Gwałtowne burze z wiatrem dochodzącym w porywach do 130 kilometrów na godzinę przeszły pod koniec minionego tygodnia przez południowo-wschodnią Australię. Do niektórych miejsc wciąż nie dociera prąd. Mieszkańcy południowych stanów zmagają się w ostatnich dniach również z ogromnymi upałami.
Intensywne opady deszczu spowodowały lokalne powodzie błyskawiczne w stanach Nowa Południowa Walia i Wiktoria. W piątek w części Melbourne i pobliskim mieście Geelong w ciągu 45 minut spadło nawet 50 litrów wody na metr kwadratowy - podał portal 9news.com.au. Drogi zostały szybko zalane, a wielu kierowców utknęło w podtopionych samochodach.
W mieście Broken Hill i w jego okolicach w zachodniej części Nowej Południowej Walii w wyniku silnego wiatru powalonych zostało siedem słupów wysokiego napięcia. Ponad 10 tysięcy domów zostało pozbawionych prądu, a przerwy w dostawie energii elektrycznej nadal występują. Lokalne władze domagają się ogłoszenia stanu klęski żywiołowej.
Tysiące budynków bez prądu są również w miejscowości Flinders Ranges w Australii Południowej, ponad 400 kilometrów na północ od Adelajdy. Zamkniętych pozostaje tam kilka szkół.
Porywy 130 km/h
W Casterton w stanie Wiktoria doszło do potężnego gradobicia. Kule gradu, osiągające średnicę nawet czterech centymetrów, w niektórych budynkach powybijały szyby w oknach. Uszkodzone zostały też samochody.
Podczas burz wiatr w porywach osiągał prędkość nawet 130 kilometrów na godzinę.
Najgoręcej od niemal trzech dekad
W całej Australii Południowej odnotowano ponad 130 tysięcy piorunów. Tę część kraju nawiedziła też październikowa fala upałów. Od wielu dni temperatura utrzymuje się znacznie powyżej średniej. W zeszłym tygodniu na znacznym obszarze południowej części kraju notowano około 40 stopni Celsjusza.
Piekielny był zwłaszcza czwartek, a najgorętszym miastem okazało się tego dnia Cober Pedy w Australii Południowej, gdzie zarejestrowano 43,7 st. C. Była to najwyższa temperatura w październiku w tym australijskim stanie od 1995 roku.
W weekend w niektórych częściach stanu Queensland było nawet o 11 st. C więcej niż zazwyczaj o tej porze roku. Październik w Australii to początek wiosny.
Źródło: 9news.com.au, abc.net.au, weatherzone.com.au
Źródło zdjęcia głównego: X/@vicemergency