Hiszpańscy entomolodzy ostrzegają przed plagą meszek. Eksperci zaobserwowali gwałtowny wzrost populacji tych uciążliwych, gryzących owadów, który jest spowodowany utrzymującymi się upałami i obniżonym poziomem wody w zbiornikach.
Meszkowate (Simuliidae) przypominają kształtem osy, ale są od nich mniejsze i znacznie częściej gryzą ludzi. Owady te zwykle osiągają 1,5-10 (głównie 3-6) milimetrów długości. Są ciemno ubarwione, stąd wzięła się ich angielska nazwa "black fly". Dorosłe owady zasiedlają tereny o dużej wilgotności, głównie w pobliżu zbiorników wodnych. Często latają w rojach.
Plaga meszek
Meszkowate rozmnażają się w alarmującym tempie w Hiszpanii. Wielu turystów, jak i miejscowych narzeka na nie, ponieważ miejsca ich ugryzienia swędzą, bolą i puchną. - Przez nie musiałem iść na ostry dyżur - skarżył się pewien Hiszpan.
Zdaniem entomologów, gwałtowny wzrost populacji tych owadów związany jest z wydłużonym okresem lata. - W tym roku wiosna wcześniej się skończyła, a więc lato będzie trwało dłużej. To zwiększyło okno reprodukcyjne tych owadów. Właśnie dlatego meszki tak szybko się rozmnażają i jest ich tak dużo - tłumaczy jeden z hiszpańskich ekspertów. Dodał, że w przypadku ugryzienia należy dane miejsce przemyć wodą i nie drapać.
Źródło: ENEX