Kod genetyczny żółwi, wraz z próbkami DNA innych zagrożonych wymarciem gatunków, trafił do kamienia węgielnego. Ten został wmurowany pod budowę pierwszego w Polsce afrykanarium. Zobacz, jak będzie wyglądać to wyjątkowe miejsce.
- Zoo to przede wszystkim ochrona zagrożonych gatunków, dlatego zdecydowaliśmy, że kamień węgielny będzie nietypowy - wyjaśnia Radosław Ratajszczak, prezes Wrocławskiego Ogrodu Zoologicznego. - Być może dzięki temu gatunki uda się jeszcze kiedyś odtworzyć - wyraża nadzieję.
Te gatunki powoli wymierają
Do kamienia węgielnego trafiły: DNA żółwia wężoszyjego i birmańskiego, kod genetyczny ryby, zwanej kaczorkiem celebeskim, szpaka balijskiego, kanczyla filipińskiego, a także tygrysa sumatrzańskiego.
Jak zapewniał prezes ogrodu zoologicznego, każdy z tych gatunków jest wyjątkowy i w naturze skazany na wyginięcie.
- Żółwie były na ziemi, gdy dinozaury zaczynały nią rządzić. Przeżyły ich wyginięcie, ale mogą nie przeżyć człowieka. W tej chwili, przykładowo, populacja żółwia wężoszyjego liczy około 20 osobników, które żyją w jednym, niewielkim jeziorku w Indonezji - wyjaśnia Ratajszczak. - Z kolei populacja szpaka balijskiego liczy sobie jedynie 40 osobników. Wszystkie pochodzą z hodowli w ogrodach zoologicznych - zaznacza. - W Azji szpak balijski, ze względu na swoje białe upierzenie, uważany jest za ptaka przynoszącego szczęście domostwu. Niestety, masowe odłowy i wytępienie przyczyniły się do powolnego wymierania tego gatunku - dodaje.
Największy kompleks w Europie
Kamień węgielny, z powodu swojej zawartości zwany "Kapsułą czasu", został wmurowany w ubiegłym tygodniu pod budowę pierwszego w Polsce afrykanarium. W przyszłości na terenie kompleksu znajdzie się również oceanarium. Razem mają stworzyć największy tego typu obiekt w Europie.
Kawałek Afryki we Wrocławiu
Pawilon afrykanarium będzie wprowadzał zwiedzających zoo w klimat Czarnego Lądu. Będzie tam można oglądać pływające pod wodą hipopotamy. Przejście tunelem ze szkła akrylowego pozwoli podglądać też m.in. rekiny i innych mieszkańców afrykańskich wód. Trasa wzdłuż afrykanarium poprowadzi też na Wybrzeże Szkieletów, gdzie z wnętrza rozbitego na skałach wraku statku będzie można obserwować pingwiny i kotiki afrykańskie.
Ostatnim etapem spaceru po afrykanarium ma być dżungla pełna antylop, małp i kolorowych ptaków. Obok niej znajdzie się plaża, na której zobaczymy krokodyle. W wodzie zadomowią się żółwie i wielkie okonie kongijskie.
Tak wyglądała uroczystość wmurowania kamienia węgielnego:
Plan zakłada, że budowa afrykanarium ma zakończyć się na przełomie 2014 i 2015 roku. Koszt inwestycji to ok. 200 milionów złotych.
Autor: balu/mz/k / Źródło: TVN 24 Wrocław/www.wroclaw.pl
Źródło zdjęcia głównego: Zoo we Wrocławiu | mat. prasowe