Adwokatka z Wrocławia stanie przed sądem. Została oskarżona o próbę przekupstwa. Asystentce prokuratora miała obiecać 200 tysięcy złotych łapówki w zamian za informacje na temat toczącego się postępowania.
Jak informuje Prokuratura Krajowa, śledczy z Rzeszowa skierowali do Sądu Rejonowego dla Wrocławia-Śródmieścia akt oskarżenia przeciwko Annie D. - adwokatce z listy Okręgowej Rady Adwokackiej we Wrocławiu i wykładowczyni miejscowej uczelni.
Albo 200 tysięcy złotych, albo kupno mieszkania
Jak dowodzą oskarżyciele D., w 2016 roku miała dwukrotnie złożyć jednej z asystentek prokuratorskich z Dolnośląskiego Wydziału Prokuratury Krajowej obietnicę wręczenia łapówki. Chodziło o 200 tysięcy złotych lub pokrycie kosztów zakupu lokalu mieszkalnego. W zamian asystentka miała udzielić jej informacji dotyczących prowadzonego postępowania przygotowawczego.
Prawniczka do winy się nie przyznała. Złożyła wyjaśnienie. Jednak ich treści prokuratorzy nie zdradzają. Kobieta od 22 maja przebywa w tymczasowym areszcie.
Annie D. grozi do 10 lat więzienia.
Lokalne media: chodziło o sprawę jednego z najbogatszych Polaków
Jak informowała "Gazeta Wrocławska", mecenas miała próbować wyciągnąć informacje ze śledztwa w sprawie Polskiego Centrum Zdrowia i szefa spółki - jednego z najbogatszych Polaków. "Jak się nieoficjalnie dowiadujemy mecenas D. miała próbować uzyskać informacje - jeszcze przed zatrzymaniem osób z władz firmy - o planach działań prokuratorskich, między innymi, czy Romuald Ś. miałby być zatrzymany" - czytamy o sprawie na portalu dziennika.
Sprawę rozpatrzy Sąd Rejonowy Wrocław-Śródmieście:
Autor: tam/jb / Źródło: Prokuratura Krajowa, Gazeta Wrocławska
Źródło zdjęcia głównego: tvn24