Według świadków niecodziennego zdarzenia hipopotamy ze zdziwieniem przyglądały się mężczyźnie pływającemu obok nich. Groźne dla człowieka zwierzęta nie zareagowały agresywnie na pojawienie się intruza na ich terenie.
Na nagraniach udostępnionych w sobotę przez telewizję IRC widać jak ubrany w piłkarską koszulkę z numerem 10 mężczyzna pływa w stawie, po czym wykrzykuje coś w stronę hipopotamów, aby następnie pobiec w kierunku innych zwierząt.
Intruz, jak przekazało brazylijskie Radio Band, przed przeskoczeniem ogrodzenia oddzielającego ludzi od małp uprzedził obecną tam grupę turystów, że zamierza się z nimi "pobawić". Mężczyzna podbiegł do jednej z małp i usiłował nawiązać z nią rozmowę. Zwierzę na widok niespodziewanego gościa zaczęło podskakiwać, zbliżając się do intruza.
"Doszło do interakcji mężczyzny ze zwierzętami, ale żadnego z nich nie dotknął" - podsumowało Radio Band, zaznaczając, że strażnikom ogrodu zoologicznego udało się wydostać intruza z terenu dla zwierząt "całego i zdrowego".
Mężczyzna został następnie pod eskortą policji wysłany do szpitala na badania psychiatryczne.
Autorka/Autor: ps
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock