Twierdzi, że znalazła fragmenty rakiety, która eksplodowała w powietrzu

Kobieta twierdzi, że znalazła fragmenty Starshipa
Twierdzi, że znalazła fragmenty Starshipa
Źródło: Cable News Network Inc. All rights reserved 2025
Mieszkanka Florydy twierdzi, że w trakcie pobytu na wyspach Turks i Caicos znalazła szczątki Starshipa, megarakiety SpaceX, która eksplodowała krótko po starcie w ubiegłym tygodniu. Po tym jak opublikowała w sieci zdjęcia spalonych części maszyny, wiele osób zgłosiło się do niej z chęcią ich zakupu.

Elena Zavet była na wakacjach w Turks i Caicos - wyspach na Oceanie Atlantyckim położonych na północ od Haiti. Kobieta wraz ze swoim mężem świętowała tam urodziny swojego przyjaciela. W pewnym momencie usłyszeli oni głośny huk.

- Spojrzeliśmy na niebo i zobaczyliśmy, coś co przypominało rój meteorów. Nigdy nie doświadczyliśmy czegoś takiego - opowiadała Zavet.

Wydarzenie opisywane przez Amerykankę zbiegło się w czasie ze startem i eksplozją megarakiety firmy SpaceX. W połowie stycznia odbył się jej siódmy lot testowy. Krótko po świetlnym spektaklu woda zaczęła wyrzucać na brzeg szczątki maszyny.

- Musieliśmy je zebrać. Nie byliśmy pewni co z nimi zrobić, ale wiedzieliśmy, że są wyjątkowe - dodała kobieta.

rakieta3
Starship Elona Muska rozpadł się tuż po starcie
Źródło: Reuters/Marcus Haworth @marcusahaworth

Chrapka dla kolekcjonerów

Kobieta wraz ze swoim mężem znalazła pięć fragmentów, ale do domu na Florydzie zabrała tylko dwa. Pierwszy z nich przypomina płytkę z pianką. Drugi ma inną strukturę.

- To coś, jak guma, albo fragment opony. Widać, że była spalona - powiedział Maxim Zavet.

Eksperci cytowani przez amerykańskie media twierdzą, że znalezione szczątki mogą być fragmentami płytek chroniących rakietę przed ekstremalną temperaturą.

- Takie płytki są zaprojektowane, by przetrwać ponowne wejście w atmosferę. Zazwyczaj spadają do oceanu - stwierdził Robert Duvall, który od kilku dekad zajmuje się fotografią kosmiczną.

To, czy znalezione przez Amerykanów szczątki należą do Starshipa, nadal nie zostało potwierdzone. Jednak znaleziska wzbudziły ogromne zainteresowanie w internecie. Po opublikowaniu zdjęć w mediach społecznościowych do Eleny Zavet zgłosiło się wiele osób z chęcią kupna kosmicznych fragmentów. Para zdecydowała się jednak je zachować.

- To niesamowite uczucie. Dosłownie dotykasz czegoś z kosmosu, łączysz się z nim w ten dziwny sposób - podkreliła Zavet.

Przedstawiciele SpaceX zachęcili do zgłaszania przypadków znalezienia szczątków rakiety za pośrednictwem infolinii lub wysłania e-maila.

Rakieta Starship rozpadła się podczas siódmego lotu testowego
Rakieta Starship rozpadła się podczas siódmego lotu testowego
Źródło: MICHAEL GONZALEZ/PAP/EPA

Eksplozja Starshipa

Starship wystartowała w czwartek, 16 stycznia przed godziną 23.30 polskiego czasu z bazy testowej na plaży Boca Chica w pobliżu Brownsville w Teksasie. Megarakieta tuż po starcie przestała przesyłać dane i rozpadła się po starcie. Jej szczątki w spektakularny sposób spadły na Ziemię lub spłonęły w atmosferze, co udało się zarejestrować na nagraniach.

Starship to dwustopniowa megarakieta mierząca 123 metry. Jej pierwszy stopień to booster (czyli moduł nośny) Super Heavy, a drugi to Starship, będący statkiem kosmicznym. W założeniu największa rakieta w historii ludzkości ma wynosić największe ładunki na orbitę i znacząco zmniejszyć koszty takiego transportu

rakieta
Rakieta Starship rozpadła się w powietrzu
Źródło: Cable News Network Inc. All rights reserved 2024
Czytaj także: