Wrocław

Wrocław

"Zapowiadali, że będzie wyjaśniane do spodu". Co nowego w sprawie śmierci Igora Stachowiaka

W sprawie śmierci Igora Stachowiaka wciąż więcej jest pytań niż odpowiedzi. Nie wiadomo na przykład, kiedy do sądu trafi akt oskarżenia przeciwko policjantom, którzy brali udział w tragicznej interwencji we Wrocławiu. Śmierć 26-latka w komisariacie bulwersowała przez ostatnie miesiące opinię publiczną i zapoczątkowała debatę o pracy policjantów, praw osób zatrzymanych i odpowiedzialności funkcjonariuszy za błędy popełnione w czasie służby. Co wydarzyło się po publikacji wstrząsających zapisów z policyjnego paralizatora? Kto i kiedy mógł mieć do nich dostęp? O tym już w najbliższą sobotę w "Superwizjerze" w reportażu Wojciecha Bojanowskiego "Śmierć w komisariacie. Postscriptum". Początek o godzinie 20 w TVN24.

Mafia rozbita. Skarb Państwa stracił przez nią dziesiątki milionów

Dwanaście osób podejrzanych o nielegalne wprowadzanie do obrotu oleju napędowego zatrzymali policjanci podczas skoordynowanej akcji na terenie trzech województw. Siedmiu podejrzanych trafiło do aresztu. Straty Skarbu Państwa wynikające z działalności tej mafii paliwowej szacowane są na blisko 25 milionów złotych.

Przyjmowała poród córek sztangisty, sprawę umorzono. Sąd Najwyższy oddalił kasację

Lekarka z Opola przyjmowała poród bliźniaczek sztangisty Bartłomieja Bonka. Jedna z córek olimpijczyka zmarła 15 miesięcy później. Kobieta została oskarżona o nieumyślne spowodowanie śmierci dziecka. Jednak sądy, pierwszej i drugiej instancji, nie dopatrzyły się jej winy. Kasację od wyroku wniósł prokurator generalny. Sąd Najwyższy utrzymał wcześniejsze rozstrzygnięcie.

Na całym świecie nie ma dawcy szpiku dla Karola. "Rejestrujmy się"

Karol ma 9 lat i walczy z białaczką szpikową. By żyć pilnie potrzebuje przeszczepu szpiku. Przeszukano bazę potencjalnych dawców. W Polsce nie znaleziono bliźniaka genetycznego dla chłopca. Przeszukano też światowe bazy. Wśród ponad 30 mln zarejestrowanych dawców nie znalazł się nikt, kto byłby w pełni zgodnym dawcą dla chłopca.

Śmierć przyszła z nieba. Po 54 latach od katastrofy mieszkańcy wsi nadal znajdują części myśliwca

Dokładnie 54 lata temu, 13 listopada 1963 roku, sowiecki myśliwiec przelatując nad niewielką wsią Łaziska (woj. dolnośląskie), zamienił się w śmiercionośną kulę ognia i runął na jeden z domów wielorodzinnych. W katastrofie zginęły dwie młode osoby. Z budynku zostały ruiny, które jeszcze przez kilka tygodni ochraniane były przez Armię Radziecką. Żołnierze usilnie szukali szczególnie jednego, tajemniczego przedmiotu.

Pomyliła leki. Wydała klientce cztery razy silniejsze tabletki

Wydała za mocne leki, zorientowała się po czasie. O pomyłce pracownica apteki od razu powiadomiła policję. I tak zaczął się wyścig z czasem. - Musieliśmy dotrzeć do kobiety zanim ta zażyłaby cztery razy mocniejszy lek - mówi sierż. szt. Grzegorz Jaroszewicz z gorzowskiej policji.

Książ zamiast Łańcuta. Wpadka Polskiej Organizacji Turystycznej

Jeden znajduje się na Podkarpaciu, drugi na Dolnym Śląsku. Pierwszy powstał w XVII wieku, drugi jest znacznie starszy. Oba zamki zostały połączone, przez Polską Organizację Turystyczną, w jeden. Ta chciała promować rezydencję w Łańcucie, jednak na zdjęciu umieściła Zamek Książ.

200 kilogramów trotylu przy remontowanym moście. Nagranie z akcji saperów

Saperzy zabezpieczyli i wywieźli 200 kilogramów trotylu z czasów II wojny światowej. Materiały znaleziono w czasie remontu mostu przy ulicy Sienkiewicza w Dzierżoniowie (woj. dolnośląskie). Konieczna była ewakuacja kilkuset osób, w mieście powołano też sztab kryzysowy. Po kilkunastogodzinnej akcji służb mieszkańcy mogli wrócić do swoich domów.

Tygrys zagryzł opiekuna, pracownik zoo przed sądem. "Staliśmy za drzwiami, gdy nastąpił atak"

- Dlaczego tygrys zaatakował nie mnie tylko mojego podwładnego. Przez moment chciałem wyciągnąć ciało Ryszarda, ale gdy popatrzyłem w oczy tygrysa, jakoś instynktownie zmieniłem zdanie - zeznał przed sądem Stanisław U. Mężczyzna jest oskarżony o niedopełnienie obowiązków służbowych, co doprowadziło do śmierci opiekuna tygrysa we wrocławskim zoo - zwierzę go zagryzło.