutto czyli 2419 złotych miesięcznie netto" - wskazała. "Ze wszystkich określonych wobec mnie obowiązków wywiązałam się zgodnie z umową. Moją pracę przerwała choroba nowotworowa" - dodała w oświadczeniu.

Anna Morawiecka przez dwa miesiące pracowała w trzebnickim magistracie

Autorka/Autor:bż/tam

Źródło: Gazeta Wyborcza, TVN24, PAP

Pozostałe wiadomości

Wierni z różnych krajów przychodzą kolejny dzień pod rzymską Poliklinikę Gemelli, gdzie przed pomnikiem Jana Pawła II zostawiają świeczki i kwiaty oraz modlą się o zdrowie przebywającego tam ósmy dzień papieża Franciszka. Włoska prasa pisze, że "świat niepokoi się i modli się za papieża i że kluczowe będą najbliższe godziny".

Wierni zgromadzili się przed szpitalem, gdzie przebywa papież. "Najbliższe godziny będą kluczowe"

Wierni zgromadzili się przed szpitalem, gdzie przebywa papież. "Najbliższe godziny będą kluczowe"

Źródło:
PAP

Nie ma się z czego śmiać. Bądźmy poważni, bo sytuacja robi się naprawdę poważna - napisał na platformie X premier Donald Tusk. Nastąpiło to krótko po spotkaniu prezydenta Andrzeja Dudy z prezydentem USA Donaldem Trumpem.

"Sytuacja robi się naprawdę poważna". Wpis premiera

"Sytuacja robi się naprawdę poważna". Wpis premiera

Źródło:
PAP

Izrael zawiesił decyzję o zwolnieniu ponad 600 palestyńskich więźniów, którzy mieli zostać wypuszczeni w sobotę w zamian za sześciu zakładników przekazanych przez Hamas - poinformowało biuro premiera Benjamina Netanjahu. Strona izraelska oskarża Hamas o łamanie umowy.

"Opóźnienie uwolnienia". Izrael: Hamas narusza porozumienie   

"Opóźnienie uwolnienia". Izrael: Hamas narusza porozumienie   

Źródło:
PAP

Prezydent Andrzej Duda spotkał się z Donaldem Trumpem, stan zdrowia papieża Franciszka pogorszył się, w Niemczech odbywają się wybory parlamentarne, na wschodzie Francji doszło do ataku nożownika. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w niedzielę 23 lutego.

Rozmowa Trumpa i Dudy, stan papieża, wybory w Niemczech

Rozmowa Trumpa i Dudy, stan papieża, wybory w Niemczech

Źródło:
TVN24, PAP

Prezydent USA Donald Trump, w czasie przemówienia na konferencji CPAC, mówił, że w sprawie zakończenia wojny w Ukrainie rozmawia zarówno z Władimirem Putinem, jak i Wołodymyrem Zełenskim. - Chcemy, by Ukraina dała nam coś za wszystkie pieniądze, które na nią wyłożyliśmy - powiedział. Ocenił też, że działania jego poprzednika Joe Bidena w tym zakresie były "głupie".

Trump o Ukrainie: to dotyczy Europy, a nie nas

Trump o Ukrainie: to dotyczy Europy, a nie nas

Źródło:
TVN24, PAP

Spotkanie z Donaldem Trumpem traktuję jako dopełnienie procesu po tym, jak wcześniej rozmawiałem z sekretarzem obrony USA i generałem Keithem Kelloggiem - powiedział prezydent Andrzej Duda w rozmowie z korespondentem "Faktów" TVN w Waszyngtonie Marcinem Wroną. Mówił także o "sprytnym planie" dotyczącym amerykańskiego zaangażowania w rozmowy o zakończeniu wojny między Ukrainą a Rosją, który jednocześnie byłby "swoistą gwarancją bezpieczeństwa dla Ukrainy".

Prezydent Andrzej Duda o "sprytnym planie" w rozmowie z Marcinem Wroną po spotkaniu z Donaldem Trumpem

Prezydent Andrzej Duda o "sprytnym planie" w rozmowie z Marcinem Wroną po spotkaniu z Donaldem Trumpem

Źródło:
TVN24, PAP

Prezydent Andrzej Duda spotkał się z prezydentem USA Donaldem Trumpem pod Waszyngtonem. "Prezydent Trump pochwalił prezydenta Andrzeja Dudę za zaangażowanie Polski w zwiększenie wydatków na obronność" - podał w komunikacie Biały Dom. Andrzej Duda przekazał na briefingu, że Trump planuje odwiedzić Polskę.

Duda po rozmowie z Trumpem. "Powiedział, że odwiedzi Polskę"

Duda po rozmowie z Trumpem. "Powiedział, że odwiedzi Polskę"

Źródło:
PAP

Jest z nami prezydent Duda z Polski. To fantastyczny człowiek, mój wielki przyjaciel - mówił na konferencji konserwatystów CPAC prezydent Donald Trump. Polski prezydent wtedy wstał i pomachał zgromadzonym. Później z szefem swojego gabinetu Marcinem Mastalerkiem bił brawo na stojąco, gdy Trump mówił, że urzędnicy do spraw równości zostali zwolnieni.

Andrzej Duda na konferencji konserwatystów. Wstaje, macha, bije brawo

Andrzej Duda na konferencji konserwatystów. Wstaje, macha, bije brawo

Źródło:
tvn24.pl

37-letni mężczyzna zaatakował nożem w Miluza na wschodzie Francji. Jedna osoba nie żyje, a pięć jest rannych. Poszkodowani to policjanci. Jak podały francuskie media, sprawca ataku został zatrzymany.

Atak nożownika we Francji. Jedna osoba nie żyje, ranni policjanci

Atak nożownika we Francji. Jedna osoba nie żyje, ranni policjanci

Źródło:
PAP

Decyzją jury Konkursu Głównego Berlinale 2025 nagroda dla najlepszego filmu - Złoty Niedźwiedź - trafiła do filmu "Drømmer" w reżyserii Daga Johana Haugeruda. Srebrnymi Niedźwiedziami nagrodzone zostały także między innymi filmy "O último azul" oraz "El mensaje".

Berlinale 2025. Złoty Niedźwiedź dla filmu "Drømmer"

Berlinale 2025. Złoty Niedźwiedź dla filmu "Drømmer"

Źródło:
tvn24.pl

"Jeden z najbardziej zagadkowych polityków", który "każdemu opowiada inną historię o sobie i pokazuje inną twarz" - tak Alice Weidel, kandydatka AfD na kanclerza opisywana jest przez niemieckie media. Weidel deklaruje między innymi, że jest przeciwna udzielaniu pomocy wojskowej Ukrainie, chce w kraju zburzyć wszystkie wiatraki, zapowiada też masowe deportacje migrantów z Niemiec.

"Każdemu opowiada inną historię o sobie". Kim jest Alice Weidel, kandydatka AfD na kanclerza

"Każdemu opowiada inną historię o sobie". Kim jest Alice Weidel, kandydatka AfD na kanclerza

Źródło:
Financial Times, Politico, Reuters, DW, Guardian, PAP, tvn24.pl

Niezidentyfikowany obiekt przebił lód i wpadł do wody na terenie zalanej żwirowni we wsi Osieczek (woj. kujawsko-pomorskie). Wcześniej świadkowie słyszeli huk i widzieli łunę.

Niezidentyfikowany obiekt wpadł do wody. "Dziury wykluczają, że to mógł być człowiek lub zwierzę"

Niezidentyfikowany obiekt wpadł do wody. "Dziury wykluczają, że to mógł być człowiek lub zwierzę"

Źródło:
Kontakt 24

W sobotę na terenie gminy Drelów w województwie lubelskim znaleziono meteoryt. Kilka godzin później poinformowano o kolejnych odnalezionych odłamkach. Kosmiczna skała wleciała w atmosferę i spadła na Ziemię we wtorek wieczorem. Zjawisku, które udało się zarejestrować na nagraniu, towarzyszyły rozbłysk na niebie oraz głośny huk.

Meteoryt spadł na Lubelszczyźnie. "Historyczna chwila"

Meteoryt spadł na Lubelszczyźnie. "Historyczna chwila"

Źródło:
tvnmeteo.pl, Skytinel

"Nasza rakieta Falcon 9 weszła w atmosferę nad Europą. Współpracujemy z polskim rządem w sprawie odzyskiwania szczątków, powodem upadku w Polsce była usterka" - poinformowała firma SpaceX w oświadczeniu opublikowanym w sobotę na stronie internetowej. W ciągu ostatnich dni w kilku miejscach kraju odnaleziono niezidentyfikowane obiekty, które mają być częścią maszyny.

Szczątki rakiety Falcon 9 w Polsce. Jest komunikat SpaceX

Szczątki rakiety Falcon 9 w Polsce. Jest komunikat SpaceX

Źródło:
PAP, tvnmeteo.pl, SpaceX

Niebezpieczna sytuacja na Jeziorku Czerniakowskim. Na zamarzniętą taflę weszła osoba dorosła z trójką dzieci. Nie zniechęciło jej to, że lód w wielu miejscach stopniał już na tyle, że obok kąpała się grupa morsów.

Dorosła i trójka dzieci na topniejącym lodzie. "Skrajna bezmyślność"

Dorosła i trójka dzieci na topniejącym lodzie. "Skrajna bezmyślność"

Źródło:
Kontakt24

W sobotę w Tatrach doszło do śmiertelnego wypadku. Jak przekazali ratownicy Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratowniczego, ofiara to mężczyzna, który spadł z dużej wysokości. Mimo słonecznej aury, w górach panują bardzo niebezpieczne warunki.

Śmiertelny wypadek w Tatrach. Mężczyzna spadł z dużej wysokości

Śmiertelny wypadek w Tatrach. Mężczyzna spadł z dużej wysokości

Źródło:
PAP, TOPR

Najbliższe dni przyniosą pogodną aurę w wielu regionach kraju. Później na niebie pojawi się jednak więcej chmur, może z nich padać deszcz. Będzie jednak dość ciepło - miejscami temperatura przekroczy 10 stopni Celsjusza.

Najpierw sporo słońca, później aura zacznie się psuć

Najpierw sporo słońca, później aura zacznie się psuć

Źródło:
tvnmeteo.pl

W czwartek rozpoczął się transport lotniczy ponad tysiąca obywateli Chin, którzy pracowali w internetowych centrach oszustw we wschodniej Mjanmie. W operację zaangażowane są służby birmańskie, tajskie i chińskie. Z raportu jednostki ONZ z 2023 r. wynika, że w Mjanmie znajduje się 120 tys. osób zaangażowanych w prowadzenie nielegalnej działalności lub zmuszonych do niej.

Setki Chińczyków podejrzanych o cyberprzestępstwa wracają do kraju

Setki Chińczyków podejrzanych o cyberprzestępstwa wracają do kraju

Źródło:
PAP

13-latek, który w Krynicy-Zdroju wjechał na nartach w armatkę śnieżną, nie żyje - poinformowała tvn24.pl rzeczniczka Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Krakowie. Chłopiec był tam leczony na oddziale intensywnej terapii. Oświadczenie w sprawie wypadku wydały Polskie Koleje Linowe.

Nie żyje 13-latek, który wjechał na nartach w armatkę śnieżną

Nie żyje 13-latek, który wjechał na nartach w armatkę śnieżną

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Brazylijskie miasto Buriticupu, położone na północno-wschodnim krańcu Amazonii, jest powoli pochłaniane przez ziemię. W ostatnich tygodniach powstały tam ogromne zapadliska o głębokości kilku metrów. Sytuacja jest na tyle poważna, że władze ogłosiły stan wyjątkowy.

Ziemia pochłania to miasto. Ogłoszono stan wyjątkowy

Ziemia pochłania to miasto. Ogłoszono stan wyjątkowy

Źródło:
Reuters

Na placu Konstytucji doszło w piątek w nocy do bójki. Policja podaje, że jedna osoba nie żyje. To 31-letni mężczyzna, raniony w klatkę piersiową. Jak nieoficjalnie ustaliliśmy, został ugodzony nożem.

Bójka przed restauracją w centrum Warszawy. Jedna osoba nie żyje, trzy zatrzymane

Bójka przed restauracją w centrum Warszawy. Jedna osoba nie żyje, trzy zatrzymane

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Atak z użyciem siekiery w Wałbrzychu. Poważnie ranna w twarz została dwudziestolatka, do szpitala trafił również pięćdziesięcioletni mężczyzna. Do sprawy zatrzymano osiemnastolatka. Policja wyjaśnia okoliczności tego zdarzenia.

Młoda kobieta trafiona siekierą w twarz, policja zatrzymała 18-latka

Młoda kobieta trafiona siekierą w twarz, policja zatrzymała 18-latka

Źródło:
tvn24.pl

Dubajska firma kryptowalutowa Bybit przekazała informację o kradzieży cyfrowej waluty o wartości 1,5 miliarda dolarów - donosi BBC. Założyciel firmy deklaruje, że zwróci pieniądze poszkodowanym. Może to być największa kradzież kryptowalut w historii.

Ogromna kradzież kryptowaluty. Jedna z największych w historii

Ogromna kradzież kryptowaluty. Jedna z największych w historii

Źródło:
BBC, tvn24.pl

Polska jest na trzecim miejscu w UE pod względem odsetka osób samozatrudnionych. Choć statystycznie zarabiają lepiej od zatrudnionych na etat, niemal wszyscy przedsiębiorcy płacą najniższe składki, które nie wystarczą na minimalną emeryturę. Dopłaci do nich państwo. - Najbardziej interesuje nas "tu i teraz". Emerytura wydaje się czymś abstrakcyjnym - komentuje dla nas ekonomistka.

Przeżyć za 1878,91 złotych. Dlaczego przedsiębiorcy decydują się na "dobrowolne ubóstwo"?

Przeżyć za 1878,91 złotych. Dlaczego przedsiębiorcy decydują się na "dobrowolne ubóstwo"?

Źródło:
tvn24.pl
Tak wytrenowano chińską AI

Tak wytrenowano chińską AI

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Według przedwyborczych sondaży to blok partii chadeckich CDU/CSU ma największe szanse na zwycięstwo w wyborach do Bundestagu, a lider CDU Friedrich Merz - na stanowisko kanclerza Niemiec. Polityk z wieloletnim doświadczeniem postrzegany jest jako przedstawiciel konserwatywnego społecznie i liberalnego gospodarczo skrzydła CDU. Ma też sprecyzowane poglądy na kwestie migracji, wsparcia dla Ukrainy i współpracy z Polską.

Friedrich Merz kanclerzem? Oto co mówił o Ukrainie, migracji i relacjach z Polską

Friedrich Merz kanclerzem? Oto co mówił o Ukrainie, migracji i relacjach z Polską

Źródło:
PAP, Der Spiegel, Der Tagesspiegel, Deutsche Welle, tvn24.pl
Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg podsumowała najważniejsze wydarzenia ze świata filmu i muzyki w mijającym tygodniu. W programie między innymi o remake'u klasycznego horroru "Nosferatu", wyczekiwanym powrocie serialu "Biały Lotos", nowej roli Cezarego Pazury i planowanym występie AC/DC tego lata w Polsce.

"Nosferatu" w nowej odsłonie, powraca "Biały Lotos", AC/DC zagra w Polsce

"Nosferatu" w nowej odsłonie, powraca "Biały Lotos", AC/DC zagra w Polsce

Źródło:
tvn24.pl