Trump jako papież. Amerykański kardynał komentuje

To nie było dobre - w taki sposób amerykański kardynał Timothy Dolan mówi o grafice, na której widać amerykańskiego prezydenta przedstawionego jako papieża. Kardynał nie odpowiedział na pytanie, czy Biały Dom powinien przeprosić urażonych katolików.

Kluczowe fakty:

Donald Trump był niedawno pytany przez dziennikarzy, kto jego zdaniem powinien zostać nowym papieżem. Odparł z uśmiechem, że on sam chciałby objąć ten urząd. Biały Dom opublikował grafikę, która jest nawiązaniem do jego słów.
BBC przekazało, że rzecznik Watykanu Matteo Bruni odmówił odpowiedzi na pytania dotyczące wpisu Trumpa.
W środę 7 maja ma rozpocząć się konklawe, by wybrać następcę papieża Franciszka.

Dolan, arcybiskup Nowego Jorku, został zapytany przez dziennikarzy o głośny już wpis przy okazji mszy, którą odprawiał w jednym z rzymskich kościołów na kilka dni przed rozpoczęciem konklawe. - To nie było dobre - powiedział Dolan przed mszą. Dodał, że liczy na to, że Donald Trump "nie miał z tym nic wspólnego"

Zapytany, czy poczuł się urażony, Dolan odpowiedział: - Wie pan, to po prostu nie było dobre.

Następnie, przechodząc na język włoski, powiedział, że to była "brutta figura". To kolokwialne wyrażenie oznaczające coś żenującego lub kompromitującego.

Po mszy, zapytany, czy post powinien zostać usunięty i czy Trump lub Biały Dom powinni przeprosić, Dolan odpowiedział po włosku: "Kto wie?" - i odmówił dalszego komentarza.

Trump jako papież

W piątek w nocy (około godziny 4.30 rano czasu polskiego) prezydent USA Donald Trump opublikował na swojej platformie Truth Social wygenerowaną przez sztuczną inteligencję grafikę, która przedstawia jego ze złotym krzyżem, ubranego w białą papieską sutannę i mitrę. Postać Trumpa, zasiadająca na pozłacanym tronie, ma uniesioną prawą dłoń.

Było to wyraźnym nawiązaniem do słów Trumpa z wtorku, gdy zapytany przez dziennikarzy, kto jego zdaniem powinien być następcą papieża Franciszka, odpowiedział z uśmiechem: - Ja chciałbym być papieżem. To byłby mój wybór numer jeden.

Jak zauważa stacja BBC, grafikę - która została również udostępniona przez oficjalny profil Białego Domu w mediach społecznościowych - opublikowano, "gdy katolicy opłakują śmierć papieża Franciszka, który zmarł 21 kwietnia, i przygotowują się do wyboru następnego papieża".

Czytaj też: Fala krytyki po publikacji Trumpa

BBC przekazało, że rzecznik Watykanu Matteo Bruni odmówił odpowiedzi na pytania dotyczące wpisu Trumpa, które pojawiały się podczas sobotniej konferencji prasowej. Głos zabrała natomiast na platformie X Konferencja Katolicka Stanu Nowy Jork.

"Nie ma nic mądrego ani śmiesznego w tym obrazie, panie Prezydencie. Właśnie pochowaliśmy naszego ukochanego Papieża Franciszka, a kardynałowie mają zamiar wejść na uroczyste konklawe, aby wybrać nowego następcę św. Piotra. Nie kpij z nas" - napisano.