Poziom wody u wybrzeży Półwyspu Iberyjskiego wzrósł nawet o 50 centymetrów. To rezultat wybuchu podwodnego wulkanu na Oceanie Spokojnym, do którego doszło w sobotę, i zjawiska nazywanego meteotsunami.
Powodem podniesienia się poziomu wody u wybrzeży Hiszpanii i Portugalii jest tak zwane meteotsunami - wyjaśniono. W przeciwieństwie do tsunami wywoływanego przez aktywność sejsmiczną, meteotsunami jest zjawiskiem powstającym w wyniku gwałtownych zmian ciśnienia atmosferycznego. Prowadzi do tworzenia się wysokich fal, jest jednak trudne do odróżnienia od "zwykłego" tsunami - podkreśla amerykańska agencja oceaniczna i atmosferyczna NOAA. Fala meteotsunami może osiągać do prawie dwóch metrów.
Największy wzrost poziomu wody u wybrzeży Hiszpanii na skutek meteotsunami odnotowano u brzegów Minorki - o 50 centymetrów. Podwyższony poziom wody po dwóch dniach od erupcji relacjonowano również u wybrzeży Majorki, Alicante oraz Walencji.
Wzrost poziomu wody także u wybrzeży Portugalii
Podniesiony poziom wody potwierdził również Instytut Morza i Atmosfery Portugalii (IPMA) w kilku miejscach tego kraju. Największy wzrost, o 40 cm, zanotowano u brzegów wyspy Sao Miguel w atlantyckim archipelagu Azorów.
Woda podniosła się też u brzegów położonej na Atlantyku Madery oraz przy zlokalizowanym na zachodnim wybrzeżu Portugalii porcie Peniche. W obu przypadkach jej poziom wzrósł o około 20 cm.
Źródło: PAP, NOAA, tvnmeteo.pl