1500 sztuk nielegalnych papierosów na minutę. "Ogromna skala produkcji"

Jak przekazała nadkomisarz Iwona Jurkiewicz z CBŚP, funkcjonariusze biura prowadzili działania wspólnie z Komendą Powiatową Policji w Dzierżoniowie. Fabryka nielegalnych papierosów mieściła się na terenie dawnych zakładów przemysłowych w woj. dolnośląskim. Według śledczych działała od lipca bieżącego roku.

- Grupa przestępcza, do której należała fabryka, działała na terenie całego kraju. Jej członkowie zajmowali się na ogromną skalę produkcją i obrotem wyrobami tytoniowymi - podała nadkom. Jurkiewicz. Wstępnie oszacowano, że straty Skarbu Państwa z tytułu ich nielegalnej działalności wyniosły ok. 50 mln zł.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE >>>

Funkcjonariusze przejęli maszynę służącą do produkcji papierosów. Eksperci ocenili, że mogła ona produkować nawet 1500 papierosów na minutę, co daje około 15 milionów sztuk w skali miesiąca. Zabezpieczono także 100 tys. gotowych już papierosów i komponenty służące do ich produkcji. Na miejscu funkcjonariusze zatrzymali czterech obywateli Ukrainy, którzy pracowali na linii produkcyjnej.

- Kolejne działania w związku z tą sprawą miały miejsce na terenie województw podlaskiego i łódzkiego. Tam funkcjonariusze zatrzymali kolejne cztery osoby: trzech Polaków i Białorusina. W samochodzie jednego z nich funkcjonariusze znaleźli 130 tysięcy złotych w gotówce, które zostały zabezpieczone - przekazała policjantka.

W Prokuraturze Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim podejrzanym przedstawiono zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, a także zarzuty karno-skarbowe.

Jak przekazał w czwartek dział prasowy Prokuratury Krajowej, działania były kolejnym etapem większego śledztwa, w którym status podejrzanych mają już 34 osoby.

"W toku dotychczasowych czynności zabezpieczono mienie podejrzanych w łącznej wysokości 2,1 miliona złotych. Ponadto w wyniku przeprowadzonych czynności zabezpieczono łącznie 1,2 miliona sztuk papierosów, 7 ton tytoniu oraz zlikwidowano krajalnię tytoniu" - podała PK.