To, co dzieje się z polskimi rzekami i jeziorami, jest "niepokojące, a może już nawet niebezpieczne"

Źródło:
tvnmeteo.pl
"To co obserwujemy jest co najmniej niepokojące, a może już nawet niebezpieczne"
"To co obserwujemy jest co najmniej niepokojące, a może już nawet niebezpieczne"
wideo 2/3
"To co obserwujemy jest co najmniej niepokojące, a może już nawet niebezpieczne"

Sytuacja hydrologiczna w naszym kraju od lat nie jest optymistyczna, a przechodzące obecnie fale upałów tylko pogłębiają problem. Jak opowiadał na antenie TVN24 hydrobiolog Szymon Pukos, niska ilość wody w rzekach i jeziorach to nie tylko problem dla człowieka, lecz także dla rodzimych gatunków zwierząt.

Poziom wody w wielu polskich rzekach jest zatrważająco niski. Jak przekazał Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej, tylko na Lubelszczyźnie i w południowej części Śląska nie obowiązują obecnie alerty dotyczące suszy hydrologicznej. Sytuacja najgorzej wygląda na zachodzie i północnym wschodzie kraju, gdyż ostrzeżeniem objęto niemal całe województwa lubuskie, wielkopolskie, podlaskie i warmińsko-mazurskie.

IMGW

Kryzys wodny w polskich rzekach

Niepokojąco wygląda także stan najdłuższej polskiej rzeki - Wisły. Tylko miejscami u jej źródła i ujścia poziom wody jest określany jako średni.

- Obserwujemy już od ośmiu-dziewięciu lat kryzys wodny na Wiśle i wydaje mi się, że z racji tego, że Wisła jest największą polską rzeką, możemy traktować ją jako pewien obraz, symbol tego, co w ogóle się dzieje z wodą u nas w kraju - mówił w programie "Wstajesz i wiesz" Szymon Pukos, hydrobiolog i redaktor TVN24.

Jak dodał, podobny los spotyka także inne mniejsze lub większe cieki oraz zbiorniki śródlądowe. - To, co obserwujemy, jest co najmniej niepokojące, a może już nawet niebezpieczne. Chyba najbardziej zdają sobie z tego sprawę rolnicy, bo kryzys wodny dotyka wód gruntowych. To właśnie tam najwięcej jest niebezpieczeństwa jeśli chodzi o uprawy i plony - powiedział.

>>> Czytaj dalej: Zagrożenie dla "polskiej Amazonki". "Tam wszędzie jest sucho"

Problem dla ludzi i zwierząt

Pukos zauważył, że problem może dotyczyć nas już bezpośrednio. Dlatego w sytuacjach największych fal ciepła, w wielu gminach wydawane są ostrzeżenia dotyczące racjonalnego korzystania z zasobów wodnych, a w skrajnych sytuacjach - jak przed kilkoma laty w Skierniewicach - nawet decyzje o zatrzymaniu dostaw wody do gospodarstw domowych.

Jak dodał ekspert, brak wody oddziałuje nie tylko na zdrowie człowieka czy gospodarkę, lecz także na wiele innych sektorów, takich jak żywność, energetyka. Cierpią także organizmy wodne.

- Tutaj bezpośrednich przykładów wpływu jest o wiele mniej niż pośrednich, bo to często są zjawiska, które następują po sobie wielokrotnie i dopiero na końcu jest ten negatywny skutek. Przykład - Odra w zeszłym roku. Tam mieliśmy sytuację, w której poziom wody odpadł i i automatycznie wzrosło stężenie rozpuszczonych w tym momencie soli. Łatwo sobie wyobrazić sytuację, w której mamy szklankę wypełnioną w całości wodą i szklankę wypełnioną w połowie, i jeżeli wsypiemy do obu tę samą ilość cukru na przykład, to w szklance, w której będzie mniej wody, stężenie będzie zdecydowanie większe - opisał.

>>> Sprawdź też TVN24 Premium: Co tak naprawdę wydarzyło się na Odrze? "Od lat cięliśmy gałąź, na której siedzieliśmy. Ta gałąź pękła"

Oprócz soli wzrosnąć mogły także ilości innych pierwiastków lub metali ciężkich. - Wzrost takich stężeń substancji toksycznych może powodować zmianę gatunkową. To oznacza, że do danego ekosystemu wchodzą organizmy, które normalnie nie występowały. Zmieniają się proporcje, nie tylko w organizmach ryb czy bezkręgowców, ale wśród mikroorganizmów, fitoplanktonu - powiedział Pukos.

Tymczasem w naturze wszystko powinno działać jak w szwajcarskim zegarku, a dodanie bądź odjęcie jakiegoś jej elementu może skutkować zaburzeniem całego ekosystemu. Dlatego tak ważna jest ochrona gatunkowa.

- Warto też wziąć pod uwagę to, że możemy mówić o gatunkach inwazyjnych, które z racji swojej szerokiej tolerancji na przykład na wahania temperatury, są o wiele bardziej niebezpieczne dla gatunków rodzimych - dodał Pukos.

Taka sytuacja spotkała na przykład raki szlachetne, które na przestrzeni lat zostały wyparte przez inwazyjne raki amerykańskie oraz ryby okoniokształtne, których obecność w Polsce jest coraz bardziej znikoma z powodu babki rzecznej.

- To jest wpływ zmian klimatu, czyli tego, że woda robi się coraz cieplejsza. A w dodatku ona robi się coraz cieplejsza, kiedy jest jej mniej. Bo nagrzewa się zdecydowanie szybciej - powiedział.

Poziom wody w polskich rzekach. 19.07.23IMGW

Co można zrobić?

Pukos powiedział, że aby powstrzymać negatywne procesy w naszych rzekach, konieczne jest zwrócenie uwagi na retencję i dbanie o obszary takie jak mokradła czy torfowiska.

- Po wojnie, w latach 50., 60. i 70., był pik czynności związanych z melioracją. Polegały one na wykopaniu rowu i generalnie były to czynności związane z radzeniem sobie z nadmiarem wody. Bo kiedyś było jej w nadmiarze. Teraz sytuacja się odwróciła o 180 stopni, teraz musimy sobie radzić z niedomiarem - mówił. Oznacza to, że polityka dotycząca zasobów wodnych, także powinna się zmienić, by dostosować się do nowej rzeczywistości i wstrzymywać spływ wody, by ją retencjonować.

Nieco inaczej sytuacja wygląda w przypadku jezior.

- Tutaj musimy wziąć pod uwagę procesy związane ze zlewnią. Nie ma zdrowego jeziora bez zdrowej zlewni. Jeżeli będziemy tuż nad samym jeziorem prowadzić rolnictwo, związane z intensywnym wykorzystaniem związków fosforu i azotu, które są podstawowymi pierwiastkami do eutrofizacji, czyli zazielenienia się wód, wzrośnie poziom żyzności danego jeziora - mówił.

Pukos dodał także, że z perspektywy naukowej takie jezioro jest fantastycznym obiektem badań. Jednak w przypadku turystyki już niekoniecznie, gdyż taki zbiornik przestaje być atrakcyjny. Jak więc można zaradzić tym szkodliwym procesom? Na przykład poprzez wstrzymanie wycinku szuwarów, które stanowią biofiltr przed napływem groźnych związków.

- Tego nie unikniemy, my potrzebujemy rolnictwa i nie chcemy z nim walczyć, tylko chcemy zachować pewne kompromisy. [...] Jeżeli puścimy ludzi i pozwolimy im budować się nad samymi brzegami, co się często wiąże z wycięciem szuwaru, to zmniejszamy powierzchnię biofiltra naturalnego. I tutaj następuje to użyźnienie. Jeżeli mamy już takie eutroficzne jezioro, to warto jest też się nie poddawać, dlatego że istnieją sposoby na to, żeby je odżyźnić, renaturyzować. Bo proces użyźniania jeziora jest naturalny, tylko że my jako ludzie przyspieszamy ten proces i to jest bardzo niekorzystne - podsumował.

Całość rozmowy z Szymonem Pukosem zobaczysz tutaj:

Szymon Pukos o stanie polskich wód
Szymon Pukos o stanie polskich wódTVN24

Autorka/Autor:kw/map

Źródło: tvnmeteo.pl

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

W pogodzie zaczęły się duże zmiany. Wtorek na obszarze całej Polski zapowiada się deszczowo, w wielu regionach opady będą ciągłe i obfite, ale jeszcze więcej deszczu spadnie pod koniec tygodnia. Front atmosferyczny wymiecie gorące powietrze. W części kraju temperatura spadnie poniżej 15 stopni Celsjusza.

Pogodowy krach. Różnica temperatury będzie ogromna

Pogodowy krach. Różnica temperatury będzie ogromna

Źródło:
tvnmeteo.pl

Pogoda na jutro. We wtorek nadejdzie zapowiadane przez synoptyków ochłodzenie. Temperatura spadnie do okolic 20 stopni Celsjusza. Na niebie będą dominować chmury. W całym kraju spodziewamy się deszczu.

Pogoda na jutro - wtorek 10.09. Deszczowo w nocy i w dzień

Pogoda na jutro - wtorek 10.09. Deszczowo w nocy i w dzień

Źródło:
tvnmeteo.pl

Wiele chorwackich miast zostało zalanych po przejściu burz z intensywnymi opadami deszczu. Ulewa sparaliżowała Dubrownik. W mieście Makarska woda zalała drogi, utrudniając ruch. Trudna pogoda dotknęła też Dubrownik, gdzie ulewa sparaliżowała miasto. Nagrania otrzymaliśmy na Kontakt24.

Woda zalała chorwackie miasta

Woda zalała chorwackie miasta

Aktualizacja:
Źródło:
Slobodna Dalmacija, DHMZ, Kontakt24, tvnmeteo.pl

W Wietnamie na skutek przejścia tajfunu Yagi zginęły co najmniej 64 osoby, a ponad 20 jest wciąż poszukiwanych. Największe szkody wyrządziły powodzie błyskawiczne i osuwiska - w prowincji Phu Tho wezbrana rzeka porwała most, a poruszające się nim pojazdy wpadły do wody. Warunki pogodowe wciąż są trudne.

Rzeka zerwała most, samochody runęły do wody. "Czułem się tak, jakbym spadł na samo dno"

Rzeka zerwała most, samochody runęły do wody. "Czułem się tak, jakbym spadł na samo dno"

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, Xinhua, CNA, PAP

Gwałtowne powodzie nawiedziły pod koniec ubiegłego tygodnia południowe i środkowe Maroko. Są ofiary śmiertelne i osoby zaginione.

Powodzie w Maroku. Zabici i zaginieni

Powodzie w Maroku. Zabici i zaginieni

Źródło:
PAP, Reuters, tvnmeteo.pl

Po kilku tygodniach spokoju na Atlantyku uformowała się nowa burza tropikalna. Francine, która wędruje w kierunku Luizjany, we wtorek może przekształcić się w huragan. Meteorolodzy ostrzegają przed zagrażającymi życiu falami sztormowymi i gwałtownymi powodziami.

Przebudzenie na Atlantyku. Francine jest silniejsza z godziny na godzinę

Przebudzenie na Atlantyku. Francine jest silniejsza z godziny na godzinę

Źródło:
CNN, NOAA

Śmierć walenia Hvaldimira, który w przeszłości był podejrzewany o wykonywanie zadań szpiegowskich na rzecz Rosji, nie miała związku z działalnością człowieka - poinformowała w poniedziałek norweska policja po przeprowadzeniu sekcji zwłok. Wcześniej dwie grupy obrońców zwierząt twierdziły, że waleń został zastrzelony.

"Szpieg" Hvaldimir nie żyje. Wiadomo, jak zginął słynny waleń

"Szpieg" Hvaldimir nie żyje. Wiadomo, jak zginął słynny waleń

Źródło:
PAP

Świecące w ciemności algi rozjaśniły wody duńskich fiordów i zatok. Za widowisko odpowiedzialne są nieszkodliwe dla zdrowia organizmy z grupy bruzdnic. Obserwację zjawiska uprzyjemniała ciepła nocna aura oraz woda, w której można było się wykąpać.

Ludzie kąpali się w morzu niebieskich plam

Ludzie kąpali się w morzu niebieskich plam

Źródło:
Avisen Danmark, VEJR TV2

We Francji rośnie zaniepokojenie w związku z pojawieniem się inwazyjnego gatunku mrówek, który może powodować znaczne szkody w rolnictwie oraz domach. - To nowe zjawisko, nikt nie wie, jak postępować - rozkłada ręce mieszkanka Orvault w północno-zachodniej części kraju. Mrówki, których rozprzestrzenianiu się sprzyja globalne ocieplenie, pojawiły się już także w Niemczech.

Inwazyjny gatunek mrówek gryzie ludzi i wyrządza szkody. "Nikt nie wie, jak postępować"

Inwazyjny gatunek mrówek gryzie ludzi i wyrządza szkody. "Nikt nie wie, jak postępować"

Źródło:
ENEX, TF1 Info, Le Parisien, Le Figaro

Sfinks, najstarszy płat wiecznego śniegu w Szkocji, jest bliski stopnienia. Jego długość wynosi obecnie pięć metrów, niemal dziesięć razy mniej niż powinna na początku września. Naukowców niepokoi, że to czwarty rok z rzędu, w którym dochodzi do takiego zjawiska.

Wieczny śnieg topnieje czwarty raz z rzędu. Trudna sytuacja szkockiego Sfinksa

Wieczny śnieg topnieje czwarty raz z rzędu. Trudna sytuacja szkockiego Sfinksa

Źródło:
Reuters, BBC, RMETS

Idzie ochłodzenie, ale mimo to czasami nadal będzie cieplej niż zwykle o tej porze roku. Jaka pogoda będzie na początku astronomicznej i kalendarzowej jesieni? Sprawdź długoterminową prognozę na 16 dni.

Pogoda na 16 dni: kończy się wrześniowy upał

Pogoda na 16 dni: kończy się wrześniowy upał

Źródło:
tvnmeteo.pl

Susza męczy Rumunię. W okolicach Braszowa doszło do całkowitego wyschnięcia jezior i obszarów podmokłych rezerwatu przyrody Delta Karpacka.

Rezerwat całkowicie wysechł. "Teraz możemy go tylko zaorać"

Rezerwat całkowicie wysechł. "Teraz możemy go tylko zaorać"

Źródło:
PAP, agerpres.ro, Europa Libera Romania, Stirile Pro TV

Zielony bolid spalił się w atmosferze Ziemi. Nagranie, wykonane przez jednego z astronautów na pokładzie Międzynarodowej Stacji Kosmicznej, pozwala nam zobaczyć to zdarzenie z niecodziennej perspektywy.

Miliony ziemskich świateł i jedno kosmiczne. Nagranie

Miliony ziemskich świateł i jedno kosmiczne. Nagranie

Źródło:
space.com

Hipopotamy będące potomkami zwierząt sprowadzonych do Kolumbii przez Pablo Escobara, mają zostać wytępione. Taką decyzję podjął w piątek sąd administracyjny, powołując się na bezpieczeństwo ludzi i środowiska. Obecnie populacja liczy 166 osobników.

"Hipopotamy Escobara" skazane na śmierć wyrokiem sądu

"Hipopotamy Escobara" skazane na śmierć wyrokiem sądu

Źródło:
PAP, AFP

Brazylia zmaga się poważną suszą. Jak przekazał Narodowy Instytut Meteorologii (Inmet), w ponad 240 miastach tego kraju poziom wilgotności powietrza w ostatnich dniach utrzymywał się na takim samym poziomie lub jeszcze niższym niż na pustyni Sahara.

Jak na Saharze, a nawet gorzej. Trudna sytuacja w ponad 240 miastach

Jak na Saharze, a nawet gorzej. Trudna sytuacja w ponad 240 miastach

Źródło:
PAP, terrabrasilnoticias.com, band.uol.com.br

Na terenie chorwackiego Parku Narodowego Jezior Plitwickich niedźwiedź zaatakował mężczyznę i ugryzł go w ramię. Poszkodowany trafił do szpitala.

Atak niedźwiedzia w parku narodowym

Atak niedźwiedzia w parku narodowym

Źródło:
PAP, dnevnik.hr

Wschody słońca potrafią być malownicze. Tylko wybrani mogą je jednak obejrzeć z pokładu Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS). Niesamowitym widokiem tego zjawiska, nagranym przez jednego z astronautów, podzieliła się NASA w mediach społecznościowych.

Taki wschód słońca mogą podziwiać tylko wybrani

Taki wschód słońca mogą podziwiać tylko wybrani

Źródło:
BBC, NASA, The Independent, tvnmeteo.pl

Zmniejszenie populacji nietoperzy w Stanach Zjednoczonych mogło przyczynić się do śmierci nawet 1300 niemowląt. Jak wynika z badań amerykańskich naukowców, jest to powiązane z rolą, jaką latające ssaki pełnią w ekosystemach. Wyniki te po raz kolejny udowadniają, jak bliskie więzi łączą populacje ludzi i zwierząt.

Ponad tysiąc dzieci zmarło, ponieważ... zabrakło nietoperzy

Ponad tysiąc dzieci zmarło, ponieważ... zabrakło nietoperzy

Źródło:
PAP, The Guardian

Lato 2024 było na Ziemi najcieplejszym w historii prowadzenia pomiarów. To drugi z rzędu taki rekord - poinformowała europejska agencja Copernicus Climate Change Service (C3S). W skali świata nigdy nie odnotowano również tak ciepłego sierpnia, a według ekspertów jesteśmy na dobrej drodze do tego, by cały ten rok pobił rekord.

To najgorętsze lato w historii. Pędzimy po kolejny rekord

To najgorętsze lato w historii. Pędzimy po kolejny rekord

Źródło:
Copernicus, Reuters

Świtowa Organizacja Meteorologiczna (WMO) przygotowała coroczny raport "Air Quality and Climate Bulletin", analizujący stan klimatu i jakości powietrza na naszej planecie. Naukowcy zwracają w nim uwagę na mechanizm błędnego koła zmian klimatycznych, pożarów lasów oraz zanieczyszczenia powietrza. Zagrożenia te coraz bardziej negatywnie wpływają na zdrowie ludzi.

Dusimy się "szkodliwą mieszanką chemikaliów". Ziemia wpadła w błędne koło

Dusimy się "szkodliwą mieszanką chemikaliów". Ziemia wpadła w błędne koło

Źródło:
PAP, WMO

Boeing Starliner wylądował w Nowym Meksyku. Kapsuła wróciła z pierwszej misji pusta - problemy techniczne sprawiły, że jej załoga musiała pozostać na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Astronauci znajdą się na Ziemi dopiero w przyszłym roku.

Starliner wylądował. Wewnątrz były skafandry, ale nie astronauci

Starliner wylądował. Wewnątrz były skafandry, ale nie astronauci

Aktualizacja:
Źródło:
space.com, NASA, tvnmeteo.pl, AP, Reuters

W Norwegii także jest gorąco. W wielu regionach w czwartek termometry pokazały ponad 25 stopni Celsjusza, a były też takie miejsca, gdzie temperatura przekroczyła 30 stopni. Padł rekord ciepła dla września. Mieszkańcy postanowili w aktywny sposób skorzystać z letniej pogody.

Upał dotarł nawet do Norwegii. "Prawdopodobnie padło wiele rekordów"

Upał dotarł nawet do Norwegii. "Prawdopodobnie padło wiele rekordów"

Źródło:
smp.no, TV2

Greckie służby meteorologiczne poinformowały w piątek, że tegoroczne lato w tym kraju było najgorętsze w historii pomiarów meteorologicznych. Dotychczas za rekordowe pod tym względem uznawane było lato 2012 roku.

Takiego lata w Grecji jeszcze nie było

Takiego lata w Grecji jeszcze nie było

Źródło:
PAP, meteo.gr, AFP

- Tempo przyrostu dwutlenku węgla i innych gazów cieplarnianych w atmosferze z roku na rok rośnie. My nie potrafimy ograniczyć emisji - mówił we "Wstajesz i wiesz" w TVN24 profesor Szymon Malinowski, fizyk atmosfery z Uniwersytetu Warszawskiego, komentując ostatnie doniesienia o rekordach temperatury. Jak podkreślał, "o bardzo wielu rzeczach nie chcemy pamiętać, nie chcemy wiedzieć, zapominamy i niestety będziemy płacić za to coraz więcej".

"Nie chcemy wiedzieć i niestety będziemy płacić za to coraz więcej"

"Nie chcemy wiedzieć i niestety będziemy płacić za to coraz więcej"

Źródło:
TVN24, tvnmeteo.pl