Organizowane przez rząd masowe wydarzenie w indyjskim stanie Maharasztra zakończyło się śmiercią co najmniej 13 osób - poinformował dziennik "Times of India". Ofiary śmiertelne doznały udaru cieplnego. Uroczystość mająca na celu uhonorowanie jednego z indyjskich działaczy społecznych odbywała się na otwartym powietrzu podczas upalnej i słonecznej pogody.
W Khargharze na przedmieściach miasta Nawi Mumbaj odbywała się w niedzielę ceremonia, podczas której minister spraw wewnętrznych Amit Shah wręczał nagrodę Appasahebowi Dharmadhikari, cieszącemu się w kraju szacunkiem z powodu organizowanych przez niego licznych akcji, jak zalesianie czy propagowanie honorowego krwiodawstwa.
Wydarzenie odbywało się na otwartej przestrzeni i trwało trzy godziny, przy słonecznej i upalnej pogodzie. Jak podała gazeta "Times of India", najbliższa stacja meteorologiczna zmierzyła wówczas temperaturę wynoszącą 38 stopni Celsjusza. Dziennik napisał, że obszar o powierzchni ponad 120 hektarów był wypełniony tysiącami ludzi.
Dziennik przekazał, że liczba osób, które zmarły z powodu udaru cieplnego, wzrosła do 13. Wcześniej podawano informację o 11 zgonach. Wśród zmarłych jest dziewięć kobiet i czterech mężczyzn, ofiary upału miały od 42 do 64 lat. Kilkadziesiąt osób trafiło do szpitali. W poniedziałek wieczorem w szpitalach pozostawało ośmiu uczestników ceremonii.
Rząd obiecał odszkodowania, krytyka opozycji
Premier stanu określił to tragiczne zdarzenie jako "niespodziewane i bolesne". Obiecał rodzinom, które straciły swoich bliskich odszkodowania w wysokości 500 000 rupii (prawie 26 tysięcy złotych). Dodał, że rząd zapewni bezpłatne leczenie poszkodowanym.
Opozycja oskarżyła organizatorów i rządzącą partię BJP o narażenie ludzi na utratę życia. Były premier stanu Uddhav Thackeray stwierdził, że wydarzenie "nie zostało właściwie zaplanowane" i wezwał do dochodzenia w tej sprawie. Niektórzy podnoszą kwestię tego, że takie wydarzenie na otwartym powietrzu nie powinno odbywać się w kwietniu, jednym z najgorętszych miesięcy w Indiach.
Upały w Indiach
W Indiach trwa fala upałów. Przez kilka ostatnich dni w niektórych częściach kraju odnotowano temperaturę na poziomie 40 st. C, czyli o pięć stopni powyżej średniej o tej porze roku.
Jak zwraca uwagę BBC, luty w Indiach był najgorętszy od czasu rozpoczęcia pomiarów w 1901 roku. Z badań opublikowanych przez pismo medyczne "Lancet" jesienią ubiegłego roku wynika, że w ciągu ostatnich 20 lat liczba osób, które zmarły w Indiach z powodu upałów, wzrosła o 55 procent.
Źródło: Times of India, BBC, tvnmeteo.pl, PAP, Reuters
Źródło zdjęcia głównego: Bachchan Kumar/Hindustan Times via Getty Images