Pogodowy rollercoaster w czerwcu. "Czeka nas szok termiczny"

Zatoka chłodu w poniedziałek 9 czerwca, temperatura na wysokości 1,5 km
Warunki biometeo we wtorek
Źródło: tvnmeteo.pl
Od poniedziałku nad Polskę wkroczy od północnego zachodu duże ochłodzenie. Temperatura maksymalna w naszym kraju zawierać się będzie między 14 a 19 stopniami Celsjusza, a do czwartku wzrośnie maksymalnie do 22 stopni. Co jeszcze przyniosą nam najbliższe dni?

W czerwcu temperatura potrafi mocno spaść, stanowiąc zagrożenie w rolnictwie i hodowli. W Niemczech rolnicy szacują obecnie, czy będą przymrozki - fala chłodu o tej porze stanowi duże zagrożenie dla owiec. W czerwcu są one strzyżone, a spadek temperatury przy ziemi do zera stopni Celsjusza grozi ich przeziębieniem. Ten okres, nazwany przez niemieckiego meteorologa Hermanna Flohna "monsunem europejskim", hodowcy określają mianem "die Schafskälte", "owczym zimnem". W Polsce co prawda nie przewidujemy spadku temperatury blisko poziomu zamarzania, ale zrobi się odczuwalnie chłodno.

Zatoka chłodu w poniedziałek 9 czerwca, temperatura na wysokości 1,5 km
Zatoka chłodu w poniedziałek 9 czerwca, temperatura na wysokości 1,5 km
Źródło: GFS/wetter3.de

W piątek 13 czerwca w naszą stronę nadejdzie klin gorąca, rozciągający się od północnej Afryki po Skandynawię. To oznacza napływ gorącego powietrza zwrotnikowego w nasz rejon i gwałtowny wzrost temperatury, która w sobotę może przekroczyć 30 stopni na zachodzie Polski. Na wysokości 1,5 km temperatura wzdłuż polskiej granicy ma wzrosnąć do 20 stopni. W szczytowych partiach Karkonoszy jest prawdopodobne, że temperatura osiągnie nawet 18 Stopni Celsjusza.

Temperatura maksymalna w klinie gorąca w sobotę 14 czerwca - w Polsce powyżej 30 stopni Celsjusza
Temperatura maksymalna w klinie gorąca w sobotę 14 czerwca - w Polsce powyżej 30 stopni Celsjusza
Źródło: ECMWF

Burze i ochłodzenie

W kolejnych dniach czeka nas szok termiczny, niesiony przez kolejny spływ chłodu znad Atlantyku. Naszych regionów Europy ponownie dosięgnie zatoka chłodu, a temperatura spadnie. Polarne masy powietrza, napierające na klin ciepła, doprowadzą do rozwoju frontu burzowego. Jego głównym przejawem będą burze z gradem i silnym wiatrem w nocy z niedzieli na poniedziałek oraz w poniedziałek 16 czerwca. Tego dnia temperatura po południu będzie o około 10 stopni niższa w porównaniu z weekendem.

Około 18-19 czerwca temperatura może w ogóle nie wzrosnąć powyżej 20 stopni. Taka zmienna aura może potrwać nawet do 25 czerwca, co widać dobrze w prognozach europejskiego centrum prognostycznego ECMWF. Zanosi się na spore odchylenie temperatury poniżej normy zarówno w pierwszej fali chłodu między 9 a 12 czerwca oraz w kolejnej miedzy 16 a 22.

Fala chłodu między 16 a 22 czerwca, odchylenie temperatury poniżej normy o około 2 stopnie
Fala chłodu między 16 a 22 czerwca, odchylenie temperatury poniżej normy o około 2 stopnie
Źródło: ECMWF
Czytaj także: