Niedźwiadek wpadł do studni. Uratowali go strażacy

Niedźwiedź wpadł do studni
Łosza walczy z niedźwiedziem i wilkiem
Źródło: ADF&G, Southeast Alaska
Strażacy z miejscowości Sotrile na południu Rumunii uratowali we wtorek małego niedźwiedzia, który wpadł do studni. Zwierzę wydostało się przy pomocy drabiny.

Jak poinformowali we wtorek strażacy z jednostki wojskowej w okręgu Prahova, na terenie której doszło do nietypowego zdarzenia, niedźwiedź miał duże trudności z samodzielnym wydostaniem się z kilkumetrowej studni.

Aby ułatwić mu wyjście z otworu, ratownicy spuścili do studni drabinę, po której niedźwiadek wspinał się prawie dwie godziny.

"Zwierzę wróciło bez szwanku do zalesionego obszaru" - podały po zakończonej akcji służby ratownicze.

Źródło: Google Maps

Interwencja strażaków z okręgu Prahova to kolejna w ostatnich dniach akcja rumuńskich służb z udziałem niedźwiedzia.

W piątek dorosły osobnik wszedł na teren liceum w mieście Miercurea Ciuc w środkowej części kraju, a następnie wspiął się na drzewo w pobliżu wejścia do budynku szkoły. Funkcjonariusze służb bezpieczeństwa wezwani do placówki, w której przebywało kilkuset uczniów, podjęli decyzję o odstrzale zwierzęta, gdyż stało się ono agresywne.

Coraz powszechniejsze

Rząd Rumunii rozważa podwyższenie limitu odstrzału niedźwiedzi, gdyż te stały się w ostatnich latach coraz bardziej powszechne na terenach zamieszkałych przez człowieka, zagrażając zarówno lokalnym społecznościom, jak i hodowanym przez ludzi zwierzętom.

Czytaj także: