Powodzie błyskawiczne i podtopienia występują w północno-zachodniej Anglii i południowej Szkocji. Według szacunków uszkodzonych jest nawet 500 budynków, niektórzy mieszkańcy musieli się ewakuować, woda porwała dwa mosty dla pieszych. Występują duże utrudnienia w ruchu kolejowym. Sytuacja poprawiła się w Glasgow, gdzie w niedzielę startuje konferencja klimatyczna COP26.
Po ulewnych opadach deszczu najtrudniejsza sytuacja panuje w dwóch najbardziej wysuniętych na południe jednostkach administracyjnych Szkocji - Dumfries and Galloway oraz Scottish Borders.
Szkocja i Anglia w strugach deszczu
W miejscowości Annan wezbrana rzeka o tej samej nazwie porwała dwa mosty dla pieszych, w tym jeden zabytkowy z końca XIX wieku. W Dumfries policja w czwartek wieczorem ewakuowała cztery osoby z zalanych przez wodę budynków. W Hawick część mieszkańców musiała opuścić domy. Ocenia się, że nawet 500 budynków może być uszkodzonych przez wodę.
Nadal występują poważne zakłócenia w transporcie kolejowym, zarówno w Szkocji, jak pomiędzy Szkocją a Anglią. Ze względu na możliwe uszkodzenia wiaduktu kolejowego w Annan do odwołania nie kursują pociągi między Dumfries a Carlisle w angielskim hrabstwie Cumbria, a opóźnione i odwołane pociągi są między innymi na trasach z Glasgow do Edynburga i z Glasgow do Aberdeen.
W niedzielę zaczyna się konferencja klimatyczna COP26
Ponieważ opady przesuwają się na południe, sytuacja poprawiła się w Glasgow, gdzie ulewny deszcz spadł w środę wieczorem oraz w nocy ze środy na czwartek i gdzie w niedzielę zacznie się ONZ-owska konferencja klimatyczna COP26. Przyjechać na nią ma ponad 25 tysięcy delegatów: polityków, ekspertów, negocjatorów, przedstawicieli organizacji pozarządowych, biznesu i mediów.
Wśród ponad 120 szefów państw lub rządów, którzy są spodziewani, będą m.in.: brytyjski następca tronu książę Karol oraz premier Boris Johnson, prezydent USA Joe Biden, kanclerz Niemiec Angela Merkel, prezydent Francji Emmanuel Macron, przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen, premierzy Indii, Narendra Modi i Australii, Scott Morrison. Polskę reprezentował będzie - najprawdopodobniej - premier Mateusz Morawiecki.
Do Glasgow nie przyjadą między innymi Xi Jinping, przywódca Chin, kraju, który jest największym emitentem gazów cieplarniach na świecie, a także prezydenci Rosji, Władimir Putin i Brazylii, Jair Bolsonaro.
Głównym celem konferencji jest wzmocnienie uzgodnień zawartych w Paryżu w 2015 roku, gdy po raz pierwszy wszystkie kraje zawarły porozumienie o walce z globalnym ociepleniem i redukcji emisji gazów cieplarnianych.
Czytaj też: "Szansa, której nie wolno zmarnować". Papież apeluje do przywódców przed szczytem klimatycznym COP26
Ostrzeżenia dla Glasgow nadal w mocy
Wydane przez brytyjski urząd meteorologiczny Met Office ostrzeżenia w związku z silnymi opadami w przypadku Glasgow oraz południowo-zachodniej Szkocji pozostają w mocy do soboty włącznie.
Jak informowało wcześniej brytyjska instytucja meteorologiczna Met Office, w hrabstwie Cumbria w ciągu 38 godzin na przełęczy Honister Pass w Lake District spadło 358 litrów wody na metr kwadratowy, a w miejscowości Seathwaite - 299 l/mkw.
Źródło: ENEX, PAP