Hvaldimir, samiec białuchy arktycznej podejrzewany w przeszłości o szpiegostwo na rzecz Rosjan, został znaleziony martwy u wybrzeży południowej Norwegii - podała w niedzielę agencja AP, cytując miejscowe media.
Martwego ssaka morskiego, unoszącego się na wodzie, znaleźli w sobotę w zatoce Risavika łowiący tam ryby ojciec i syn - poinformował publiczny norweski nadawca NRK.
Waleń podejrzany o szpiegostwo
Waleń z gatunku białucha arktyczna (Delphinapterus leucas) zyskał sławę w 2019 roku, gdy zbliżył się do wędkarzy na Morzu Norweskim ze specjalną uprzężą z mocowaniami do montowania kamery opatrzoną anglojęzycznym napisem "Equipment of St. Petersburg". Wzbudziło to podejrzenia, że mógł być wytrenowany przez rosyjską marynarkę wojenną do zadań szpiegowskich. Norwegowie przezywali mierzącego 4,2 metra ssaka morskiego Hvaldimir, co jest połączeniem norweskiego "hval" oznaczającego walenia oraz imienia rosyjskiego dyktatora Władimira Putina.
Magazyn "Foreign Policy" sugerował w 2023 roku, że Hvaldimir mógł być "tajną bronią Putina." Gazeta przypominała przy tym, że Rosja, podobnie jak USA i inne państwa, od lat szkoliła ssaki morskie do wykonywania zadań wojskowych. - Niestety znaleźliśmy Hvaldimira unoszącego się na wodzie. Zmarł, ale przyczyna śmierci nie jest obecnie znana - powiedział w rozmowie z NRK biolog morski Sebastian Strand. Zaznaczył, że na ciele walenia nie było widocznych obrażeń.
Tajemnicze życie Hvaldimira
Strand, który przez ostatnie trzy lata śledził przygody Hvaldimira z ramienia organizacji non profit Marine Mind, przyznał, że nagła śmierć zwierzęcia nim wstrząsnęła. - To absolutnie okropne. Jeszcze w piątek był najwyraźniej w dobrym stanie. Musimy więc ustalić, co mogło się tu wydarzyć -powiedział biolog. W ostatnich latach towarzyskiego, zainteresowanego ludźmi Hvaldimira widywano w nadbrzeżnych norweskich miastach. Z obserwacji wynika, że waleń przybył do Norwegii z Rosji, gdzie był trzymany w zamknięciu - podał NRK. Norweskie media spekulowały, że w Rosji mógł być zwierzęciem terapeutycznym.
Źródło: PAP, The Guardian, dolphinproject.com
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock