W Stanach Zjednoczonych doszło do dwóch nietypowych zdarzeń z udziałem jeleni. W poniedziałek w stanie New Jersey dorosłe zwierzę wskoczyło przez okno do domu. Na Florydzie inny osobnik zdecydował się na morską wyprawę.
Do pierwszego zdarzenia doszło w poniedziałek. Briana Carnsa, mieszkańca Medford w stanie New Jersey, około godziny 6 rano zbudził hałas przypominający uderzenie cegły w szybę. Mężczyzna wstał i poszedł do salonu, gdzie zobaczył jednak nie złodzieja, a spanikowanego byka, czyli samca jelenia.
- Wstał i zaczął biegać, a kiedy na niego spojrzałem, byłem po prostu zdezorientowany. Nie miałem pojęcia, co się dzieje. Wszystko, co do tej pory słyszałem, to pękające szkło, a [jeleń - przyp. red.] był w domu - opisał sytuację Carns.
Złapał byka za "rogi"
Początkowo mężczyzna nie wiedział, co robić, ale jako że dorastał na farmie, skorzystał z własnego doświadczenia w obchodzeniu się z kozami.
- Mamy kozę, która ma róg i za każdym razem, gdy ze mną zadziera, łapię ją za niego i zabawa się kończy. Pomyślałem: "Dlaczego nie złapać go za poroże, wyciągnąć przez tylne drzwi mojego domu i wypuścić na podwórko?" - opowiadał Carns.
I tak właśnie zrobił - jeleń został uwolniony, a Carns powiedział, że widział, jak przechodzi przez ulicę, by wrócić do lasu.
Jeleń uratowany przed rekinami
Nie było to jedyne nietypowe zdarzenie z udziałem jelenia w USA w ostatnich dniach. W niedzielę we Flagler Beach na Florydzie zwierzę walczyło o utrzymanie się na powierzchni wody prawie 300 metrów od brzegu. Do akcji wkroczyli ratownicy wodni Chase Hunter i Leo Peters - mimo braku doświadczenia w radzeniu sobie z podobnymi zdarzeniami.
- Myślałem, że to może pelikan, ale okazało się, że w pobliżu pływa jeleń - opisał sytuację Hunter.
Jeleń nie był jednak w wodzie sam - ratownicy dostrzegli pływające w pobliży rekiny.
- Krążyły wokół. Pomyślałem: "Teraz to już po nas" - powiedział Hunter.
- Zobaczyłem dwie wielkie płetwy wystające z wody i pomyślałem: "O mój Boże" - dodał Peters.
Mężczyznom udało się jednak wyciągnąć jelenia z wody, używając tego samego sprzętu, z którego korzystają podczas ratowania ludzi. Jeden z ratowników skomentował tę sytuację, mówiąc, że podejmowanie działań, w tym nietypowych, to jego codzienność.
- To moja praca. To jest to, co muszę robić i co zrobię dla każdego - podsumował Hunter.
Źródło: CNN, 6abc Action News, KGNS NEWS+
Źródło zdjęcia głównego: 2025 Cable News Network All Rights Reserved