Zima, która wróciła do części Polski, skończy się, póki co, wraz z ostatnimi dniami lutego. Opady śniegu i mróz możliwe są jeszcze w niedzielę i poniedziałek. Pierwsze dni marca przyniosą więcej słońca i wzrost temperatury.
W niedzielę zachmurzenie będzie duże z przejaśnieniami i przelotnymi opadami śniegu rzędu 1-2 centymetrów. Temperatura maksymalna wyniesie od -1 stopnia Celsjusza na Suwalszczyźnie do 4 st. C na Podkarpaciu. Wiatr będzie słaby i umiarkowany, miejscami silniejszy, północny.
Na koniec lutego pokaże się słońce
Na poniedziałek synoptycy również prognozują duże zachmurzenie. Śnieg przelotnie popada w zachodnich regionach. Termometry pokażą maksymalnie od -1 st. C na Suwalszczyźnie do 4 st. C na Pomorzu Zachodnim. Będzie wiać północny, słaby i umiarkowany wiatr.
We wtorek w całym kraju zapanuje pogodna aura. Temperatura maksymalna osiągnie od 0 st. C na Suwalszczyźnie do 6 st. C na Nizinie Szczecińskiej. Wiatr z kierunków zmieniających się powieje ze słabą i umiarkowaną siłą.
Pierwsze dni marca ze wzrostem temperatury
Środa, pierwszy dzień marca, przyniesie małe i umiarkowane zachmurzenie. Na termometrach zobaczymy maksymalnie od 1 st. C na Suwalszczyźnie do 6 st. C na Nizinie Szczecińskiej. Wiatr będzie słaby i umiarkowany, północny.
Czwartek również upłynie pod znakiem małego i umiarkowanego zachmurzenia. Temperatura maksymalna wyniesie od 2 st. C na Podlasiu do 8 st. C na Nizinie Szczecińskiej. Powieje słaby i umiarkowany, północno-zachodni wiatr.
Czy to już wiosna?
Lekkie ocieplenie w środę i czwartek nie będzie jednak wstępem do wiosennej aury. Na tę przyjdzie nam jeszcze trochę poczekać. W prognozach na pierwszą połowę marca widać w Polsce co najmniej dwie fale zimna. Temperatura w nocy i rano może spadać nawet do -15/-20 stopni Celsjusza.
Źródło: tvnmeteo.pl
Źródło zdjęcia głównego: Adobe Stock/Ventusky