Największy w tym roku tajfun Hinnamnor przemieszcza się w poniedziałek nad Morzem Wschodniochińskim, zbliżając się do terytoriów Korei Południowej i Japonii. W obydwu krajach trwają ostatnie przygotowania przed uderzeniem żywiołu.
Jak poinformowała Japońska Agencja Meteorologiczna (JMA), tajfun Hinnamnor zbliża się do południowej części Półwyspu Koreańskiego oraz południowo-zachodnich wysp Japonii. Zjawisko niesie ze sobą wiatr, który w porywach osiąga do 216 kilometrów na godzinę, a także ulewne opady deszczu.
Najwyższy stopień alarmu
W poniedziałek władze Korei Południowej poinformowały o pierwszym od pięciu lat podniesieniu stopnia ostrzeżeń meteorologicznych przed tajfunem do najwyższego, czwartego poziomu. Zjawisko zbliżyło się do wyspy Czedżu, przynosząc ze sobą ulewny deszcz i silny wiatr. Zgodnie z prognozami, Hinnamnor ma uderzyć w ląd we wtorek rano lokalnego czasu na południowy zachód od portowego miasta Busan.
Koreańska Agencja Meteorologiczna (KMA) ostrzega, że w całym kraju do wtorku spodziewane są silne podmuchy wiatru i ulewy, a w rejonie przybrzeżnym - bardzo wysokie fale wraz ze sztormem. Ostrzeżenia zostały wydane w południowych miastach Kwangdzu, Pusan, Daegu i Ulsan, a także na Czedżu. Do tej pory nie odnotowano żadnych ofiar śmiertelnych i rannych, chociaż ponad 100 osób zostało ewakuowanych, a niektóre obiekty zostały uszkodzone przez powodzie.
Niebezpieczeństwo związane z warunkami pogodowymi wpłynęło także na gospodarkę i transport. Część stoczni, zakładów produkcyjnych i rafinerii zapowiedziała wstrzymanie działalności we wtorek, a niektóre połączenia lotnicze i promowe zostały tymczasowo zawieszone.
Ulewne deszcze w ciągu 24 godzin
Trudna sytuacja pogodowa panuje również w Japonii. W południowej części kraju Hinnamnor przyniósł w poniedziałek ulewne deszcze i silne podmuchy wiatru. Zgodnie z przewidywaniami, burzowa pogoda pogorszy się, gdy we wtorek żywioł przejdzie obok wyspy Kiusiu.
Japońska Agencja Meteorologiczna (JMA) ostrzega, że część wyspy ma zostać dotknięta przez ulewy, silny wiatr i burze. We wtorek w ciągu 24 godzin może spaść tam nawet około 300 litrów deszczu na metr kwadratowy. Z uwagi na trudne warunki meteorologiczne, linie lotnicze odwołały loty, a niektóre firmy zawiesiły produkcję.
Zgodnie z przewidywaniami, Hinnamnor jest na kursie, który w kolejnych dniach zabierze go na północny wschód w kierunku miasta Sapporo na północnej wyspie Hokkaido.
Źródło: Reuters, AccuWeather