Koniec płacenia dolarami. Nowy zakaz

shutterstock_2532563831
Przepustka do USA za pięć milionów dolarów. Nowy pomysł Donalda Trumpa
Źródło: Monika Krajewska/Fakty TVN
Narodowy bank Tanzanii zakazał używania walut obcych, w tym dolara amerykańskiego, do rozliczania krajowych transakcji i płatności. Cudzoziemcy, również turyści, muszą wymienić waluty obce w bankach komercyjnych lub kantorach w Tanzanii.

O nowych przepisach bank centralny Tanzanii poinformował w oficjalnym oświadczeniu.

Wszystkie towary i usługi w Tanzanii muszą być teraz wyceniane i opłacane wyłącznie w szylingach tanzańskich. Choć turyści nadal mogą płacić kartami bankowymi.

Bank wezwał również mieszkańców Tanzanii, aby o wszelkich naruszeniach ogłoszonych przepisów informowali urzędników wywiadu finansowego lub policję.

Dar es Salaam – największe miasto w Tanzanii.
Dar es Salaam – największe miasto w Tanzanii.
Źródło: Shutterstock

Pozycja dolara w Afryce

Większość krajów afrykańskich już wcześniej zakazała używania dolara na swoim lokalnym rynku. Ale są wyjątki, w Liberii uznawany jest on za równoległą walutę i większość sklepów za zapłatę w walucie Stanów Zjednoczonych oferuje 10-proc. upust. Również w Zimbabwe dolar jest w powszechnym użyciu, ze względu na bardzo niestabilną pozycję lokalnej waluty, Zimbabwe Gold (ZiG). Rząd w Harare planuje wycofać dolara i uczynić ZiG jedyną walutą do 2030 r.

Na całym kontynencie prawie wszystkie kluczowe towary importowane - ropa naftowa, pszenica i leki - są wyceniane i opłacane w dolarach. Pożyczki międzynarodowe są udzielane w dolarach, handel między krajami afrykańskimi jest rozliczany w dolarach, a nawet cena paliwa zależy od wartości tej waluty.

Z drugiej strony każda podwyżka stóp procentowych wprowadzana przez amerykańską Rezerwę Federalną wywiera znaczną presję na afrykański dług publiczny. W Afryce Subsaharyjskiej około 40 proc. tego długu pochodzi z zewnątrz, z czego ponad 60 proc. jest denominowane w dolarach, zgodnie z danymi Międzynarodowego Funduszu Walutowego.

Zobacz także: