Różowe delfiny. "Magiczne stworzenia" utknęły w starorzeczu Rio Grande. Zobacz akcję ratunkową

Dwa ssaki wodne - inie amazońskie, nazywane potocznie różowymi delfinami - utknęły w starorzeczu, które zostało odcięte od rzeki Rio Grande w boliwijskiej Amazonii - przekazała Claudia Venega, biolożka uczestnicząca w akcji ratunkowej. Gdyby nie pomoc ludzi, nie przeżyłyby. Ekspertka wyjaśniła, że wiele przedstawicieli tego gatunku znajduje się w podobnej sytuacji. A wszystko to z powodu instynktu rozrodczego.

- Kiedy zbliża się czas porodu, samice potrzebują spokojniejszych miejsc i dlatego opuszczają rzekę w poszukiwaniu starorzeczy - powiedziała Venega. Dodała, że często inne samice dołączają do młodych matek, aby pomóc im w wychowaniu potomstwa i nauczeniu go polowania.

Zwierzęta zostały odnalezione z pomocą motorówek i dronów w ramach wspólnych działań władz Santa Cruz, ekspertów z muzeum Noel Kempff Mercado i weterynarzy z zoo w Saint Louis (USA). Zostały poddane badaniom lekarskim, a przed wypuszczeniem na wolność założono im nadajniki, by móc śledzić ich dalsze losy.

W ciągu ostatnich kilkunastu lat uratowano prawie 60 inii amazońskich (Inia geoffrensis boliviensis).

Inie amazońskie bywają uważane przez miejscowe plemiona za stworzenia półboskie. Kolor tych ssaków jest bladoróżowy, ponieważ naczynia krwionośne znajdują się blisko powierzchni skóry. Niektóre osobniki są niebieskie, mogą być także okazy białe. Inie osiągają do 2,7 metra długości i wagę ponad 130 kilogramów.

Ssaki te używają echolokacji do poruszania się po, często mętnych, wodach. Ich populacja gwałtownie spada wraz z wylesieniem terenów. W czerwonej księdze gatunków zagrożonych Międzynarodowej Unii Ochrony Przyrody i Jej Zasobów są zaliczane do kategorii EN, jako gatunek zagrożony wyginięciem.

Doktor Sharon Deem, weterynarz specjalizująca się w dzikich zwierzętach i epidemiolog z zoo w Staint Louis podkreśliła, że ochrona tego gatunku jest bardzo ważna. - To magiczne stworzenia - oceniła.