Chociaż mamy połowę kwietnia, to w polskich lasach pojawiły się już grzyby. I to takie, których występowanie przypada zwykle na początek maja. - Wegetacja rozpoczęła się już trzy-cztery tygodnie wcześniej niż zwykle - przekazał w rozmowie z tvnmeteo.pl Wiesław Kamiński, grzyboznawca. Jakie grzyby można już spotkać?
Mamy połowę kwietnia, a zakwitły już w Polsce magnolie, kasztanowce i bzy. Podziwiać można też żółte dywany rzepaku. W lasach pojawiły się grzyby.
- Jeszcze nie było takiej sytuacji, żeby sezon wiosennych grzybów zaczął się tak wcześnie. Spotykamy się z tym po raz pierwszy, bo nie było jeszcze tak ciepłej wiosny. Wegetacja rozpoczęła się już trzy-cztery tygodnie wcześniej niż zwykle - powiedział w rozmowie z tvnmeteo.pl Wiesław Kamiński, grzyboznawca. - W województwach lubuskim, dolnośląskim, śląskim i świętokrzyskim można spotkać już borowiki sosnowe i ceglastopore, maślaki zwyczajne, maślaki ziarniste i maślaki modrzewiowe. To gatunki, które zaczynają się pojawiać zazwyczaj na początku maja - dodał. Ekspert mówił, że pojawiły się również typowo wiosenne grzyby, takie jak ciemnobiałki płowe i trzonowe, szyszkówki świerkowe, a z grzybów trujących - kielonki błyszczące, piestrzenice kasztanowate i olbrzymie.
Sezon na grzyby przyszedł wcześniej
Jak dodał nasz rozmówca, smardze można było zaobserwować już miesiąc temu. - Sezon na smardze już się skończył. Wystartował w marcu, szczyt powinien mieć w maju, a teraz smardzy już nie ma. To są grzyby, które pojawiają się jednorazowo, w przeciwieństwie do borowików i maślaków, które mają kilka wysypów - powiedział Kamiński. - Nie jest to masowe występowanie, nie nazbieramy kosza grzybów, ale w odpowiednio wilgotnych i nasłonecznionych miejscach można je znaleźć - mówił.
Jak tak wczesne pojawienie się grzybów może wpłynąć na dalszą część sezonu? - Wszystko zależy od pogody, głównie od opadów. Jeżeli będzie sucho, to sezon może się skrócić. Grzyby w 90 procentach składają się z wody, dlatego, jeżeli opadów będzie brakować, sezon skończy się wcześniej - tłumaczył Kamiński.
"To zwykle niespotykane o tej porze borowiki sosnowe w towarzystwie krasnoborowików ceglastoporych" - napisała Dorota Ortakci, autorka poniższych zdjęć. Grzyby zebrała kilka dni temu na terenie gminy Stąporków (woj. świętokrzyskie).
Źródło: tvnmeteo.pl
Źródło zdjęcia głównego: Dorota Ortakci