26-latka jechała drogą krajową nr 3 o ponad 80 km/h za szybko. Jej piracki rajd zauważyli policjanci z Lubina (woj. dolnośląskie). Kobieta swój pośpiech tłumaczyła chęcią szybkiego powrotu do domu. Straciła prawo jazdy.
Policjanci lubińskiej drogówki podczas patrolu na drodze krajowej nr 3 zauważyli pędzące audi. - Kierująca pojazdem przejechała obok nieoznakowanego radiowozu z dużą prędkością. Natychmiast ruszyli za kobietą - relacjonuje asp. sztab. Jan Pociecha z lubińskiej policji. I dodaje, że "pani nie zwalniała nawet w okolicach przejścia dla pieszych".
"Spieszyła się do domu"
Gdy tylko było to możliwe mundurowi dokonali pomiaru prędkości. Wynik? Ponad 150 km/h na odcinku drogi, gdzie obowiązywało ograniczenie do 70 km/h.
26-latka miała wytłumaczenie na swoją szybką jazdę. - Zapytana o powód pirackiego rajdu oświadczyła, że spieszyła się do domu - informuje Pociecha. Kobieta straciła prawo jazdy na 3 miesiące. Dostała też 500 złotych mandatu, a na jej konto przypisano 10 punktów karnych.
26-latka przekroczyła prędkość na krajowej "3" w okolicach Lubina:
Źródło zdjęcia głównego: KPP Lubin