Ogień szaleje w okolicach Splitu, ranny strażak

split sklej 16
Pożar w okolicy Trogiru w Chorwacji
Źródło: Krzysztof/Kontakt 24
W okolicach popularnego wśród turystów miasta Split na południu Chorwacji wybuchł pożar. Ogień zaprószony został na składowisku odpadów i bardzo szybko objął swoim zasięgiem suchą roślinność. Jeden strażak został ranny. Płomienie pojawiły się także w okolicach Szybenika.

Ogień pojawił się w nocy z poniedziałku na wtorek na zarządzanym przez prywatną firmę składowisku odpadów w miejscowości Kasztel-Sućurac, niedaleko Splitu. Płomienie szybko objęły okoliczne łąki i pola, porośnięte łatwopalną roślinnością oraz kilka ulic.

- Pożar ogarnął skład kabli należący do prywatnej firmy, magazyn papieru oraz różnych tworzyw sztucznych, powstrzymano jego rozprzestrzenianie się i obecnie wysiłki skupiają się na jego ugaszeniu - przekazali strażacy.

Ranny strażak

Do walki z żywiołem, utrudnionej przez silny wiatr, skierowano 140 strażaków, 40 wozów, jeden pociąg strażacki oraz dwie koparki - poinformował portal Dnevnik. W czasie akcji gaśniczej ranny został jeden ze strażaków.

"Obecnie odcinek drogi od Kasztel Sućurac do ulicy Salonitanskiej prowadzącej do Splitu jest całkowicie zamknięty" - poinformowała policja. W komunikacie poprosiła kierowców o korzystanie z objazdów i zachowanie szczególnej ostrożności.

Trudna walka z płomieniami

Jak podał portal Index, walka z ogniem trwa także w okolicach Szybenika. Płomienie pojawiły się we wtorek rano niedaleko miejscowości Skradin. Strażacy przekazali, że ogień wciąż nie został opanowany, a funkcjonariusze koncentrują się na obronie budynków. Część zabudowań jednej z wsi została spalona.

- Sytuacja nie jest pod kontrolą, pożar pozostaje bardzo aktywny - wyjaśnili strażacy z Szybenika.

Czytaj także: