Hiszpania walczy z pożarami w zachodniej części kraju. W prowincji Caceres w Estremadurze od środy płomienie pochłonęły już 8500 hektarów lasu. W walce z żywiołem hiszpańskich strażaków wsparły służby z Portugalii. Władze podejrzewają, że przyczyną pożaru było celowe podpalenie.
W hiszpańskiej prowincji Caceres od środowego wieczora szaleje pożar. W piątek płomienie wymknęły się spod kontroli, obejmując swoim zasięgiem ogromny obszar.
8500 hektarów w ogniu
Jak poinformowali w piątkowy wieczór strażacy z autonomicznej wspólnoty Estremadury, pod którą podlega Caceres, pożar niedaleko Hurdes i Sierra de Gata zniszczył już ponad 8500 hektarów lasu. W sobotni poranek w akcji gaszenia ognia brało udział 800 strażaków, którym towarzyszy 17 jednostek naziemnych. Do akcji mają także włączać się śmigłowce.
Największe zniszczenia ogień spowodował na terenie powiatu Las Hurdes, gdzie w czwartek w nocy pojawił się żywioł. Hiszpańskie służby podały, że w nocy z piątku na sobotę prowadzona była ewakuacja ludności z terenów, na których pojawił się pożar. W sumie swoje domy musiało opuścić już ponad 800 osób.
Przyczyną pożaru jest najprawdopodobniej celowe podpalenie. Begona Garcia Bernal, Minister Rolnictwa, Rozwoju Wsi, Ludności i Terytorium rządu autonomicznej wspólnoty Estremadury, przekazała, że tuż po zauważeniu ognia widziano ludzi uciekających samochodami z miejsca, gdzie wybuchł pożar.
- Ktokolwiek to uczynił, wiedział doskonale, co robi, jak robi i kiedy to robi - powiedział prezydent Estremadury Guillermo Fernandez Vara. - Ten ktoś wybrał moment, gdy zaczynała się noc.
Wsparcie z Portugalii
W piątek wsparcie dla ratowników z Hiszpanii skierowała portugalska obrona cywilna. Do północy z sąsiedniego kraju przybyło na miejsce katastrofy ponad 100 strażaków i 30 pojazdów gaśniczych.
Według portugalskiej obrony cywilnej w związku z dużym wysuszeniem terenów i silnymi podmuchami wiatru żywioł w najbliższych godzinach może dotrzeć na terytorium Portugalii.
Jak poinformował Pedro Nunes z portugalskiej obrony cywilnej, służby tego kraju rozważają skierowanie do Hiszpanii dodatkowych zastępów strażackich w związku z rosnącym ryzykiem dalszego rozprzestrzeniania się ognia.
Źródło: PAP, El Periodico Extremadura