Aktywiści z organizacji International Fund for Animal Welfare uratowali w sobotę w amerykańskim stanie Massachusetts 125 delfinów białobokich przed śmiercią na mieliźnie - podała stacja Associated Press.
Jak podała organizacja International Fund for Animal Welfare (IFAW), stado delfinów utknęło w piątek w pobliżu półwyspu Cape Cod w stanie Massachusetts. Aktywiści i specjalnie wyszkoleni wolontariusze odganiali od sobotniego poranka, po odpływie, ssaki z niebezpiecznie płytkich wód, na których dzień wcześniej zginęło 10 osobników. W akcji uczestniczyły małe łódki należące do organizacji. - Akcja polegała na płoszeniu delfinów najpierw przez ludzi, którzy wchodzili do wody, a potem na zaganianiu stad na głębsze wody łodziami - powiedziała Misty Niemeyer, koordynatorka akcji ratunkowej z organizacji IFAW. - To było 12 godzin nieustającej pracy w nieznośnym słońcu, ale udało nam się dać delfinom szansę na przeżycie - dodała.
Akcja ratunkowa
W akcji ratunkowej ubrało udział co najmniej 25 pracowników IFAW i 100 wolontariuszy, którzy byli na miejscu zdarzenia. Grupa miała również wsparcie organizacji takich jak Whale and Dolphin Conservation, Center for Coastal Studies, AmeriCorps of Cape Cod i New England Aquarium.
- Nie wiemy dlaczego delfiny osiadają na mieliźnie. Ale często to się dzieje w wodach okalających półwysep Cape Cod. Może to być spowodowane krzywizną tego wybrzeża i wahaniami pływów - powiedziała Stacey Hedman, dyrektorka ds. komunikacji IFAW.
Delfin białoboki (Leucopleurus acutus) to gatunek ssaka morskiego, który należy do rodziny delfinowatych (Delphinidae). Samce osiągają średnio długość około 280 cm, a samice 250 cm. Płetwy grzbietowa i tylna są czarne lub ciemnoszare, brzuch i żuchwa białe, natomiast boki szare.
Źródło: Associated Press, PAP
Źródło zdjęcia głównego: New York Post/X